6x05 "Instant Karma"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Dyskusje o odcinkach -> Sezon 6
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Wiadomość Autor

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ale przynajmniej House wpadł na genialny pomysł :mrgreen: Odcinek bardziej mi się podobał od poprzedniego (ale tamten miał lepsze sceny, np. pokazywanie na migi) i mam też nadzieję, że Thirteen wróci. I że sprawa z Dibalą zostanie raz na zawsze wyjaśniona :]



_________________
"Give me the strength to face the wrong that I have done,
now that I know the darkest side of me..."
Within Temptation - The Truth Beneath the Rose

PostWysłany: Sro 14:03, 14 Paź 2009
Kirteen
Lekarz rodzinny
Lekarz rodzinny



Dołączył: 02 Wrz 2009
Pochwał: 5

Posty: 367

Miasto: Turek
Powrót do góry




Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Watek Dibali, Chase i Formana ruszył do przodu. W sumie to dobry pomysł i dobrze, że jest kontynowany. Jak można się było spodziewać House dowiedział się o tym ale wyszło na dobre. Ogólnie najlepszy wątek do tej pory. Czy Chase postąpił słusznie ? Tego powiedzieć, nie mogę ale ważne jest to że przyjemnie się to oglądało.
Sporo 13, mała afera z lotem i akcja z taksówkarzem. Rozmowa była bardzo pouczająca, niby krótka a przesłanie jest. Wielki plus z tej sceny. Dalej było też ok, więc to też można zaliczyć do rzeczy udanych.
Potwierdze to co mówili inni, Cameron była naprawdę nudna w tym odcinku. Widać na odejście scenarzyści szmacą jej postać. No, nic mówi się trudno.
Już mamy prawie naszego normalnego Housa. Spostrzegawczy, ironiczny, czerpiący przyjemność z medycyny. Było olśnienie przy pomocy Wilsona i błyskawiczna diagnoza. Jak za starych dobrych czasów.
Sam przypadek medyczny ciekawy, chociaż zbytnio na kolana nie powalał. Co do tej karmy to mowa byla o tym 2-3 razy, potem tylko sprzedaż majątku i diagonoza lecząca dziecko. Jak dla mnie naciągane i nie dopracowane.
Końcowa scena genialna, stylowa muzyka i ukazanie wszystkich głownych postaci. Dobry pomysł i dobre wykonanie. W sam raz na zakończenie.
Ogólnie odcinek był dobry chociaż zbytnio mnie nie zachwycił. No i nie rozbudził mojej ciekawości tak jak poprzedni. Choć jak zawsze jest kilka niewiadomych....



_________________

Banner pożyczony od Jeanne
Zamałżowiony kochanej Pauli :*

PostWysłany: Sro 14:46, 14 Paź 2009
lesio
Starachowicki Magnat
Starachowicki Magnat



Dołączył: 31 Sty 2009
Pochwał: 15

Posty: 5489

Miasto: Starachowice
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

odcinek jak odcinek, dla mnie troszkę drętwy ale nie można sie spodziewać fontanny humoru, kiedy umiera dziecko, sprawa Dibali tez jest poważna więc nie będę marudzić, że nie śmiałam sie przez pół odcinka.
za dużo 13, oczekiwałam tez jakiegoś błyskotliwego Huddy, również mało Hilsona.
ale wiecie, zasada jest taka: po porywającym odcinku (lub serii porywających odcinków, jak powiedzieli by niektórzy) następuje nieco słabszy/spokojniejszy po to, żeby kolejny wydawał sie jeszcze lepszy niż wszystkie do tej pory. na to liczę.
tylko Nochala żal...



_________________
"MIŁEGO PONIEDZIAŁKU" - Matka Wszystkich Oksymoronów
karoll poleca - POPHOLIZM

PostWysłany: Sro 15:25, 14 Paź 2009
karoll
Tłumacz



Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 3

Posty: 1654

Miasto: Wrc/Cz-wa
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Wolałabym żeby Taub i trzynaście byli w zespole
Odcinek nawet Fajny Choć jak już mówiłam chciałabym Tauba i Trzynaście stary zespół jakoś mi nie pasuje



_________________
avek mój
"Jestem nieuczciwy i uczciwie możesz liczyć na moją nieuczciwość.To uczciwi są nieprzewidywalni ,zawsze mogą zrobić coś niewiarygodnie głupiego..."- Kapitan Jack Sparrow
Zazdrość to chyba najstarszy motyw morderstw na świecie.-Seeley Booth
:houselove: kliknij, jeśli jesteś fanem serialu Bones

