6x14 "5 to 9"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Dyskusje o odcinkach -> Sezon 6
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Wiadomość Autor

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cytat:
A mnie się wydaje że ten cały kontrakt to załatwili House z Lucasem.

1. Pomyślcie, jakim cudem nagle się zgodzili na jej warunki?
2. Dowiadujemy się że Lucas z House'm razem kogoś "szpiegowali".
3. "Tajemnicza Mina" House'a na końcu przy ogłaszaniu sukcesu.



moze nie tyle House'a i Lukasa, co pomysł był House'a... Zresztą lukas nie wspierał Cuddy w tym dni, a House cały czas jej mówił, ze będzie dobrze...

Cytat:
Podejrzewam że może (mógłby) powstać odcinek który całą sytuację pokazuje z perspektywy House'a i Lucasa

mnie by wystarczyło, zer Cuddy się dowie, jak House ją wspiera, wszystko wyjdzie na jaw i się zejdą ^^ :P:P

a uśmieh dużo mówi,



_________________

Podpis by maybe_55 -> :)

PostWysłany: Nie 13:23, 14 Lut 2010
ola_baca
Patomorfolog
Patomorfolog



Dołączył: 27 Sty 2010
Ostrzeżeń: 1

Posty: 880

Miasto: Chrzanów
Powrót do góry




Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

T. napisał:
Jak dla mnie to działanie Lucasa i cały ten zakład miał jeden cel - podkreślić swoją pozycję. udowodnić Housewi że on juz sie nie liczy. Że to jego Lisa wybrała, a jego na nia wpływ to przeszłość. W tym kontekście seks z lisą jest tylko środkiem do uzyskania pewnego celu - nie celem samym w w sobie.
Ok, po tym wyjaśnieniu uznaję Twoją rację. W to, że celem zakładu było "ustalenie starszeństwa" nigdy nie wątpiłam, ale pominęłam fakt, że seks w tym wypadku był środkiem do osiągnięcia celu więc może być interpretowany jako wykorzystywanie.
o prostu sprawdzał.

T. napisał:
Widać mamy rożne rozumienie "normy". :roll: Dla mnie normą jest dyskrecja w tej kwestii.
Też sobie nie wyobrażam bycia z facetem, który by rozprawiał o naszych łóżkowych sprawach. Chyba żadna kobieta sobie nie wyobraża, ale jaką mamy pewność o czym gadają nasi faceci z kolegami przy piwie?
Wiem, wiem, ufasz swojemu partnerowi, ja swojemu też. Pewnie większość z nas ufa, ale popatrz na ogół społeczeństwa. Myślisz, że większość facetów jest dyskretna?

T. napisał:
Cytat:
A House potrafi wyciągać od ludzi informacje i wnioskować, mamy solidne podstawy przypuszczać, że House był w stanie wyczytać to między wierszami, nawet jeśli Lucas wcale się nie wygadał. Dlatego dla mnie to oznaczało najwyżej, że Lucas nie jest lepszy niż przeciętny.
House dowiedział się, że uprawiają seks co dzień rano... z... fusów... z układu planet? Bo Lucas się pochwalił...??!
No nie przesadzaj. House jest mistrzem dedukcji i czytania między wierszami. Nie twierdzę, że Lucas trzymał język za zębami, tylko że nie mamy definitywnego dowodu na to, że było inaczej. House mógł wywnioskować to, z poziomu wymięcia koszuli Lucasa, jego humoru, wody kolońskiej, koloru butów i jednego wypowiedzianego przez niego zdania. Potem wystarczy już milczenie w odpowiedzi na wygłoszoną hipotezę.


