 |
 |
 |
|
 |
|
Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
Wiadomość |
Autor |
|
 |
|
Sarathini
Student medycyny

Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 1
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
|
 |
Wreszcie obejrzałam odcinek
I powiem wam same plusy, jaki rzadko
+Wilson i 13 grający w prawda czy wyzwanie
+Taub szukający haka na kogoś, Foreman nie chciał, a jak usłyszał, że na House'a to zaraz się zgodził
+13 jest na prawdę dobra w tę grę Mina Wilsona genialna
+House nawet nieobecny daje się we znaki kaczuszkom
+Taub i Foreman na prochach *leży i kwiczy* gonitwy między regałami i bicie się po twarzach
+Wilsonowi jednak udało się zagiąć 13
biedny House, wszędzie trafia na psychoanalityków a la Wilson
+smutna Chaseronowa rozmowa
+/-House wspomina Lydię
+Wilson nie umie kraść
+Wreszcie prawdziwe pożegnanie Chaseronka
+Cudny taniec
+Ile razy oni już uprawiali seks w szpitalu To był co najmniej 3 raz
+Cuddy do twarzy z małym dzieckiem, w ogóle pasuje jej rola matki
+Cuddy ślicznie wygląda w tym sezonie tak BTW
+13 jest na prawdę honorowa , mina Tauba bezcenna
|
|
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda
Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan
Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka
Wysłany:
Sro 22:37, 14 Kwi 2010 |
|
nimfka
Nietoperek


Dołączył: 13 Sty 2009
Pochwał: 30
Posty: 11393
Miasto: HouseLand
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
|
lazz
Student medycyny

Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 6
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
To dlatego, że hugh laurie był reżyserem tego odcinku.
Grandik, nie powinni wywalać 13 ona jest fajna, dobrze zagrała w tym odcinku Najlepszy wątek to ten z Foremanem i Taubem.
PS: Już drugi raz mój post został skasowany ...
|
|
Wysłany:
Czw 14:47, 15 Kwi 2010 |
|
Skibona
Student medycyny


Dołączył: 05 Mar 2010
Ostrzeżeń: 1
Posty: 38
Miasto: bielsko-biała
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Ja też twierdzę, że 13 nie powinna zniknąć. Stanowi ważne dopełnienie zespołu, jest ciekawą- wcale nie nudną postacią
|
|
_________________
Wysłany:
Czw 14:54, 15 Kwi 2010 |
|
pantera mglista
Designer Miesiąca


Dołączył: 11 Kwi 2010
Pochwał: 3
Posty: 3513
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
|
zoś
Rezydent


Dołączył: 09 Lut 2010
Pochwał: 4
Posty: 218
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Mi dane było obejrzeć odc. dop dziś.
Odc. mi się podobał. Jak ktoś zauważył sceny Housa z pacjentem były takim spokojnym przerywnikiem od 13stki i Wilsona czy Tauba i Foremana w archiwum. W sumie przyczyna zamknięcia szpitala mnie średnio interesowała. Byłam ciekawa, czy a później w jakim stopniu House odkryje karty przed pacjentem. I ten moment: mówi o samotności, później, że jest taki ktoś, a później Lydia. No trochę mnie to zbiło z tropu, że aż przewijałam ten frgm. W sumie z drugiej strony można to potraktować jako rozliczenie z wydarzeniami z 'Broken': najpierw robił spaniela do Lydii, a później nic na ten temat nie było, żadnego napomknięcia. Podobnie przedstawiała się sprawa z Cameron - nagle odchodzi, bez odbycia jakiejś poważniejszej rozmowy, wyjaśnienia sobie pewnych spraw... To było dla mnie dziwne, więc na plus trzeba zaliczyć jej sceny z Chasem. Nie powiem, żal mi się zrobiło chłopiny, jak powiedziała, że nie wie, czy go kochała.
Duży, b. duży plus za humor. Prawda czy wyzwanie w wykonaniu 13stki i Wilsona były genialne. Jimmy robił przy tym niezłe miny. I jak wiadomo, jest grzecznym chłopczykiem i oddał dolara. A 13stka jak zwykle pilnie strzeże swoich sekretów i jest honorowa -> Taub Może teraz Taub zacznie smsować z 13stką?
Co dalej... Taub i Foreman na haju. To rozmarzenie + muzyczka tworzyły extra efekt. Ta ganianka po archiwum mnie rozbroiła. Podobały mi się ich miny, gdy dorwali teczkę Housa - ten to zawsze wymyśli sposób, żeby sobie zakpić. Fajnie było widzieć Foremana jako nie-sztywniaka. Nie spodziewałam się, że to on zaproponuje prochy.
Cuddy... Najpiękniejsza scena z jej udziałem, to ta, gdy trzyma na rękach dziecko i to wzruszenie jak opowiada o Rachel.
Odnośnie Housa. Gdy podał pacjentowi morfinę i powiedział, że żałuje, że go nie leczył, to mnie to jakoś roztkliwiło. A zaraz potem przypomniał mi się cytat 'Wszyscy są wspaniali, kiedy są jedną nogą po drugiej stronie'...
Ogólnie i krótko mówiąc fajny odcinek.
|
|
_________________
wiolka&maria lucie -> Holmes&Watson <Szpieki> Guśka - siostra, która sypia z krową ~ Nutt - siostrzenica
Wysłany:
Czw 18:58, 15 Kwi 2010 |
|
wiolka17
Designer Miesiąca


