Jak umilamy sobie czas w szkole? Podziel się doświadczeniem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Ostry Dyżur
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Wiadomość Autor

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ja "delikatnie" wyśmiewam się z naszych belfrów, a jak któryś z nich idzie przez korytarz, to rozlega się głośne "buuu" :mrgreen:



_________________

Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen:

PostWysłany: Pią 14:34, 10 Kwi 2009
zaneta94
Grzanka
Grzanka



Dołączył: 16 Lut 2009
Pochwał: 30

Posty: 11695

Miasto: Dziura zabita dechami :P
Powrót do góry




Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ja albo gram na ipodzie , albo w państwa miasta z koleżanką albo sobie coś rysuję w zeszycie, albo słucham muzyki, byle tylko nie uważać :D :D



_________________


Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda
Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan
Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka

PostWysłany: Pią 14:54, 10 Kwi 2009
nimfka
Nietoperek
Nietoperek



Dołączył: 13 Sty 2009
Pochwał: 30

Posty: 11393

Miasto: HouseLand
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Na lekcjach gram z kolegami w statki, kropki i piłkę nożną. Oczywiście wszystko na kartkach albo na komórkach 8) . A na przerwach wychodzimy na dwór i gramy w piłkę nożną w realu :)



_________________

PostWysłany: Sob 12:33, 18 Kwi 2009
Tom
Stażysta
Stażysta



Dołączył: 04 Mar 2009

Posty: 133

Miasto: Warszawa
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Hehe u mnie na lekcjach przeważnie jest tak, że dziewczyny chodzą osobny i chłopacy osobno.
Więc jak ja razem z dziewczynami jestem to jest tak, że mało kto się do nas zbliży bo moja koleżanka "terorryzuje" innych. Więc mamy spokój przynajmniej nie raz. Bo jak siadamy w koncie to zawsze jest ktoś kto nam przeszkodzi i specjalnie obok nas przebiegnie.
Ja byłem raz wredna podłożyłam takiej jednej nogę i ona sobie zęba wybiła. xD

A na lekcjach to jak zwykle komórki w dłoń i sms-y.
Ale nie raz mojemu koledze wydarzają się odpały. Jak ktoś jest przy tablicy i on jest dyżurnym. Bierze gąbkę i tę osobę polewa wodą...
Ostatnio mi tak zdobił :cry: i na przerwie mu się dostało.. Hehe. Zdeczka xD



PostWysłany: Nie 19:45, 19 Kwi 2009
Roka007
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 16 Lut 2009

Posty: 13

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

to niesprawiedliwy temat :( bo ja juz od kilkunastu lat nie chodze do szkoly :cry:



_________________
-Nie jesteś ciekaw czemu tutaj jestem?
-Jestem ciekaw czemu nie masz na sobie stroju francuskiej pokojówki.
-Jestem halucynacją, nie fantazją.

Amber i House

PostWysłany: Pon 10:34, 20 Kwi 2009
krzysztof
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 07 Kwi 2009

Posty: 16

Miasto: Takie miasto bez sensu :)
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

krzysztof ciesz się. Ja już ostatni rok i studia :D Ale bęedzie mi smutno bo śmiechy na lekcjach, ploteczki, wyśmiewanie nauczycieli.
Fajnie było.



_________________


Znalazłam siostrę- sylrich my sis forever :*

"When the land slides and when the planet dies, that's when I come back to you"

PostWysłany: Sro 7:25, 22 Kwi 2009
kasia2820
Reumatolog
Reumatolog



Dołączył: 21 Sty 2009
Pochwał: 3

Posty: 1087

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

U mnie w szkole zawsze coś się dzieje. Raz takiemu Danielowi chłopcy ściągneli buta. Rzucali nim sobie a on rozpaczliwie probował go złapać. W koncu but wpadł do miski z wodą i chwilę później wszedł ksiądz :D Niezłą polewkę wtedy mieliśmy :)
Raz kolega zapalił petardę przy oknie gabinetu pana dyrektora. Potem było śledztwo kto to zrobił :) Oczywiście do dzisiaj nie wiadomo ;P
I inne różne śmieszne sytuacje. Może tak teraz to nieśmiesznie wygląda jak się czyta... ale niezły polew z tego był :) :D



PostWysłany: Sro 21:00, 22 Kwi 2009
claudia_black
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 22 Kwi 2009

Posty: 1

Miasto: Oświęcim
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Generalnie słucham muzyki z telefonu, oglądam banerki Lisy Edelstein również z telefonu:)



_________________

PostWysłany: Pią 19:59, 15 Maj 2009
janeczka85
Stomatolog
Stomatolog



Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 1
Ostrzeżeń: 1

Posty: 576

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ha xdd ja na lekcjach gram w szubienice xdd jak jest nudno ;) i słucham muzyki :D