Cytat:
Tak. To, że kobieta umiera z nerwów, bo jej dziecko jest chore to nic takiego.. Drobiazg w sumie... Pracoholizm ok, ale nie przed tym "bronił" jej Lucas, ale przed informacja o stanie JEJ DZIECKA. Dziwnie lucas pojmuje tę troskę...
W tym sęk, że Rachel nie była chora! Cuddy panikowała, bo mała miała rano jakieś 37°C



_________________
"To change the world, start with one step
however small, first step is hardest of all"
strony internetowe

PostWysłany: Nie 15:16, 14 Lut 2010
orco
Tłumacz



Dołączył: 17 Wrz 2009
Pochwał: 28

Posty: 638

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

musi mi ktoś podać tytuł tej piosenki z końca bo nie wytrzymam!



PostWysłany: Nie 17:58, 14 Lut 2010
ByakuyaSan
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 22 Wrz 2009

Posty: 1

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

ByakuyaSan piosenki z tego odcinka to:
Break Up the Concrete (The Pretenders), Shine On (Eric Bibb)



_________________
Toaroraptorus vel Szpon Sprawiedliwości
Bywają rozstania niezależne od dwojga.Bolesne bo żadne go nie chce.

PostWysłany: Pon 1:12, 15 Lut 2010
ToAr
(prze)Biegły Rewident
(prze)Biegły Rewident



Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 63

Posty: 11254

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ten odcinek przekonał mnie tylko, że serial oglądam z 3 powodów.

1.postać Gregory House'a
2.postać Jamesa Wilsona
3.coraz bardziej wyrabiająca się postać Chase'a, którego na poczatku nie mogłem wręcz zcierpieć, a która w momencie poczatków "problemów w raju" zaczęła się nieźle rozwijać w sensownym kierunku.

Cuddy mnie ni grzeje ni ziębi i w sumie odcinek wydał się inny ale tak naprawdę zrobiony po to by przybliżyć postać, która tak naprawdę jest do tej pory bardzo marginalna i wnosi tylko irytujące watki "z harlekina" w serial, przez co robiło sie to mdłe.
Spodziewałem się czegoś ostrzejszego.



_________________
www.speedup.cal24.pl

PostWysłany: Pon 7:04, 15 Lut 2010
Thombike
Lekarz rodzinny
Lekarz rodzinny



Dołączył: 01 Lut 2010
Pochwał: 2
Ostrzeżeń: 2

Posty: 365

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Też sobie nie wyobrażam bycia z facetem, który by rozprawiał o naszych łóżkowych sprawach. Chyba żadna kobieta sobie nie wyobraża, ale jaką mamy pewność o czym gadają nasi faceci z kolegami przy piwie?
Wiem, wiem, ufasz swojemu partnerowi, ja swojemu też. Pewnie większość z nas ufa, ale popatrz na ogół społeczeństwa. Myślisz, że większość facetów jest dyskretna?


Widzę że ZUPEŁNIE nie znasz mężczyzn.

99% facetów gada o seksie ze swoją partnerką, czy to w pracy czy też przy piwie.

Kobiety są takie naiwne....



PostWysłany: Pon 13:37, 15 Lut 2010
rbej
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 14 Kwi 2009
Pochwał: 1

Posty: 52

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Widzę że ZUPEŁNIE nie znasz mężczyzn.

99% facetów gada o seksie ze swoją partnerką, czy to w pracy czy też przy piwie.

Kobiety są takie naiwne....


A takie statystyki znasz z ...?
Nie mierz ludzi swoją miara.
Poza tym, jest jeszcze kwestia taka, że Cuddy o tym sie DOWIEDZIAŁA. Co znaczy tyle, że jesli już Lucas o tym rozmawiał, to nie ze swoim bliskim przyjacielem, ale z HOUSEM... który z oczywistych względów nie jest mu przychylny. Jestem w stanie jeszcze zrozumieć rozmowy dwojga bliskich przyjaciół, którzy potrzebują się zwierzyć z problemów/przeżyć/etc. ale nie taki cel miał Lucas, kiedy to robił.



_________________

PostWysłany: Pon 14:23, 15 Lut 2010
T.
Mecenas Timon
Mecenas Timon



Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 37

Posty: 2458

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

rbej napisał:
Widzę że ZUPEŁNIE nie znasz mężczyzn.

