Cuddy is back!! :jupi: Oh jak to dobrze znów widzieć ją w formie, świetne akcje odstawiała, choć trochę zdziwiło mnie to, że zrobiła to z czystej zemsty. Ale House'owi się należało i co najważniejsze podobało :twisted:
Rachel z tym kocykiem mnie rozbroiła! Gdy zobaczyłam kubek ze szminką u Wilsona to też pomyślałam, że załatwił sobie jakąś laskę. Ale w sumie dobrze, że powrócili do sprawy Amber, bo Wilson na pewno o niej nie zapomniał, a ja jakoś nie myślałam o tym, że nadal cierpi i mieszka u niej. Dobrze, że zdecydował się zrobić krok naprzód.
Widzę, że niektórzy chcieliby Wuddy, ale ja pozostanę hudzinką. Wilson jest fantastycznym przyjacielem, na pewno byłby kochającym mężem, jednak... Cuddy woli House'a!!
Fajnie rozkręciła się akcja z 13, Foreman znów mnie pozytywnie zaskoczył, szkoda tylko, że Epps zagrał to w sposób nijaki. No i już nie gniewam się na House'a, pokazał ludzkie oblicze i słodka była jego nie-reakcja na złośliwości Cuddy :D
A przypadek znów gdzieś w tyle, choć pacjentka mówiła do rzeczy i generalnie odebrałam ją pozytywnie
|