Najważniejszy film [M]

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Inne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Wiadomość Autor

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Najważniejszy film [M]

Dzień dobry! ^^

Napisane już jakiś czas temu. ;) Historia o Rachel, ale tego chyba można się domyślić patrząc na treść. Żądza zemsty nie prowadzi do niczego, a pamięć jest potrzebna, bo bez niej ktoś może nam bezczelnie uciąć skrzydła.
Betowała Gehenn.

Liczę na szczere opinię, wskazanie błędów, niezgodności jak najbardziej pożądane.

Enjoy!









Najważniejszy film


Młodość, wiek niewiele ponad nieletnim. Zabawa, pewnego stopnia dojrzałość. Notoryczne gierki, obnażanie czystych słów, nie wiadomo, o co chodzi w tym już. Weszła, tryskając życiem, ubrana na kolorowo, prawdziwie artystyczna dusza, wyszła inna, całkiem odmieniona, a minęło zaledwie kilka godzin. To miejsce ją zmieniło, nigdy już miała nie być taka sama. Coś z jej oczu zniknęło, gdzieś ulotniła się nieustająca towarzyszka – radość. Chyba uwierzyła, iż nadzieja jest matką głupich, a życiem rządzi wylosowany na wielkiej loterii przypadek. Gra słów nic nie da, w krótkim czasie z zasięgu ręki, oddalone o lata świetlne marzenia. Wszystko zakończone smutnym wyrokiem, ogarnięte zmrokiem, bo zginęli oboje, dwie pary wiele wyrażających oczu, najważniejszych pod słońcem, uszczęśliwiających. Życie ich pozbawione, to one są sekretem duszy, bezkresną ścieżką do niej prowadzącą.

Skoro los zabrał tak wiele, zaklął najdroższe jej dusze, czemu niby miałaby pozostać dłużna? Jednym, szybkim ruchem przeciął wielką więź. Czy zemsta nie może być dobrym rozwiązaniem?

Czarna kurtka, długie, ciemne, rozpuszczone włosy, pewny siebie krok, dość szybki, ale daleko mu do biegu. To coś mówiące wiem, czego chcę. Alkohol, heroina, setka innych świństw, szybkie stosunki. Nie z byle kim, obiekt starannie dobrany, jak na takie warunki. Życie bujające się między jedną imprezą a drugim wyskokiem ze znajomymi. Ryzyko, adrenalina, jakaś resztka dawnej klasy. Szereg pustych rozrywek, razem z równie inteligentnymi ludźmi.

Może jakaś miłość? Nie, niemiłość. W tym świecie nie ma miłości, jest tylko pożądanie. Nieodgadnięta zagadka, klucz słowny, niezłamany kod dostępu.

Gdzie się podziała dawna klasa, mądrość, dojrzałość? Zostały zakopane głęboko w podświadomości, ukryte pod przykrywką tanich bzdur.

Ciało rozgrzane do granic możliwości, otaczane gorącą wodą tryskającą pod prysznicem. Uniesienie, pełne rozluźnienie, granice rozkoszy. Woda dające tę jedyną, najczystszą przyjemność. Nagłe urwanie najwspanialszego źródła. Osamotnienie, szok, dotknięcie zimnej ściany, pokrytej kropelkami wody.

Przylgnęła do niej całym ciałem, każdą cząstką organizmu, zatopiła w czystej rozkoszy. Chłód kojący rozżarzoną niczym węgielki skórę. Najlepsze antidotum, rozlewa się po całym ciele. Delikatnie kreśli palcami owalne kształty, wysysa z niej każdą chwilę. Wije się przy niej, wykonuje powolne ruchy, czerpiąc jak najwięcej się da. Zakochana w chłodzie.
Kabina wypełniona namiętnością, do miłości został krok. Jeden, malutki, ale tylko z pozoru, niby cienka niteczka stanowi granicę, a jednak aby ją pokonać, trzeba nie lada odwagi.