PostWysłany: Czw 21:24, 21 Maj 2009
Kama06
Patomorfolog
Patomorfolog



Dołączył: 21 Maj 2009
Pochwał: 1

Posty: 878

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

My na lekcjach gramy w kropki. Ewentualnie, z koleżanką projektujemy ciuszki. Bywa, że jeśli nauczyciel jest słabo rozgarnięty, to gram na PSP z wyłączonym dźwiękiem :]



_________________

"Rise and rise again until lambs become lions"

PostWysłany: Pią 12:56, 22 Maj 2009
matrixa1
Dermatolog
Dermatolog



Dołączył: 21 Lut 2009
Pochwał: 6

Posty: 942

Miasto: Legionowo
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Słucham mp3, gram w kalambury, wisielca albo w inteligencję ^^



_________________

In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.

PostWysłany: Pią 13:31, 22 Maj 2009
Shitzune
Katalizator Zbereźności



Dołączył: 07 Kwi 2009
Pochwał: 47

Posty: 10576

Miasto: Graffignano
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ja ostatnio przez cały polski wycinałam z papiery samoprzylepnego literki H i ramki do nich, potem sobie poobklejałam koszulkę :lol:

Na historii przyszedł dyrektor i sprawdzał kto ma obuwie zmienne. W maju, cholera! Ale nie zorientował się, że moje adidasy są nie-zmienne (uf). Wyszedł, a ja wyjęłam z torby trampki i zaczęłam się przebierać. Mina nauczycielki - przecudowna.

Chemia. Środek lekcji, facetka coś dyktuje. Nagle kolega wstaje, idzie do tyłu klasy i zaczyna robić przysiady. W klasie cisza, wszyscy, łącznie z nauczycielką oczy jak pięć złotych i patrzą na niego. Po chwili wrócił do ławki.
Nauczycielka: powiesz mi, co to było?
Kolega: ćwiczenia śródlekcyjne!
:lol:

Niemiecki.
Facetka: A teraz...
Kolega (przerywa jej): Idziemy do domu!
Facetka: Nie, jeszcze nie idziemy.
Kolega: MY idziemy.
Zabraliśmy plecaki i wyszliśmy :lol:

Niemiecki again.
Facetka: Co to znaczy?
Kol1: W parku.
Facetka: Nie "W" bo W parku nikt nie mieszka.
Kol2: Ooo to by się pani zdziwiła...

Ogólnie, fajnie jest :lol:



PostWysłany: Pią 14:47, 22 Maj 2009
Sarusia
Patomorfolog
Patomorfolog



Dołączył: 08 Kwi 2009
Pochwał: 14

Posty: 846

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Hahaha xdd Sarusia :D rozbawiłaś mnie haha aż nie mogę się powstrzymac od śmiechu xd



PostWysłany: Pią 15:22, 22 Maj 2009
Kama06
Patomorfolog
Patomorfolog



Dołączył: 21 Maj 2009
Pochwał: 1

Posty: 878

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ja z przyjaciolkami robimy tak, any "umilic"czas nauczyciela, np. bierzemy roli papieru toaletowego, przywiazujemy do spidni i do jakiegos drazka (pamietajcie, musi sie latwo rozwijac!) i biegniemy orzez korytarz. Wygrywa osoba, ktorej nie zerwie sie papier :) Powodzenia :twisted:



Autor postu otrzymał pochwałę.

_________________
"Nicosc nicosciuje"

PostWysłany: Wto 20:33, 26 Maj 2009
slashwikihouse
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 25 Maj 2009
Pochwał: 1

Posty: 3

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Teraz już szkołę skończyłam, ale w moim liceum śpiewałam w utworzonym zespole, który zapewniał oprawę artystyczną wszystkich imprez i akademii. I mieliśmy fantastyczną dyrektorkę, która udostępniła nam małą salkę i tam mogliśmy sobie przesiadywać w czasie przerw, śpiewać, grać i ćwiczyć :) a oprócz tego na schodach z przyjaciółmi albo do parku xD a na lekcjach, zależało od przedmiotu, na bioli i chemii się uczyliśmy, na reszcie... różnie ;P słuchało się muzyki, grało w kółko-krzyżyk, czy inne... nigdy się nie nudziliśmy xD



_________________
Sprawdź mnie.

PostWysłany: Nie 12:15, 31 Maj 2009
Domena
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 30 Maj 2009

Posty: 19

Miasto: na Śląsku
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Ostry Dyżur Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Mapa użytkowników | Mapa tematów
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Czas generowania strony 0.04742 sekund, Zapytań SQL: 15