[sezon 7] Dyskusje nad spoilerami
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 68, 69, 70 ... 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Strona Główna -> Spoilery
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Wiadomość Autor

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

GY powiedział, że to definitywny koniec. Więc jak już mają się zejść, to według mnie nie będzie to w tym sezonie.



PostWysłany: Czw 15:16, 10 Mar 2011
flower
Rezydent
Rezydent



Dołączył: 13 Sty 2010
Pochwał: 2

Posty: 224

Powrót do góry




Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

flower Skąd Ty to bierzesz? Widocznie nie śledzę Twiitera tak dokładnie. A ja jestem uparta i nie przestanę tak myśleć. Co w takim razie robiłaby Cuddy, House i Arlene "on the gym"? :mrgreen:



_________________
I need her in my life! I don't want you to change. ~~ Huddy forever! .

PostWysłany: Czw 15:18, 10 Mar 2011
AnEcZkA3370
Immunolog
Immunolog



Dołączył: 09 Sie 2010
Użytkownik zbanowany
Pochwał: 7
Ostrzeżeń: 1

Posty: 1104

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Może będą stwarzać pozory związku? Tylko nie mam pojęcia po co... :D



PostWysłany: Czw 15:23, 10 Mar 2011
flower
Rezydent
Rezydent



Dołączył: 13 Sty 2010
Pochwał: 2

Posty: 224

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

AnEcZkA3370 tak tez mysle ze Huddy to tylko przykrywka do rozpoczecia 8 sezonu...

Dodano 15 minut temu:

ale ja z wielka checia bym przeczytała chociaz o czym bedzie ten odcinek...



PostWysłany: Czw 15:47, 10 Mar 2011
monia9122
Lekarz rodzinny
Lekarz rodzinny



Dołączył: 14 Wrz 2010

Posty: 371

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

monia9122 Ja chcę 8 sezon! A najlepsze jest to, że nie ma żadnego nowego spoileru, sneak peaku, czegokolwiek a my tu sobie rozmawiamy o wszystkim i o niczym :jupi: :mrgreen:



_________________
I need her in my life! I don't want you to change. ~~ Huddy forever! .

PostWysłany: Czw 19:02, 10 Mar 2011
AnEcZkA3370
Immunolog
Immunolog



Dołączył: 09 Sie 2010
Użytkownik zbanowany
Pochwał: 7
Ostrzeżeń: 1

Posty: 1104

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

AnEcZkA3370 no tak tylko najgorsze jest to ze robimy sobie nadzieje na cos czego moze nie byc wcale..



PostWysłany: Czw 19:10, 10 Mar 2011
monia9122
Lekarz rodzinny
Lekarz rodzinny



Dołączył: 14 Wrz 2010

Posty: 371

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

monia9122 DS powiedział <<nie>>, Ausiello <<z>>. Nie bądź taką pesymistką. Będziesz mogła nią dopiero, gdy oficjalnie potwierdzą się informacje, ze 7 sezon kończy karierę House'a.



_________________
I need her in my life! I don't want you to change. ~~ Huddy forever! .

PostWysłany: Czw 19:13, 10 Mar 2011
AnEcZkA3370
Immunolog
Immunolog



Dołączył: 09 Sie 2010
Użytkownik zbanowany
Pochwał: 7
Ostrzeżeń: 1

Posty: 1104

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

I tak jesteście spokojni. Ja nie !

Bo nie rozumiem,po co oni w ogóle byli razem ?! Żeby dać fanom radochę,pokazać ,że House może się rzeczywiście zmienić .. aż tu nagle bum ! House nawala w najmniej oczekiwanym momencie, Cuddy zamiast choć trochę Go zrozumieć,nie wiem dać mu wybór : wracasz na odwyk albo to koniec ble ble, po prostu odchodzi dając mu idealną możliwość do powrotu do nałogu. I biedny Wilson który teraz będzie to łatał. Według mnie to na fair ;/ Po co było ich łączyć? Po prawie 6 latach dostajemy Huddy a po paru odcinkach bach ! Koniec ? Albo scenarzyści już nie mają pojęcia co robią,albo to początek większej gry.

Tak czy siak,jeśli do siebie nie wrócą a 8 sezonu nie będzie... cóż dla mnie to rozczarowanie. Jeśli 8 sezon będzie to co? Znowu zejdą się w ostatnim odcinku,czy może teraz House znajdzie sobie jakąś babkę?

