Uczucia Cameron w oczach Cameron [m]

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Hameron
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Wiadomość Autor

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Uczucia Cameron w oczach Cameron [m]

Tytuł troszkę nie logiczny. To mój drugi Hameronek a pierwszy wystawiony. Powstał na laptopie brata. To coś bardzo krótkiego.



Szłam po plaży myśląc o jutrzejszym powrocie do szarej rzeczywistości. Nie byłam jednak z tego powodu smutna. Ilekroć widziałam mojego ukochanego i wspaniałego diagnostę stawałam się radosna. Choć u boku Chase`a czuje zadowolenie z życia i tak ciągle do pełnego szczęścia brakuję mi prawdziwej miłości.

(następny dzień 23.07.09,sobota)

Wróciłam do domu.
-Podróż poślubna była wspaniała. Zwiedziliśmy dużo zabytków i ciekawych miejsc.-Opowiadałam mojej przyjaciółce Lizzy.
-a wieczory jak spędzaliście?- Lizzy była zawsze ciekawska. Nawet pani od matematyki nazywała ją: „panna ciekawska Elizabeth”.to przezwisko przyniosło jej dużo sławy w szkole, ale powróćmy do tematu.
 No wiesz normalnie.- sama nie wiedziałam co miałam jej odpowiedzieć.
 Dobra, dobra jeśli nie chcesz mówić, to nie mów.-uśmiechnęła się lubieżnie. Pewnie myślała sobie nie wiadomo co.
 Na tym skoczyliśmy rozmowę o mnie.

(poranek 13.09.09, piątek)

Znów mi się śnił. Co miesiąc to samo kiedy przychodzi pełnia księżyca. Choć biorę leki na bezsenność, które tłumią sny to i tak raz w miesiącu jest on, lecz tylko w moich snach.
(9.00 rano szpital)
W holu minął mnie diagnosta trącił mnie i na mojej koszulce znalazła się moja kawa. Jak on śmiał, już nawet nie może kogoś ominąć?!
-Przepraszam- usłyszałam od niego. Co on mnie przeprasza? Nie, nie wierze.
 Nic się nie stało- powiedziałam rozzłoszczona- Wiedziałam, że House chce wiedzieć czy jestem tylko tak zła za tą kawę na koszulce czy coś mnie gnębi.
 Nie zaczynaj House- jednak chciałam żeby znów zapytał, żebym mogła przez chwile choć pomyśleć, że się o mnie troszczy.
 -dobra- powiedział i odszedł. Jeszcze przez dwie minuty stałam myśląc czy dobrze zrobiłam wychodząc za Chase`a..
 (późne popołudnie)
 Znów wracałam do pustego domu, Chase pojechał na jakieś szkolenie.
 Wzięłam jakieś romansidło do reki i usiadłam z kieliszkiem wina na fotelu. Czytałam i zazdrościłam bohaterom książki, że nawzajem się kochają i chcą zginąć by razem być. Ja jednak nie miałam takiego szczęścia i uczucie którym darze genialnego diagnostę nie jest odwzajemnione. Siedziałam tak pijąc ostatnie łyki wina.

 (10 listopad, po ostatnim dniu w PPTH)

 Pożegnałam się z House`m i Chase`m. Skłamałam House`owi, że kochałam Chase`a i jego. Kochałam tylko jego. Sądzę, że dobrze zrobiłam wyjeżdżając, może kiedyś powrócę . Jednak na dzień dzisiejszy tego nie planuję. Może wreszcie zapomnę o moim kochanym diagnoście. Liczę na to.


Koniec



_________________
avek mój
"Jestem nieuczciwy i uczciwie możesz liczyć na moją nieuczciwość.To uczciwi są nieprzewidywalni ,zawsze mogą zrobić coś niewiarygodnie głupiego..."- Kapitan Jack Sparrow
Zazdrość to chyba najstarszy motyw morderstw na świecie.-Seeley Booth
:houselove: kliknij, jeśli jesteś fanem serialu Bones

PostWysłany: Pon 17:24, 28 Gru 2009
poprostuxzjawa
Reumatolog
Reumatolog



Dołączył: 20 Maj 2009
Pochwał: 39

Posty: 2061

Miasto: Młodocin
Powrót do góry




Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Bardzo ciekawy pomysł, żeby napisać coś w formie pamiętnika Cameron.

poprostuxzjawa napisał:
- Lizzy była zawsze ciekawska. Nawet pani od matematyki nazywała ją: „panna ciekawska Elizabeth”.to przezwisko przyniosło jej dużo sławy w szkole, ale powróćmy do tematu.

podobają mi się takie szczegóły, dygresje. pozwalają bardziej wczuć się w tekst, czynią go bardziej realnym.

Ogólnie fik mi się podoba, chociaż jest taki bardzo smętny..tylko nieszczęśliwsza miłość w bardzo dosadnym wydaniu. Żadnych innych uczuć, a ona kocha w tym fiku tylko Housa. Chyba że to miało być w dokładnie takim klimacie.


poprostuxzjawa napisał:
To mój drugi Hameronek a pierwszy wystawiony.

czekam aż wstawisz ten drugi (tzn. pierwszy ;) )



_________________
Mój Kochany małż Greg :*

my soulmate Hambarr :*:* córeczka Nemezis :*
maagdaa&sinaj spółka zóo z.o.o

- In fact, I hate you. - I've never hated anyone more. - Every nerve ending in my body is electrified by hatred. - There is a fiery pit of hate burning inside me, ready to explode. - So it's settled then? - We're settled.

PostWysłany: Pon 21:18, 28 Gru 2009
sinaj
Dziekan Medycyny
Dziekan Medycyny



Dołączył: 02 Maj 2009
Użytkownik zbanowany
Pochwał: 35
Ostrzeżeń: 1

Posty: 3975

Miasto: Legnica/Radom
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Popieram sinaj . Pomysł z pamiętnikiem jest bardzo ciekawy.
Fik czyta się lekko i przyjemnie, a to najważniejsze. :D
Szkoda tylko że taki krótki. Czekamy na następny. :)



PostWysłany: Pon 22:44, 28 Gru 2009
Dyzia
Stomatolog
Stomatolog



Dołączył: 18 Lis 2009
Pochwał: 3

Posty: 500

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

nie sądziłam że komuś się spodoba

sinaj napisał:
Żadnych innych uczuć, a ona kocha w tym fiku tylko Housa. Chyba że to miało być w dokładnie takim klimacie.

Jest chyba w takim klimacie, bo miała taki dziwaczny humor



_________________
avek mój
"Jestem nieuczciwy i uczciwie możesz liczyć na moją nieuczciwość.To uczciwi są nieprzewidywalni ,zawsze mogą zrobić coś niewiarygodnie głupiego..."- Kapitan Jack Sparrow
Zazdrość to chyba najstarszy motyw morderstw na świecie.-Seeley Booth
:houselove: kliknij, jeśli jesteś fanem serialu Bones

PostWysłany: Wto 18:56, 29 Gru 2009
poprostuxzjawa
Reumatolog
Reumatolog



Dołączył: 20 Maj 2009
Pochwał: 39

Posty: 2061

Miasto: Młodocin
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Hameron Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Mapa użytkowników | Mapa tematów
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Czas generowania strony 0.03824 sekund, Zapytań SQL: 15