99% facetów gada o seksie ze swoją partnerką, czy to w pracy czy też przy piwie.

Kobiety są takie naiwne....

Mała poprawka - 99% facetów, których znasz TY. Duzo zalezy od srodowiska w jakim się przebywa. Ja nie znam tak wysokiego odsetka jaki podajesz, facetów gadających w pracy czy przy piwie o tym co robi ze swoją kobietą w sferze intymnej.
W moim mniemaniu opowiadanie o tym kolesiom przy piwku byłoby jawnym wyrazeniem zerowego szacunku dla partnerki, zony itp. jak zwał tak zwał - bynajmniej pieprzenie o pieprzeniu jest nie na miejscu, jesli odbywa się w taki sposób.
Z tym, że kazdy ma takie towrzystwo jakie wybiera wg. własnego poziomu lub jakie go akceptuje.



_________________
www.speedup.cal24.pl

PostWysłany: Pon 16:08, 15 Lut 2010
Thombike
Lekarz rodzinny
Lekarz rodzinny



Dołączył: 01 Lut 2010
Pochwał: 2
Ostrzeżeń: 2

Posty: 365

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ja tam nie chcę bronić Lucasa, bo nie trawię gościa, ale z tego, co wynika z rozmowy Cuddy i House'a, to on powiedział o tym, że kochają się co rano. Nie robiłabym z tego tragedii, nie uznałabym jako kobieta, że jest to brak szacunku do partnerki. Natomiast zgodzę się z T., że cel Lucasa był zupełnie inny niż zwierzenie się, bo przede wszystkim Lucas założył się z zakochanym w Cuddy facetem, że będzie się z nią kochał akurat tego poranka i że ona nie odbierze telefonu. To już jest poniżej pasa :?



PostWysłany: Sro 18:54, 17 Lut 2010
alhambra
Psi Detektyw
Psi Detektyw



Dołączył: 27 Sie 2009
Pochwał: 13

Posty: 6827

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

alhambra napisał:
Lucas założył się z zakochanym w Cuddy facetem, że będzie się z nią kochał akurat tego poranka i że ona nie odbierze telefonu. To już jest poniżej pasa

Że niby zrobił to w celu pognebienia House'a...wątpię. W odcinku , w którym nękał House'a i Wilsona pokazał, ze stać go jedynie na dość prymitywne zagrywki na poziomie kawałów chłopaczka z liceum...miałby nagle wspiąc się na wyżyny...nie sadzę.



_________________
www.speedup.cal24.pl

PostWysłany: Sro 18:58, 17 Lut 2010
Thombike
Lekarz rodzinny
Lekarz rodzinny



Dołączył: 01 Lut 2010
Pochwał: 2
Ostrzeżeń: 2

Posty: 365

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Wiesz, dla mnie ta zagrywka była na równie prymitywnym poziomie. Powiedzieć zakochanemu mężczyźnie, że kocha się z jego ukochaną co rano - żenada. Żeby jeszcze chciał tym pognębić jakiegoś miękkiego leszcza, ale on to skierował na House'a :shock: Nie wiem, czego się spodziewał, ale to tylko potwierdza moją teorię, że jest półgłówkiem. Jak on się utrzymuje jako detektyw?



PostWysłany: Sro 19:12, 17 Lut 2010
alhambra
Psi Detektyw
Psi Detektyw



Dołączył: 27 Sie 2009
Pochwał: 13

Posty: 6827

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

To samo chciałam napisać - że to żadne wyżyny. Naprawdę podejście "my uprawiamy seks co rano i nawet jak zadzwonisz ze szpitala w ważnej sprawie, to ona nie odbierze. Możemy się o to założyć" jest tak NĘDZNE... bleh.
Lucas w ogóle jest tak wkurzająco dziecinny. To, że Cuddy nie mogła się przez niego dodzwonić do opiekunki też było dziecinne. Nawet, jeśli ona panikowała a Lucas chciał sprowadzić ją na ziemię (czy cokolwiek) to NIE W TEN SPOSÓB... Ten facet jest niezdolny do normalnej rozmowy. Fu.
Wkurzający dzieciak.



