| Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
| Wiadomość |
Autor |
 
|
 |
|
Oni jako para? Jestem na nie.
Jako przyjaciele - jak najbardziej tak.
A co do czegoś więcej - można zrobić prace, pofantazjować, marzyć... Ale Hju ma żonę. Na 99% zostaną przyjaciółmi.
A jeśli coś się między nimi jednak skroi... Możemy porzyczyć tylko szczęścia ;)
|
|
|
_________________
,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'"
 Wysłany:
Wto 13:39, 17 Lut 2009 |
|
Salamandra
Psychologiczny Iluzjonista
Dołączył: 27 Gru 2008
Pochwał: 19
Posty: 7968
|
| Powrót do góry |
 |
|
 |
|
|
|
Może i ma żonę, ale taki niewinny flircik nikomu jeszcze nie zaszkodził :D Nie wierzę, że między nimi nic nie ma i nie będzie...
|
|
|
_________________
Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen:
Wysłany:
Czw 17:02, 19 Lut 2009 |
|
zaneta94
Grzanka
Dołączył: 16 Lut 2009
Pochwał: 30
Posty: 11695
Miasto: Dziura zabita dechami :P
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
ale od flirciku małą droga do czegoś więcej.. zreszt a wątpię.. Hugh zbytniom przeżył ostatni romans by teraz coś robić..
|
|
|
_________________
FUS forever
sis - Sevir :**
 ... i dopiero wtedy stało się światło
"you are still terribly afraid to be hurt, your imaginary sadism shows that. so afraid to be hurt that you want to take the lead and hurt first." "Only with you, eternity wouldn't be boring."
Wysłany:
Sob 11:25, 21 Lut 2009 |
|
Caellion
Dziekan Medycyny
Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 15
Posty: 5591
Miasto: Bełchatów/łódź
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
W sumie tak, postawmy się na miejscu jego żony...
|
|
|
_________________
Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen:
Wysłany:
Sob 12:50, 21 Lut 2009 |
|
zaneta94
Grzanka
Dołączył: 16 Lut 2009
Pochwał: 30
Posty: 11695
Miasto: Dziura zabita dechami :P
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
A mi się wydaje, że to on niechętnie podchodzi do tych wszystkich spekulacji, za to ona...
Ogólnie chodzi mi o to, że Lisa chce, a Hugh nie :P
|
|
|
_________________
Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny.
Wysłany:
Sob 22:11, 21 Lut 2009 |
|
LicenceToKill
Pulmonolog
Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 11
Posty: 1292
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
nimfka
Nietoperek
Dołączył: 13 Sty 2009
Pochwał: 30
Posty: 11393
Miasto: HouseLand
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Patrząc na to z jeszcze innej perspektywy - Lisa jest Amerykanką, ma zupełnie inne podejście do tego typu spraw, ponadto jest tzw. "wolnym strzelcem", singlem, wreszcie - osobą bardzo wyluzowaną, podchodzącą do wszystkiego z niesamowitym dystansem. Hugh jest Anglikiem - całkowicie inna mentalność, mimo, że troszkę "przesiąkł" amerykańskim stylem, to wciąż "Angol". Wszyscy wiedzą, że ma żonę i dzieci, większość wie o jego skoku w bok i o tym, jak bardzo go ta "przygoda" gnębiła... Nie staram się opowiadać za HULI, czy przeciw temu shippowi, bo Lisa i Hugh to dorośli ludzie (obojętnie jakie decyzje podejmą, będą musieli ponieść wszelkie konsekwencje) - chciałam raczej mój punkt widzenia HULI, rozłożyć ten shipp "po mojemu" na czynniki pierwsze :D Moim zdaniem, wspaniale się razem prezentują, większość osób odczuwa swoistą chemię pomiędzy tą dwójką - niekoniecznie musi to podążać w stronę romansu, pewne jest, że są dobrymi przyjaciółmi i wiąże ich niesamowita więź. Przyglądam się HULI z uwagą, traktuję zaś ten shipp z dystansem ;-)
|
|
|
_________________
Jak sobie pościelisz, to mnie zawołaj. ;)
Wysłany:
Sob 22:54, 21 Lut 2009 |
|
Ewel
Neskwikowa BiolKuleczka
Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 72
Posty: 10183
Miasto: G.||Gdynia
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Podobnie jak ja, chociaż wystarczy czasami spojrzeć na ich wspólne zdjęcia np. na jakichś imprezach... Widać tą chemię po ich spojrzeniach, gestach... Coś rzeczywiście może być "na rzeczy". Sama wstrzymałabym się od jakichkolwiek komentarzy na ten temat (przynajmniej na razie :lol: )
|
|
|
_________________
Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen:
Wysłany:
Nie 13:57, 22 Lut 2009 |
|
zaneta94
Grzanka
Dołączył: 16 Lut 2009
Pochwał: 30
Posty: 11695
Miasto: Dziura zabita dechami :P
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Dla mnie to tylko podgrzewanie atmosfery i wzbudzanie sensacji. Lisa i Hugh widzą, że kobiety wariują na samą myśl o tym, że mogliby być razem w realu, a nie tylko na ekranie. Po co to robią? Na pewno nie dla samej frajdy - nie zapominajmy o wymiernych korzyściach. :pokazal jezyk:
Szkoda mi tylko żony Hugh i jego dzieci - muszą na to wszystko patrzeć.