Krwiożercze pożądanie, porównywalne do lwa podnieconego swoją ofiarą, nowym celem do zaliczenia, jedynie o tym myślał.

Powoli się odsuwa, subtelnie stwarza przestrzeń między sklejonymi do tej pory ciałami. Ona wie, że to już ostatnie chwile, każdą wykorzystuje doszczętnie. Pieści siebie i jego, na sekundę przywiera jeszcze do niego całą sobą – zanim rozpłynie się jak senny obłok. Odsunięta, wpatruje się wielkimi oczyma w idealne ciało. On zaczyna się wycofywać. Ona wyciąga rękę, aby po raz ostatni musnąć opuszkami palców zarys szczęki, jak gdyby chciała powiedzieć: „nie odchodź jeszcze”. Opanowuje ją wszechogarniające pragnienie dzielenia z nim reszty wieczności.

Bezwładnie opadające palce, rozżalenie w oczach. Powrót człowieczeństwa. Obalony mur obojętności. Pustka w kabinie i strumień wody rozpryskiwującej się o ciało. Zimnej wody. Lodowatej substancji, lecz tym razem już nieorzeźwiającej, niedającej żadnego powodu do porównania jej ze ścianą, która jest już gorąca i przykryta ręcznikiem. Zamknięto raz na zawsze drzwi do chłodnej namiętności.

Sama. Bezsilna. Czekająca na wybawienie. Ogromne szare oczy wpatrujące się w kamerę, nagrywającą najważniejszy film na świecie – jej życia. Łączy w sobie kolejno wszystkie te tak ważne egzystencjonalne obrazy, senne marzenia. On w życiu pojawił się raz, w filmie znacznie więcej. Kiedyś u kresu zostanie wyświetlony dla jednego widza, będzie oglądała siebie w roli głównej, pokiwa głową, zamyśli się chwilę i odpłynie w mrok.

Nawracająca się świadomość. Teraz ona stała się ofiarą, znowu. Gdzieś po drodze, na tej małej powierzchni ulotniła się żądza zemsty na losie za to, co ją spotkało. Pojawiło się za to coś zgoła innego.

To nie była miłość, przecież to nie mogła być miłość.

*

Stoi na bezkresnym morzu zieleni, chłodny wiatr ją ogrzewa, otula delikatnie postać, ledwie dosłyszalny szmer zdaje się mówić: „nie jesteś sama”. W plątaninie dziwnych odgłosów, stworzonych w niepojęty sposób, jeden dominuje, panuje nad liśćmi, szepcze: „niebo”. A może to jedynie wyobraźnia, wyimaginowany świat, do którego tylko ona ma wstęp. I co z tego? Wszyscy geniusze to wariaci, a każdy człowiek z pasją jest choć w małym stopniu szalony.

A niebo? Niebo jest dziś w najpiękniejszym odcieniu, nadaje tak wiele prawd. Przypomina o tym, by pamiętać, bo pamięć o tym, co było wczoraj, wyznacza jutro. Pod niebiesko-niebiańskim wpływem powróciły falą zatarte wspomnienia. Wyblakłe od rozlanego wina, nakrapiane błękitną krwią. Kolejna para utraconych rodziców, chociaż biologicznych nie znała, to świadomość pozostała. Znajduje się w niej i woła o hymn pamięci. Będzie pamiętać, ponieważ nie chce zapomnieć.

Głęboko w sobie odnajduje siłę, aby żyć, spełniać marzenia i pójść w ich ślady. Michigan czeka.



_________________
Avek autorstwa utalentowanej Pietruszki ;*.

PostWysłany: Sro 18:08, 02 Cze 2010
love
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 11 Lut 2010

Posty: 5

Miasto: na lubelszczyźnie :D
Powrót do góry



Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Inne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Mapa użytkowników | Mapa tematów
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Czas generowania strony 0.05922 sekund, Zapytań SQL: 15