PostWysłany: Sro 18:45, 14 Paź 2009
poprostuxzjawa
Reumatolog
Reumatolog



Dołączył: 20 Maj 2009
Pochwał: 39

Posty: 2061

Miasto: Młodocin
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Mi odcinek sie podobal, moze nawet troche bardziej niz poprzedni. Przypadek medyczny ciekawy i w koncu doczekalam sie olsnienia Housa. Ciesze sie ze bylo troche wiecej Cuddy, ale niestety bylo za malo Wilsona i jego rozmow z Hosem. Nie rozumiem czemu Wilson powiedzial ze 13 jest do czegos potrzebna Hosowi, moim zdaniem to bzdura. House jest coraz bardziej housowaty niz w poprzednich odcinkach, ale w tym odcinku zabraklo mi jego humoru. Mam nadzieje ze w nastepnym odcinku Huddy ruszy z miejsca.



PostWysłany: Sro 19:52, 14 Paź 2009
paulisia093
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 02 Paź 2009

Posty: 16

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

wie ktoś jaki tytuł ma końcowa piosenka?



PostWysłany: Czw 13:33, 15 Paź 2009
amanda
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 27 Cze 2009

Posty: 31

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

milena671 napisał:
Wilson mówi, że 13 jest potrzebna
Housowi bo tylko ona nie dała sie jak do tej pory wprowadzic w jego
wariactwa. To jest totalna bzdura.
Właśnie 13stka licząc od początku 4 sezonu daje sie w Housa gry
najbardziej wprowadzac i jeszcze mu w tym pomaga.
Wilsonowi nie o to chodziło. 13 bierze udział w jego gierkach, ale nie daje sobą manipulować. Właśnie w Games [4x09] i we wcześniejszym [4x08] widać to najlepiej. Jako jedyna nie podlizuje się Cole'owi, gdy ten zdobywa prawo eliminacji członków zespołu. Ona po prostu od początku nie boi się House'a. I o tym mówi Wilson, że nie daje się wciągnąć w HOuse'owy wir gierek.



PostWysłany: Czw 19:27, 15 Paź 2009
orco
Tłumacz



Dołączył: 17 Wrz 2009
Pochwał: 28

Posty: 638

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ale w Big Baby to sie daje wciągnąc i to bardzo.
Chyba nawet bardziej niz House :D.



PostWysłany: Czw 19:36, 15 Paź 2009
milena671
Stażysta
Stażysta



Dołączył: 11 Wrz 2009

Posty: 101

Miasto: Łódź
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

sp

Ostatnio zmieniony przez Mickey131 dnia Pon 15:36, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz



PostWysłany: Czw 20:11, 15 Paź 2009
Mickey131
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 25 Wrz 2009
Pochwał: 1
Ostrzeżeń: 2

Posty: 85

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Po powtórnym obejrzeniu z napisami.

Przypadek ciekawy i zarazem trudny temat. Nie dziwię się, że w odcinku nie było śmiesznych kwestii. Wiele osób zadaje sobie pytanie: "Czy można być bogatym i szczęśliwym jednocześnie?" Kolejny raz przekonujemy się, że nie ;)

Sprawa Chase i Dibala się ciągnie i będzie się ciągnąć dalej. Chase uniknie konsekwencji, ale jego współpracownicy mają na niego haka. Foreman jednak nic nie zrobi, bo sam by za to beknął. Postawa Foremana w tym odcinku pokazuje, że nie nadaje się na szefa. Boi się tylko i wyłącznie o własny tyłek i swoją karierę. Szybko pogodził się z rozstaniem z Trzynastką i albo mi się wydaje, albo dla niego to był tylko nic nie znaczący dodatek w życiu. House ratuje tyłek Chase'owi. Zastanawiam się czy zrobił to bezinteresownie, po swojej "przemianie", czy po prostu, aby mieć Chase'a w garści.

Gdzie się podział Hilson? Oglądając odcinek na żywo brakowało mi scen hilsonowych. Chociaż końcowa jak zwykle genialna. Serial bez Hilsona nie byłby taki sam.

Trzynastka i jej wyjazd, nic nowego. Pewnie chce zwiedzić świat zanim straci zmysły. Zastanawiam się czemu House chce ją zatrzymać? W końcu się zmienił, więc każdy scenariusz w jego przypadku jest możliwy. Zaintrygowała mnie ta kwestia.

Chaseron się rozpada, wymowne są te sceny w których Cameron sama się budzi w łóżku.