|
|
|
Wysłany:
Pią 10:03, 13 Mar 2009 |
|
olka
Student medycyny
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 5
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
kasia2820
Reumatolog
Dołączył: 21 Sty 2009
Pochwał: 3
Posty: 1087
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Co do fotek kasi2820...
Hmmm...
Dla mnie ten pierwszy fotomontaż
jest delikatnie mówiąc - paskudny :(
Pozwoliłam sobie na usunięcia tego paskudnego zdjęcia :P mnie ono też przeszkadzało // Mad :)
|
|
|
_________________
Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny.
Wysłany:
Pią 15:39, 13 Mar 2009 |
|
LicenceToKill
Pulmonolog
Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 11
Posty: 1292
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
kasia2820, dokładnie. Hugh i Lisa są dorośli, podobnie jak jego dzieci (nie licząc córki, ale tej też niewiele brakuje)... Ciekawa jestem co na to wspomniana żona :mrgreen:
|
|
|
_________________
Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen:
Wysłany:
Sob 12:38, 14 Mar 2009 |
|
zaneta94
Grzanka
Dołączył: 16 Lut 2009
Pochwał: 30
Posty: 11695
Miasto: Dziura zabita dechami :P
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Hmmm... jak to już ktoś powiedział wcześniej... my ich znamy jako Cuddy i House'a. Nie wiadomo czy pasowaliby do siebie jako Lisa i Hugh. Każdy z nich ma swoje życie i chyba nie warto wszystkiego niszczyć tylko dlatego, bo ładnie wyglądają w serialu. To ugryzienie w ucho to mógł być raczej chwyt reklamowy, nic więcej... Prowokacja...
Dodano 5 minut temu:
| zaneta94 napisał: | | Widać tą chemię po ich spojrzeniach, gestach... |
ehm... to są aktorzy...
|
|
|
_________________
Potrzebujesz bety? Pisz śmiało na gg:)
Wysłany:
Czw 13:27, 02 Kwi 2009 |
|
Pinky
Stażysta
Dołączył: 18 Mar 2009
Pochwał: 1
Posty: 150
Miasto: okolice Cze-wy
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Pinky, nie myślałam o serialu :mrgreen: Spójrz np. na 3. fotkę kasi2820 8)
|
|
|
_________________
Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen:
Wysłany:
Czw 14:40, 02 Kwi 2009 |
|
zaneta94
Grzanka
Dołączył: 16 Lut 2009
Pochwał: 30
Posty: 11695
Miasto: Dziura zabita dechami :P
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
no mnie też nie chodziło o serial...
|
|
|
_________________
Potrzebujesz bety? Pisz śmiało na gg:)
Wysłany:
Czw 16:04, 02 Kwi 2009 |
|
Pinky
Stażysta
Dołączył: 18 Mar 2009
Pochwał: 1
Posty: 150
Miasto: okolice Cze-wy
|
| Powrót do góry |
|
|
|
