Anne_Charlotte, a to ciekawie. ;) Widzę, że na każdej uczelni praktyki zalicza się w różny sposób, już pełno wersji słyszałam. ;)
_________________ Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać. Wysłany:
Sob 16:07, 02 Paź 2010
Anne_Charlotte, studiowałam socjologię. Najpierw komunikację społeczną, potem wychowania. Komunikacja była ciekawsza, ale sympatyczniej wspominam jednak magisterkę :wink:
Anne_Charlotte, hej, a czy to nie Ty studiujesz na UO? Czy Cię z kimś pomyliłam? :)
_________________ Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać. Wysłany:
Sob 16:09, 02 Paź 2010
Mnie akurat nie dziwi to, że tak szybko, bo od razu wszyscy wiedzieliśmy, że praktyki będą na II roku. Bardziej zdziwiło mnie to, że mam je rozpisane w planie zajęć i przez to nie wiem, czy będą mnie obowiązywały też takie, które odbywają się na tej samej zasadzie, co Twoje, czyt. jakiś miesiąc praktyk, najpierw w lutym, a potem we wrześniu.
_________________ Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać. Wysłany:
Sob 16:13, 02 Paź 2010
ja działam na luzie dziś, więcej leżę na kanapie i nic nie robię, niż coś robię, ale jutro będzie "wielkie uczenie się na ostatnią chwilę" jak zawsze :roll:
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Sob 16:14, 02 Paź 2010
Aj, to jednak dobrze kojarzyłam. :D
Ja też [nie wiem, czy pamiętasz] i z niewiadomych powodów mam praktykę wpisaną w plan i rozłożoną w ramach zajęć. BTW, zabiję tego, kto wymyślił rektorskie w poniedziałek. Liczyłam na cały dzień wolny, a tak muszę zasuwać na 17.30 na ćwiczenia z moim "ulubionym" panem.
nimfka, chętnie bym się za Ciebie pouczyła, co masz?
_________________ Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać. Wysłany:
Sob 16:21, 02 Paź 2010
Juniuś muszę się masy słówek na francuski nauczyć, później powtórzyć całą pierwszą i najlepiej drugą klasę z chemii, ale to na za tydzień na konkurs, no później jeszcze zadania domowe na poniedziałek i na pytanie z historii się nauczyć, po francusku i polsku :P
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Sob 16:52, 02 Paź 2010
Czemu musieli zrobić piosenkę do tego stopnia wpadającą w ucho? Nie mogę przestać jej nucić :P
Dziś świętowaliśmy 55 lat ślubu dziadków. Oni sami nie wiedzieli nic do ostatniej chwili, to znaczy do dostarczenia bukietu z pięćdziesięciu pięciu róż ;) I nie dali pokroić zdjęcia, które było częścią tortu. Nie wiem, czy kiedykolwiek dadzą się przekonać, że można je zjeść.
Teraz rodzina jeszcze baw się na dole, ale ja mam dość. Spaaać... A nawet nie otworzyłam książek.
Shee, miałaś wczoraj pierwsze zajęcia, czy było jakieś oficjalne rozpoczęcie roku?
_________________ ,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'" Wysłany:
Sob 17:59, 02 Paź 2010
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach