Najwięcej samobójstw zdarza się w niedzielę [M]

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Huddy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Wiadomość Autor

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Najwięcej samobójstw zdarza się w niedzielę [M]

Cytat:
Uwielbiam ten spektakl, ale nie czujcie się zmuszeni do interpretacji wg niego. Jest ona absolutnie dowolna. O ile to w ogóle da się zinterpretować.
Dialogowo - bo lubię, i bo chciałam się sprawdzić.
Pełna obaw pozostawiam do oceny.







- Co tutaj robisz?
- Pracuję.
- Jest niedziela. Całkiem późno.
- Zauważyłam.
- Lucas nie czeka na ciebie z kolacją?
- Pewnie czeka.
- I mimo to nie spieszysz się.
- Nie.
- Podobno najwięcej samobójstw zdarza się w niedzielę.
- Dziękuję, nie skorzystam.
- Aż tak ci się tutaj podoba?
- Nędzne życie jest lepsze niż nędzna śmierć, czy nie tak to szło?
- Owszem. Ale gdybyś, hipotetycznie, zamierzała to zrobić...?
- House, o czym my właściwie rozmawiamy?
- Odpowiedz. Co zrobiłabyś jako ostatnie?
- Nagrałabym pożegnanie na skrzynce w telefonie, żebyście wszyscy wiedzieli co straciliście.
- Tu Lisa Cuddy. Ja i mój wielki tyłek poszliśmy popełnić samobójstwo.
- Niezupełnie. Raczej: Tu Lisa Cuddy. Nie ma mnie.
- Tu House i Cuddy. Nie ma nas. Bez sensu. Nigdy nas nie było.
- Byliśmy. W pewien sposób byliśmy sobie bliscy. Byliśmy „my”. Poniekąd.
- Chciałbym, żebyś znowu czepiała się przychodni.
- Chciałabym, żebyś znowu przychodził do mojego gabinetu.
- Chciałbym, żebyś częściej się uśmiechała.
- Chciałabym, żeby było jak dawniej.
- To niemożliwe.
- Dlaczego?
- Masz Lucasa.
- A mówią że jesteś inteligentny.
- Chciałabyś...?
- A ty?
- Może kiedyś.
- Może kiedyś...

***
Tu House i Cuddy. Nie ma nas.


Ostatnio zmieniony przez Sarusia dnia Nie 11:53, 31 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy



PostWysłany: Pią 20:14, 29 Sty 2010
Sarusia
Patomorfolog
Patomorfolog



Dołączył: 08 Kwi 2009
Pochwał: 14

Posty: 846

Powrót do góry




Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Sarusiu, świetna miniaturka !

Sarusia napisał:
Tu House i Cuddy. Nie ma nas.

To zdanie mnie rozbroiło.
Ahh i ohh ! <3

Twórz dalej ! ;)



_________________
Avek od anoli !
Córek mapeto ogórek - Nemezis, córunia jędzunia - nimfka & Sevir, brat bliźniak - whatever. / zÓy partner ze schowka, mraÓ, mraÓ - Hambarr / Rozczochowy właściciel - maybe ! /druga połówka mojego mózgu - lusiek /maaamusia - kretowa / mruczący pożeracz przecinków -Guśka
'Każdy z nas ma cztery twarze; tę, którą pokazuje innym; tę, którą widzą inni; tę, która myśli, że jest prawdziwa i tę, która jest prawdziwa. Wybierając jedną z nich, nie rezygnujmy z pozostałych.'

PostWysłany: Pią 20:17, 29 Sty 2010
Lady M
Dziekan Medycyny
Dziekan Medycyny



Dołączył: 18 Lip 2009
Pochwał: 14

Posty: 6835

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Sarusia napisał:
Tu House i Cuddy. Nie ma nas.

Ślicznie *ociera łezkę ze wzruszenia* :cry:



_________________

PostWysłany: Pią 20:21, 29 Sty 2010
Mrukasia
Chirurg ogólny
Chirurg ogólny



Dołączył: 31 Sie 2009
Pochwał: 24

Posty: 2776

Miasto: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Sarusia wow!
nie wiem czemu, ale coś jest w tym co napisałaś co sprawiło że po przeczytaniu siedziałam jak zamurowana przez dobrą chwilę...

świetna, świetna miniaturka... :)
jestem pod wielkim wrażeniem...


tak mało słów a tak wiele w nich zawarłaś...