Odcinek ciekawy, ciekawy przypadek, ogólnie na plus. Szósty sezon mnie pozytywnie zaskakuje.



_________________
Toaroraptorus vel Szpon Sprawiedliwości
Bywają rozstania niezależne od dwojga.Bolesne bo żadne go nie chce.

PostWysłany: Czw 22:50, 15 Paź 2009
ToAr
(prze)Biegły Rewident
(prze)Biegły Rewident



Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 63

Posty: 11254

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Oczywiście ten odcinek nie był tak fantastyczny jak The Tyrant, ale przecież nie da się zrobić całej serii genialnej :P

Ogólnie jestem na tak, przypadek ciekawy, nie można być bogatym a zarazem szczęśliwym, nie można mieć wszystkiego. Ale zdarza się, że są ludzie, którzy mają wszystko.

Dobrze, że kontynuują sprawę z Dibalą, bardzo podobało mi się zachowanie House'a, a Foremann, cóż mam na ten temat takie samo zdanie jak T.

Minus to oczywiście brak Huddy !! Rozumiem, że ta kwestia musiała zejść na dalszy plan, bo głównie skupiają się na Housie, ale z drugiej strony mamy prywatne perypetie innych np. Chase'a i wątek 13, kompletnie niepotrzebny. Nie wiem jak to dalej będzie bo jeśli odszedł Taub, 13 potem Cameron to co, znowu zmiana ekipy? Nie...

A co do Huddy to zaskoczyło mnie kiedy Cuddy świeciła cyckami przed Housem a on nic..nawet nie spojrzał na nie, nie skomentował !! Oczywiście tu nie chodzi o piersi, tylko o to, że ich relacje w zasadzie nie istnieją. Gdzie ten błysk w oku, gapienie się na Cuddy, dokuczanie? :D

Brakuje mi żartów, hałsowego humoru, ale widzę, że powoli wraca do siebie, więc myślę, że niedługo zobaczymy go w akcji!



_________________

"Successes only last until someone screws them up. Failures are forever"
"People get what they get. It has nothing to do with what they deserve"

PostWysłany: Pią 13:29, 16 Paź 2009
Bloody Mary
Rezydent
Rezydent



Dołączył: 14 Kwi 2009

Posty: 274

Miasto: Torino
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Spojler:

Tak jak Shore powiedział, pierwsze odcinki to jest dochodzenie
Housa do siebie. I tak jak Greg Y. napisał, ze od 7 odcinka zaczyna
sie Huddy.



A z tym biustem na wierzchu to chyba wszyscy to zauważyli :D
Na zagranicznych forach to całe strony postów jest tylko o tej
sytuacji :D

Nie spoilerujemy bez odpowiedniego taga //ToAr



PostWysłany: Pią 13:45, 16 Paź 2009
milena671
Stażysta
Stażysta



Dołączył: 11 Wrz 2009

Posty: 101

Miasto: Łódź
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

amanda napisał:
wie ktoś jaki tytuł ma końcowa piosenka?


jeśli jeszcze nie wygooglowałaś sobie końcowej piosenki więc oto ona :
Ray LaMontagne - "Sarah"



PostWysłany: Nie 12:49, 18 Paź 2009
jacek_sparrow
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 27 Maj 2009

Posty: 1

Miasto: Wrocław
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Moim zdaniem wymowa, a nawet problem tego odcinka wcale nie jest taki, że nie można być jednocześnie bogatym i szczęśliwym rodzinnie. Co prawda miliarder w to uwierzył i na uwagę House'a "Zadziałała medycyna" odpowiedziałby pewnie: "Gdybym nie oddał majątku, nie znalazłbyś rozwiązania", ale my, widzowie, wiemy, że House zawsze znajduje rozwiązanie w ostatniej chwili. Dla mnie ten irracjonalizm miliardera jest nieprawdopodobny, ale może jak człowiek straci ukochaną żonę i jest o krok od straty syna, to zaczyna wierzyć w różne rzeczy.



PostWysłany: Sob 14:25, 07 Lis 2009
ivy
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 27 Maj 2009

Posty: 10

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

gf

Ostatnio zmieniony przez Mickey131 dnia Pon 15:36, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz



PostWysłany: Sob 19:43, 07 Lis 2009
Mickey131
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 25 Wrz 2009
Pochwał: 1
Ostrzeżeń: 2

Posty: 85

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Dyskusje o odcinkach -> Sezon 6 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Mapa użytkowników | Mapa tematów
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Czas generowania strony 0.05000 sekund, Zapytań SQL: 15