5x07 "The Itch"
Opis odcinka: http://www.housemd.info.pl/episodes/56/5x07-the-itch.html
--------------------
Kocham ten odcinek :serducho:. Bardzo mi się podobał przypadek, fajnie to odnieśli do poszczególnych bohaterów serialu, że każdy się czegoś boi i w końcu musi przezwyciężyc strach i otworzyc się na drugiego człowieka. Końcówka bezbłędna - zestwianie Chaserona z szufladą, pacjenta wychodzącego z domu, Tauba z żoną i House'a bardzo mi się podobało, teraz wyjątkowo to ten ostatni nie zdał egzaminu, sam wcześniej nazwał pacjenta tchórzem, a nie potrafił zapukac do drzwi Cuddy. Akcja z komarem to mistrzostwo świata :hahaha:, jak to powiedział Wilson, House nosi na dłoni "order idioty" i później jeszcze ten sen z wybuchem butli gazowej i mruknięciem Grega, kiedy patrzy na ulatniający się gaz xD. Bardzo mi się też podobało przedstawienie Chaserona, kiedy Chase powiedział, że nie będzie się za nią zawsze uganiac i podczas końcowej rozmowy myślałam, że ze sobą zerwą, ale jednak Cam otworzyła się na niego i dała mu tą nieszczęsną szufladę (mała rzecz, a cieszy). Z kolei sama Cameron irytowała mnie jak nigdy. Po co budziła tego pacjenta i co to w ogóle za tłumaczenie, że nawet będąc nieprzytomnym może o sobie decydowac? Nie od dzisiaj wiadomo, że ma jakiś kompleks zbawiania świata, ale co to było? Przecież to nie miało nic wspólnego obroną praw pacjenta :sciana:, ona po prostu zachowała się, jakby zostawiła rozum w domu i zapomniała po niego wrócic.
Podsumowując, odcinek oceniam bardzo pozytywnie, jak na razie to jeden z lepszych w 5 sezonie.
|