Poza tym już nigdy nie uwierzę spoilerom, Za często nas okłamywały. 13 + Ślub? Dziwne ale możlliwe.

No skoro się już wyżyłam to mogę przeprosić,że za długo i że za nudno;)



_________________
"Jaki ból sprawia uświadomienie sobie nicości i błahości celu naszych oczekiwań, gdy zostają wreszcie spełnione! Lepiej jest jest czekać, spodziewając się rzeczy nieosiągalnych nawet, niż mieć wiedzę, że się posiada nikły zaledwie cień dawnych pragnień"

PostWysłany: Czw 19:29, 10 Mar 2011
diabelek91
Lekarz rodzinny
Lekarz rodzinny



Dołączył: 10 Lis 2009
Pochwał: 4
Ostrzeżeń: 1

Posty: 349

Miasto: Pionki
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

diabelek91 Tak, Cuddy bardzo mocno zraniła House'a. I najprawdopodobniej on powie jej o tym. Mi jakoś Trzynaście i ślub nie pasuje, ale miałoby sens, bo ona niedługo umrze. c.d. Huddy - to zerwanie było perfidnie ukartowane, zobaczymy co się wydarzy, już czekam z wielką niecierpliwością. :)



_________________
I need her in my life! I don't want you to change. ~~ Huddy forever! .

PostWysłany: Czw 19:34, 10 Mar 2011
AnEcZkA3370
Immunolog
Immunolog



Dołączył: 09 Sie 2010
Użytkownik zbanowany
Pochwał: 7
Ostrzeżeń: 1

Posty: 1104

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

AnEcZkA3370 Akurat po niej się tego nie spodziewałam. Dla tych którzy będą chcieli mnie opie$%yć za stronniczość : House nawalił ,po całości. Gdyby Cuddy się nie domyśliła pewnie by się nie przyznał. Kłamstwo jest złe. Ale żeby rzucać Go od razu?! Nie wiem... człowieka którego się aż tak mocno kocha?

Huddy się rozpadło,byłam przekonana ,że taka sytuacja wystąpi,ale również wierzyłam,że tylko na jakiś czas. A z tego co widze i słyszę : jest źle.

13 z jakiegoś powodu zniknęła. Ciąża,ślub ? Wróci jako mężatka z dzieckiem. Wow to byłby szok.



_________________
"Jaki ból sprawia uświadomienie sobie nicości i błahości celu naszych oczekiwań, gdy zostają wreszcie spełnione! Lepiej jest jest czekać, spodziewając się rzeczy nieosiągalnych nawet, niż mieć wiedzę, że się posiada nikły zaledwie cień dawnych pragnień"

PostWysłany: Czw 19:59, 10 Mar 2011
diabelek91
Lekarz rodzinny
Lekarz rodzinny



Dołączył: 10 Lis 2009
Pochwał: 4
Ostrzeżeń: 1

Posty: 349

Miasto: Pionki
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Według mnie scenarzyści coś planują, bo to zerwanie było naciągane. Chyba, że nie mieli pomysłu na ten związek i połączyli ich na 15 odcinków w ramach eksperymentu podniesienia oglądalności. Dlaczego zerwanie wydaje mi się naciągane? Chyba najbardziej dlatego, że Cuddy zostawiła go w momencie kiedy on jej najbardziej potrzebował. Wziął Vicodin, więc powinna go wesprzeć, a nie dobić. Tym bardziej, że na prawdę chciał się dla niej zmienić, próbował najlepiej jak umiał, po swojemu, ale jednak. Dziwie się, że tego nie doceniła...



PostWysłany: Czw 20:10, 10 Mar 2011
flower
Rezydent
Rezydent



Dołączył: 13 Sty 2010
Pochwał: 2

Posty: 224

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

No właśnie ! To kompletnie nie ta kobieta ! Wiedziała,że skoro raz wziął to jest zbyt duże ryzyko żeby Go zostawić samego. A ona po prostu mówi :
Do widzenia House. I co dalej? House wróci do ćpania,będzie znowu okłamywał Wilsona i ekipe. Nie ma bata,żeby któś się nie zorientował. I co wtedy? Powrót na odwyk? Wspaniałomyślnie Cuddy wróci bo uzna,że nie może żyć jednak bez niego i mu pomoże? Nie wiem,ale scenariusze są coraz bardziej przerysowane. A najgorszy według mnie to ten,jeśli 8 sezonu nie będzie. Huddy się nie zejdzie a House po prostu przedawkuje w ostatnim odcinku akurat w tym momencie jak Cuddy przybiegła powiedzieć : Kocham Cię.