_________________
Zapytaj mnie (anonimowo) o cokolwiek:
www.formspring.me/Miztlikatia

PostWysłany: Pią 14:19, 19 Lut 2010
Katia
Patomorfolog
Patomorfolog



Dołączył: 01 Kwi 2009
Pochwał: 12

Posty: 840

Miasto: Warszawa
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ja z całej siły staram się nienawidzić Lukasa, ale jakoś mi nie wychodzi. Cuddy chyba jest z nim szczęśliwa.
Iii... (tylko nie bijcie ! ), moim zdaniem tak już pewnie zostanie. Cuddy będzie z Lukasem. Może Hałsiu też sobie kogoś znajdzie ?

Ja meeega bardzo chciałabym, żeby wreszcie nadeszło moje upragnione Huddy, ale w moim odczuciu się na to nie zapowiada. :(



_________________
Avek od anoli !
Córek mapeto ogórek - Nemezis, córunia jędzunia - nimfka & Sevir, brat bliźniak - whatever. / zÓy partner ze schowka, mraÓ, mraÓ - Hambarr / Rozczochowy właściciel - maybe ! /druga połówka mojego mózgu - lusiek /maaamusia - kretowa / mruczący pożeracz przecinków -Guśka
'Każdy z nas ma cztery twarze; tę, którą pokazuje innym; tę, którą widzą inni; tę, która myśli, że jest prawdziwa i tę, która jest prawdziwa. Wybierając jedną z nich, nie rezygnujmy z pozostałych.'

PostWysłany: Nie 13:48, 21 Lut 2010
Lady M
Dziekan Medycyny
Dziekan Medycyny



Dołączył: 18 Lip 2009
Pochwał: 14

Posty: 6835

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Alhambra i Katia...o mężczyznach i stylach zagrywek wiecie niestety mniej niż ja o menstruacji...



_________________
www.speedup.cal24.pl

PostWysłany: Nie 14:00, 21 Lut 2010
Thombike
Lekarz rodzinny
Lekarz rodzinny



Dołączył: 01 Lut 2010
Pochwał: 2
Ostrzeżeń: 2

Posty: 365

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Thombike napisał:
Alhambra i Katia...o mężczyznach i stylach zagrywek wiecie niestety mniej niż ja o menstruacji...


Myślę za to, że wiemy sporo o tym, jak kobiety reagują na różne zagrywki mężczyzn.
A jeśli Ty - sądząc po Twoim poście - uważasz, że próba pognębienia House'a wiadomością o codziennym seksie byłaby "wspięciem się na wyżyny" (
Cytat:
Że niby zrobił to w celu pognebienia House'a...wątpię. W odcinku , w którym nękał House'a i Wilsona pokazał, ze stać go jedynie na dość prymitywne zagrywki na poziomie kawałów chłopaczka z liceum...miałby nagle wspiąc się na wyżyny...nie sadzę.
)

To niestety mało wiesz o "wyżynach zagrywek".
A o kobietach i ich postrzeganiu pewnych spraw - jeszcze mniej, niż ja rzekomo o mężczyznach. A chyba to było kluczowe w tym odcinku - nie to, co dzieje się pomiędzy Housem i Lucasem, a to, jak CUDDY mogła odebrać/odebrała zachowanie Lucasa. A w tej kwestii zaufaj jednak opinii kobiet.



PostWysłany: Pon 12:22, 22 Lut 2010
Katia
Patomorfolog
Patomorfolog



Dołączył: 01 Kwi 2009
Pochwał: 12

Posty: 840

Miasto: Warszawa
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Dyskusje o odcinkach -> Sezon 6 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Mapa użytkowników | Mapa tematów
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Czas generowania strony 0.06321 sekund, Zapytań SQL: 15