_________________

avek i banner mojej roboty

TuSinka No. 16
Bo oboje nie lubimy poniedziałków... - Raz3r's sister ;*

PostWysłany: Pią 21:32, 29 Sty 2010
kremówka
Chirurg ogólny
Chirurg ogólny



Dołączył: 06 Maj 2009
Pochwał: 11

Posty: 2786

Miasto: Kraków
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Dobre! Dobre jest! Konstruktywny komentarz, wiem...
To nic, że gdzieś w połowie zgubiłam się i nie wiedziałam, czy mówi Cuddy czy tez House xD

To jest naprawdę dobre Sarusiu.
Oczyścicie czekam na kolejną miniaturkę :*



_________________
Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny.

PostWysłany: Pią 22:02, 29 Sty 2010
LicenceToKill
Pulmonolog
Pulmonolog



Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 11

Posty: 1292

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Dziękuję, że chciało Wam się w ogóle rzucić okiem i skomentować. A tym bardziej dziękuję za tak miłe słowa. ;)

Drogie Kremówko i Licence,
chyba w głębi duszy czekam zawsze na Wasze komentarze. Tak jednej, jak i drugiej. Nie ważne, czy chwalicie, czy ganicie - po prostu mam wrażenie, że piszecie szczerze.
Dlatego strasznie się cieszę, że obu Wam tekst przypadł do gustu. Strasznie!
Dziękuję :*



PostWysłany: Sob 21:26, 30 Sty 2010
Sarusia
Patomorfolog
Patomorfolog



Dołączył: 08 Kwi 2009
Pochwał: 14

Posty: 846

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Bardzo zgrabna miniaturka.
Świetnie ujęta gra słów.
Udało Ci sie ując czyste Huddy w samym krótkim dialogu, co dla mnie jest po prostu mistrzostwem świata.

Cytat:
- Chciałbym, żebyś znowu czepiała się przychodni.
- Chciałabym, żebyś znowu przychodził do mojego gabinetu.
- Chciałbym, żebyś częściej się uśmiechała.
- Chciałabym, żeby było jak dawniej.


Całe Huddy - niby wszystko wprost, ale zawsze z otwartymi drzwiami z napisem ewakuacja.

Zakończenie błyskotliwe i trafne. Nie przegadane, bez zbędnych słów. A jednocześnie powiedziałaś wszystko, co należało.

Bardzo trudną formę przyjęłaś - tekst bardzo krótki i w postaci dialogu, ale wyszło Ci to rewelacyjnie. Jeden z lepszych tego typu tekstów jakie czytałam.

pozdrawia ciepło Timonek.



_________________

PostWysłany: Sob 21:32, 30 Sty 2010
T.
Mecenas Timon
Mecenas Timon



Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 37

Posty: 2458

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

cudowna miniaturka oryginalna forma - dialog, super ujęte Huddy :P Twórz kolejne dzieła :D



_________________


Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda
Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan
Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka

PostWysłany: Nie 0:26, 31 Sty 2010
nimfka
Nietoperek
Nietoperek



Dołączył: 13 Sty 2009
Pochwał: 30

Posty: 11393

Miasto: HouseLand
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Sarusiu, całkiem niedawno zorientowałam się, że jesteś osobą, która pisze dobrze. Dlatego też skrupulatnie wyszukuje teksty Twojego autorstwa. Weszłam na ten z nadzieją w oczach i... nie zawiodłam się. Krótka, a jakże treściwa scenka. Takie odsłonięcie tej pary trafia do mnie bardziej, niż długie romanse. Bo to "chciałabyś?" jest takie niepewne. Takie, jakie powinno być. A "może kiedyś" wyjaśnia wszystko, jednocześnie nie wyjaśniając nic. Także ze strony merytorycznej i emocjonalnej nic Ci nie mogę zarzucić, a jedynie pogratulować. To samo tyczy się strony technicznej, chociaż nie rozumiem dlaczego tutaj:

Cytat:
- Chciałabyś?...

trzy kropki są po pytajniku, a nie przed?
Cytat:
Chciałabyś..?


Nie umniejsza to jednak wartości tego ficka i Twoich zasług, jako autorki. Z przyjemnością przeczytam kolejne Twoje teksty.
Pozdrawiam, Jaszczur.



_________________

"Everybody lies."
Huddy, Hilson, Hameron - yep!

PostWysłany: Nie 2:30, 31 Sty 2010
JaSzczurek
Stażysta
Stażysta



Dołączył: 29 Gru 2009
Pochwał: 1

Posty: 123

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

*rumieni się po komentarzu T.*
Jeez, dziękuję bardzo. Wam wszystkim!