_________________
"Jaki ból sprawia uświadomienie sobie nicości i błahości celu naszych oczekiwań, gdy zostają wreszcie spełnione! Lepiej jest jest czekać, spodziewając się rzeczy nieosiągalnych nawet, niż mieć wiedzę, że się posiada nikły zaledwie cień dawnych pragnień"

PostWysłany: Czw 20:21, 10 Mar 2011
diabelek91
Lekarz rodzinny
Lekarz rodzinny



Dołączył: 10 Lis 2009
Pochwał: 4
Ostrzeżeń: 1

Posty: 349

Miasto: Pionki
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

diabelek91 napisał:
Huddy się nie zejdzie a House po prostu przedawkuje w ostatnim odcinku akurat w tym momencie jak Cuddy przybiegła powiedzieć : Kocham Cię.


Niczym tanie romansidło :mrgreen:

Baaardzo mi nie pasuje to zachowanie Cuddy. Może miała jakiś inny pretekst, którego jeszcze nie znamy? :D Na początku sezonu jak złożyła deklaracje, że nie chce żeby się zmieniał, że kocha go takiego jakim jest itd, byłam pewna, że to House coś spieprzy.Może była to też i jego wina, że ich związek się rozpadł, ale Cuddy powinna być bardziej wyrozumiała, zna House'a, a on się na prawdę dla niej starał.

Jestem ciekawa jak będą wyglądały ich relacje. Szczerze wątpię, że House będzie miał minkę zbitego pieska na jej widok. Według mnie będzie udawał, że go to obeszło.



PostWysłany: Czw 20:38, 10 Mar 2011
flower
Rezydent
Rezydent



Dołączył: 13 Sty 2010
Pochwał: 2

Posty: 224

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

diabelek91 Popieram. Ta miłość jest szalona. Można najmocniej na świecie kochać i rzucić. Uwierz mi, można. Dla swojego dobra. I nie jest się tu egoistą, tylko po prostu, nie chce się być już dalej ranionym. flower Wydaje mi się, że doceniła, tylko nie chce żeby za każdym razem, gdy on poczuje ból, bo coś się stanie, sięgał po drugi. Sama powiedziała, że ludzie się zmieniają. House zdziwił się, ze w ogóle to odkryła. Można się było tego spodziewać. Przecież jeśli House'a nie ma w szpitalu z ekipą, nie ma z Cuddy, nie ma u Wilsona, to gdzież on może być...? A, już wiem, z pewnością u siebie!



_________________
I need her in my life! I don't want you to change. ~~ Huddy forever! .

PostWysłany: Czw 20:46, 10 Mar 2011
AnEcZkA3370
Immunolog
Immunolog



Dołączył: 09 Sie 2010
Użytkownik zbanowany
Pochwał: 7
Ostrzeżeń: 1

Posty: 1104

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

diabelek91 Widze że czarne mysli Cie nachodzą. Ja jestem zdania że Scenarzyści są kreatywniejsi i szykuja Bombe!
Choć postawa Cuddy mnie zaszokowała wygladało to tak jakby juz go nie kochała i była obojętna na jego cierpienie... sama nie wiem . Pozostaje nam Czekać do Wtorku . Ciekawe w jakim świetle przedstawia stosunki miedzy Bohaterami :?:
Nie wiem czemu ale mam przeczucie że House bedzie nieprzyjemny dla Cuddy.



PostWysłany: Czw 20:50, 10 Mar 2011
McvHgb
Rezydent
Rezydent



Dołączył: 23 Sty 2011

Posty: 280

Miasto: Olsztyn
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Strona Główna -> Spoilery Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 68, 69, 70 ... 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91  Następny
Strona 69 z 91

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Mapa użytkowników | Mapa tematów
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Czas generowania strony 0.27995 sekund, Zapytań SQL: 11