Mirela, niby tak, ale co go właściwie Jenny obchodzi? Teoretycznie są w sumie rodzeństwem, no ale ^^ Przypomniał mi się ślub L&R, gdzie 2/3 gości to były ich dzieci xD
Trochę mnie zdziwiło, że nie powiedzieli nic o tym liście od VDW...
Znalazłam fajny cytat z pierwszego sezonu, B do C :mrgreen: :
"Chuck. You know that I adore all of God’s creatures and the metaphors that they inspire. But, those butterflies? Have got to be murdered."
_________________
In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.
Kalpana, u mnie całkiem nieźle, oglądam sobie Króla Lwa :D
Ostatnio zmieniony przez Shitzune dnia Czw 19:10, 19 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
_________________
In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.
Mirela, Blair nie była taka głupia jak Jenny. Blair zawsze znała swoją wartość, a Jenny jest strasznie zakompleksiona i pakuje się w głupie kłopoty tylko dlatego, że chce coś komuś/sobie udowodnić. :?
_________________
In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.
Oj, Blair też zdarzały się wpadki i też jest zakompleksiona szczególnie na punkcie Sereny. Jenny stara się, żeby wszyscy zapomnieli o tym że byłas Little J. a robi to z uporem i metodami godnymi samej B.
I nie twierdzę, że B. była taka jak Little J. ale widzę sporo podobieństw.
_________________
✘✘✘
Nobody breaks my heart... Moja zÓa, mHoczna i demoralizująca siostra Marg :*
bo M&M'sy zawsze lecą w kulki;)
_________________ maagdaa - mój prywatny rozczoch z Octoberem w ręce! Agawa & Nigide- Mhroczne i (nie)zÓe rodzeństwo!, Nuttie Kuzynka 65 stopnia &
Wujek JigSaw. 'Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem.' Wysłany:
Czw 19:21, 19 Lis 2009
paa maybe_55 :papapa:
też już pojde, pouczyc sie w koncu chociaz troche
_________________ Mój Kochany małż Greg :* my soulmate Hambarr :*:* córeczka Nemezis :*
maagdaa&sinaj spółka zóo z.o.o - In fact, I hate you. - I've never hated anyone more. - Every nerve ending in my body is electrified by hatred. - There is a fiery pit of hate burning inside me, ready to explode. - So it's settled then? - We're settled. Wysłany:
Czw 19:24, 19 Lis 2009
Mirela, w sumie, tylko że Blair robiła głupie rzeczy innego rodzaju... najczęściej po prostu mówiła głupie rzeczy :D Ale Blair lubię, a Jenny mnie drażni.
Choć i tak jak dla mnie najgorszą postacią była Georgina, argh! W Housie dla odmiany była taka ładna i miła :D
Mufasa umarł. :(
_________________
In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