JaSzczurek napisał:
chociaż nie rozumiem dlaczego tutaj:
Cytat:
- Chciałabyś?...

trzy kropki są po pytajniku, a nie przed?
Cytat:
Chciałabyś..?

To był eksperyment na poprawność.
We wszystkich fickach się stawia przed, prawda? Ale ostatnio ilekroć czytam jakąś książkę (dwa przykłady, które przychodzą mi teraz do głowy to Harry Potter i ksiązka Pawlikowskiej), to wielokropek jest PO pytajniku i sama już zgłupiałam.
Ale poprawię, dzięki ;)



PostWysłany: Nie 11:52, 31 Sty 2010
Sarusia
Patomorfolog
Patomorfolog



Dołączył: 08 Kwi 2009
Pochwał: 14

Posty: 846

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Szczerze to tylko na chwilę weszłam do działu, przejechałam wzrokiem po tytułach. A potem zobaczyłam to.
"Najwięcej samobójstw zdarza się w niedzielę" - intrygujące. Na tyle, by zmusić mnie do otworzenia tematu. Długość przekonała mnie, że znajdę chwilę, by przeczytać. A przeczytanie zaszantażowało mnie i kazało zostawić komentarz.
Niekonwencjonalne podejście. Ciekawy temat. Ładnie ujęty. Z jednej strony cała kwintesencja fika składa się na wypowiedzi, bez opisów, karzące czytelnikowi się domyślać reszty; z drugiej jestem ciekawa jakbyś to poprowadziła dodając trochę tekstu niezawierającego dialogów.
Od "to niemożliwe" miałam pewne wątpliwości co do kanoniczności i prawdopodobieństwa, ale... to było nic, bo ostatnie zdanie mi to wynagrodziło. Idealne podsumowanie. Mimo, że spodziewałam się tego już w połowie tekstu, to i tak ukuło. Przede wszystkim różnorodnością interpretacji - podoba mi się, że zostawiłaś czytelnikowi pewną dozę swobody, bo każdy może to zrozumieć na swój własny sposób.
Ogółem zgrabny kawałek tekstu. Gratuluję.

Teraz ze strony technicznej: osobiście jestem zwolenniczką ubierania cytatów w cudzysłów, nie zaznaczania ich kursywą jak na przykład tu:

Sarusia napisał:
- Nędzne życie jest lepsze niż nędzna śmierć, czy nie tak to szło?


Sarusia napisał:
- A mówią że jesteś inteligentny.

Po "mówią" przecinek.

A jesli chodzi o pytajnik z wielokropkiem to istnieją dwa poprawne zapisy:
Cytat:
...?

albo
Cytat:
?...


Jedyny niepoprawny to:
Cytat:
..?




To chyba wszystko. Pozdrawiam i życzę duuużo weny i czasu, bo wiem, że nawet jeśli jest ta pierwsza, to drugi niekoniecznie ;)
Ściskam mocno.
S.



_________________
"Może wariaci to tacy ludzie, którzy wszystko widzą tak, jak jest, tylko udało im się znaleźć sposób, żeby z tym żyć."

W. Wharton "Ptasiek"

PostWysłany: Nie 12:12, 31 Sty 2010
scribo
Kochanka klawiatury
Kochanka klawiatury



Dołączył: 25 Lut 2009
Pochwał: 12

Posty: 748

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Tak, zdecydowanie mi się podoba.
Same dialogi, a zadziałały na mnie w sposób, w jaki dawno nic na mnie nie zadziałało. Okay, ja też nie zrozumiałam sensu poprzedniego zdania... Ale chodzi o to, że dawno nic nie zadziałało na mnie w TEN sposób. Niby nie powinno, a przywołało na moją twarz uśmiech. Bo mimo wszystko nastroiło mnie pozytywnie. I to było... realne.
Tak, podobało mi się.
Tak, było świetne.
Tak, pisz jak najwięcej.

Pozdrawiam

Schevo



_________________

Osoba, która doprowadza mnie do największego szału to ja sama. (J.C.)
Moje [nie]najnowsze dziecko ;) -> Komentarze karmią Wena :D
Huddy w starym stylu -> Wen[ta] jest głodny :D

PostWysłany: Nie 20:59, 31 Sty 2010
Schevo
Fikopisarz Miesiąca
Fikopisarz Miesiąca



Dołączył: 22 Gru 2008
Pochwał: 5

Posty: 368

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Huddy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Mapa użytkowników | Mapa tematów
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Czas generowania strony 0.04604 sekund, Zapytań SQL: 15