Zaczeło się od notatki [M]

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Huddy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Wiadomość Autor

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Zaczeło się od notatki [M]

Wiem troche mi nie wyszedł ale to mój pierwszy fick :wink:


Zaczeło się od notatki

House stukał palcami o blat biurka i bezwiednie kiwał głową na skutek muzyki dobiegającej z bumboxa. Posływszy cienki głosik dobiegający spomiędzy mocnych uderzeń blusa zaczoł go udawać. Chwilę sobie podśpiewywał, aż w końcu muzyka całkiem go ogarneła.
-Przepraszam?-usłyszał złośliwy głos wplątujący się w dzwięki muzyki i znikający w nich. Jego idalny świat prostytutek i vikodinu znów zmienił się w jego gabinet. Otworzył oczy.
-House, kaczuszki od dawna na ciebie czekają.-rzekła Cuddy znów starając się zabrzmieć władczo.House spojrzał na nią swoimi błękitnymi oczami. Znów stała się malutka.
-Wiem-powiedzał i jego wzrok powendrował na jej dekolt. Ze złością zorientował się, że jest przysłonięty apaszką.
-Więc co tu robisz? -spytała, starając się zachować spokój. Tak ją irytował. Tak go pragnęła...
-Próbuje coś zobaczyć przez apaszkę, ale jednak dochodzę do wniosku, że nie jest ani trochę prześwitująca.-rzekł nie zmienając wyrazu twarzy. Cuddy mimowolnie się uśmiechnęła.
-Lubisz mnie.-powiedziała, uśmiechając się delikatnie. House również się uśmiechnął.
-A ty lubisz mnie. -doszedł do wniosku.
-Czyli co jest między nami? -zapytała, delikatnie się rumieniąc.
-Lubienie się...? -zapytał, szeroko otwierając oczy. Wstał i wyszedł.
-Chcę czegoś więcej! -krzyknęła za oddalającym się mężczyzną.
-Jesteś wyrozumiała, pełna energii, zdolna do poświęceń i wytrzymywania moich złośliwości? -wyrzucił jednym tchem. Zapanowała cisza -Jeśli tak, zgłoś się do mnie o 18-00. I pamiętaj, kolejka kończy się da parterze. -uśmiechnął się zawadiacko i zniknął za rogiem korytarza.
Cuddy ruszyła przed siebie. Minę miała pewną. Nie, nie da się sobą rządzić. Nie będzie do niego latać. Niech sam przyjdzie.
Ma chorą nogę... Godna do poświęceń... Wyrozumiała... Pełna energii... -zaczęło jej prześwitywać w myślach. Syknęła pod nosem i wróciła się.
Otworzyła notes i spisała sobie na karteczce jego zawartość.
A wyglądało to tak:
Gregory House



_________________

PostWysłany: Pon 16:29, 04 Sty 2010
Mrukasia
Chirurg ogólny
Chirurg ogólny



Dołączył: 31 Sie 2009
Pochwał: 24

Posty: 2776

Miasto: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc
Powrót do góry




Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ciekawe, podoba mi się xd



_________________

PostWysłany: Pon 16:55, 04 Sty 2010
Ugabuga
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 10 Lis 2009
Pochwał: 1

Posty: 93

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Huddy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Mapa użytkowników | Mapa tematów
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Czas generowania strony 0.03876 sekund, Zapytań SQL: 18