Dołączył: 10 Mar 2010
Pochwał: 14
Posty: 2928
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Robert Sean Leonard aktorsko zdeklasował Oliwię Wild, tak samo Penn Oppsa. Laurie niczego nie pokazał specjalnego, reszta to samo.
I nie wiem czemu się tak zachwycacie reżyserskimi zdolnościami Hugh. Odcinek jak odcinek, dobrze ale bez rewelacji, większość natomiast pisze tak jakby cały scenariusz był jego autorstwa.
|
|
Wysłany:
Czw 18:59, 15 Kwi 2010 |
|
Wudmorgax
Student medycyny

Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 9
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Wszystkich tak dziwi, że House wspomniał Lydię, więc powiem znowu: nie powiedział tego w kontekście, że ją kocha. Powiedział, że "poznał kobietę, która go zmieniła", czyli Lydia uświadomiła mu, że być może samotność nie jest najlepszym wyjściem. To, co się wydarzyło w Mayfield sprawia, że teraz pragnie "kogoś" - sądzę że bardziej Cuddy, niż Lydii.
|
|
_________________ you look so tired and unhappy
bring down the government
they don't, they don't speak for us
i'll take a quiet life
a handshake of carbon monoxide
no alarms and no surprises
`turtles.`
Wysłany:
Czw 19:33, 15 Kwi 2010 |
|
blue papaya
Lekarz rodzinny


Dołączył: 16 Mar 2010
Pochwał: 2
Posty: 378
Miasto: Warszawa
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
blue papaya napisał: | Wszystkich tak dziwi, że House wspomniał Lydię, |
Wiesz, mi się podobał ten jego wstępik, mi się wtedy nasunęła na myśl Cuddy, a tu bum Lydia. Tylko o to mi chodzi, takie moje lekkie zdziwienie. I zgodzę się, wg mnie też to brzmiało jak coś w rodzaju: 'uczę się na błędach', uświadomienie sobie czegoś, ale na pewno nie było to płomienne wyznanie miłości do Lydii.
|
|
_________________
wiolka&maria lucie -> Holmes&Watson <Szpieki> Guśka - siostra, która sypia z krową ~ Nutt - siostrzenica
Wysłany:
Czw 20:06, 15 Kwi 2010 |
|
wiolka17
Designer Miesiąca


Dołączył: 10 Mar 2010
Pochwał: 14
Posty: 2928
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Ja szczerze zapomniałem jak sie nazywała Lydia, dopiero przy tym odcinku sobie przypomnialem Myślę, że house wie, że na razie //ort. nie ma szans na Cuddy. Musi poczekać, aż zerwą ze sobą i może wtedy weźnie się do roboty. Pamiętam jak w 5 sezonie House wkurzył Cuddy wyznaniem, że spali ze sobą. Wtedy sie jej spytał czy nie powinni ze sobą zamieszkać. Myślał, że sie zgodziła a tu kicha. Zabraknie mi Cameron. Tak jak napisano wyżej, aż mi sie smutno zrobiło jak Cameron powiedziała, że nie wie czy go kochała.
A co do Lydii to mnie by nie pasowało House + Lydia. Jakos nie wyobrażałbym sobie ich razem.
|
|
Wysłany:
Czw 20:54, 15 Kwi 2010 |
|
Skibona
Student medycyny


Dołączył: 05 Mar 2010
Ostrzeżeń: 1
Posty: 38
Miasto: bielsko-biała
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Ten odcinek był dla mnie tak genialny, że musiałam aż o tym napisać. Pomysł Hugh świetny, mnóstwo humoru, trochę wzruszenia...
Jedno, co mnie zabolało, to fakt, że House nie wspomniał o Cuddy, a o Lydii, ale oczywiście uknułam swoją teorię, że przecież on nigdy nie mówi otwarcie o sobie, zawsze coś zostawi niedopowiedziane albo skłamie w takiej sytuacji. No więc się pocieszyłam, że jest dla niego tak ważna i wyjątkowa, że przemilczał bolesny temat.
Odcinek zdecydowanie 10/10
|
|
Wysłany:
Pią 16:37, 16 Kwi 2010 |
|
alhambra
Psi Detektyw


Dołączył: 27 Sie 2009
Pochwał: 13
Posty: 6827
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Wudmorgax napisał: | tak samo Penn Oppsa |
Z tego co wiem to Penn nie gra już w serialu od zdaje się końca 5 serii. Lekka wtopa.
A co do samego odcinka. Nudny jak flaki z olejem. Nic się nie dzieje, jak w polskim filmie .
Jedyny plus tego odcinka to sporo kadrów ze zbliżeniem 13, ale to moja subiektywna opinia.
Poza tym - w ogóle mało House'a w Housie. Zaczynam się zastanawiać, o kim jest ten serial, czy o genialnym lekarzu, czy o problemach z "na dobre i na złe". Chyba najgorszy odcinek w całej sześcio-sezonowej historii tego serialu.
|
|
_________________
Już pościeliłem!
Wysłany:
Sob 14:26, 17 Kwi 2010 |
|
Gorm
Dziekan Medycyny


Dołączył: 10 Mar 2009
Pochwał: 7
Posty: 4029
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
No lekka wtopa jest. Myslałem o Jacobsonie oczywiście, a że niedawno Wściekłe psy oglądałem to mi Chris Penn po głowie chodził^^
|
|
Wysłany:
Sob 18:00, 17 Kwi 2010 |
|
Wudmorgax
Student medycyny

Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 9
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
|
moniia2311
Stomatolog


Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 5
Posty: 543
Miasto: wołomin
|
Powrót do góry |
 |
|
|
|
 |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
 |