Szpitale i lekarze
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Medycyna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Wiadomość Autor

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Życzę Ci zatem dużo wytrwałości, siły i wiary w powodzenie Twoich zmagań. Zajrzyj do rozmów w tłoku:)



_________________

PostWysłany: Czw 21:54, 05 Lut 2009
T.
Mecenas Timon
Mecenas Timon



Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 37

Posty: 2458

Powrót do góry




Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

pozstaram się zajrzeć:] Tylko opowiem jeszcze pare ciekawych historii



PostWysłany: Pią 9:32, 06 Lut 2009
Beczus
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 03 Lut 2009

Posty: 19

Miasto: Polanica Zdrój
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

No, to widzę mamy tu speca od ciężkich przypadków. Co do picia alkoholu to pewnie nie poczułbyś, że jesteś bardzo pijany i mógłbyś umrzeć z przepicia nawet o tym nie wiedząc. 7g bezwodnego etanolu na kilogram masy ciała zwykle wystarcza.
Lekarze idioci to niestety częsty problem, więc zmagań z nimi współczuję, ale niektóre pielęgniarki też mają nieźle nakopane w głowach. Moja znajoma trafiła kiedyś do szpitala z jakimiś problemami z sercem. Poszła do łazienki i tam zemdlała. Obudziła się i wróciła do sali po prawie dwóch godzinach - nikt się nie zainteresował, że przez dwie godziny nie ma dziewczyny z problemami z sercem. Paskudna sprawa.



PostWysłany: Pią 22:23, 06 Lut 2009
Miss Spookines
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 31 Sty 2009
Pochwał: 3

Posty: 35

Miasto: Jawor
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Pamiętam moją pierwszą narkozę. Była za słaba. Słyszałem głosy lekarzy dochodzące z sali operacyjnej... Mówili że coś źle idzie... A ja nie mogłem się ruszyć... To było straszne. Nagle zacząłem spadać w dół... Wszystko dochodziło do mnie z opóźnieniem jakby z oddali... To uczucie zapamiętam do końca życia

Później podczas innej narkozy obudziłem się i zauważyłem że nie mogę sam oddychać... Okazało się że anestezjolog wybudził mnie szybciej i kazał samemu sobie wyciagnac rurkę... to wcale nie było miłe...

~Proszę używać opcji "edytuj", aby nie pisać jednego posta bezpośrednio pod drugim!Tym razem sama zedytowałam Twoje posty||Ewel~



PostWysłany: Sob 10:20, 14 Lut 2009
Beczus
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 03 Lut 2009

Posty: 19

Miasto: Polanica Zdrój
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Beczus ty masz rzeczywi,ście sporo nie fajnych przeżyć



_________________


Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda
Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan
Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka

PostWysłany: Wto 22:08, 17 Lut 2009
nimfka
Nietoperek
Nietoperek



Dołączył: 13 Sty 2009
Pochwał: 30

Posty: 11393

Miasto: HouseLand
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ale to i tak tylko początek:P

~Sytuacja identyczna, jak powyżej. Dokonałam edycji.||Ewel~

Pamiętam że jak leżałem na OIOMie to miałem często zmieniane opatrunki, a że były cholernie bolesne byłem pod wpływem narkozy... Kiedys postanowili mi zrobic opatrunek na sali w narkozie tzw. "na maske"... Oznacza to że nie jest sie zaintubowanym, a anestezjolog w razie potrzeby podaje tlen przez maske... Czyli najprościej mówiąc naćpali mnie do nie przytomnosci... Po rozbudzeniu nie moglem sie opanowac żeby nie strzelac do kogos lub po prostu spiewac... Ale to i tak nic... Podobno(bo nie bylem tego zupełnie świadom) podczas narkozy odstawiłem lekarza prawdziwego Idola... Wieczorem gdy na wizyte przyszedl lekarz smial sie że najbardziej mu sie podobalo "widzialem orła cień"...



PostWysłany: Sro 6:53, 18 Lut 2009
Beczus
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 03 Lut 2009

Posty: 19

Miasto: Polanica Zdrój
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

wow :D no to nieźle :D



_________________


Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda
Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan
Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka

PostWysłany: Czw 17:43, 19 Lut 2009
nimfka
Nietoperek
Nietoperek



Dołączył: 13 Sty 2009
Pochwał: 30

Posty: 11393

Miasto: HouseLand
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Niestety (a może stety) ja takimi przeżyciami nie mogę się pochwalić :lol:



_________________

Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen:

PostWysłany: Czw 20:05, 19 Lut 2009
zaneta94
Grzanka
Grzanka



Dołączył: 16 Lut 2009
Pochwał: 30

Posty: 11695

Miasto: Dziura zabita dechami :P
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ciesz się że nie możesz się czymś takim pochwalić... Chociaż ja tego nie traktuje jak chwalenie się ale raczej jako dzielenie się doświadczeniem



PostWysłany: Czw 20:16, 19 Lut 2009
Beczus
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 03 Lut 2009

Posty: 19

Miasto: Polanica Zdrój
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Chociaż miało się kilka "wstydliwych problemów"...



_________________

Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen:

PostWysłany: Pią 11:21, 20 Lut 2009
zaneta94
Grzanka
Grzanka



Dołączył: 16 Lut 2009
Pochwał: 30

Posty: 11695

Miasto: Dziura zabita dechami :P
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Najgorsze badanie jakie przeszedłem to EMG... Są to impulse elektryczne ktore przeplywaja przez organizm i pobudzaja nerwy zeby sprawdzic czy nie sa uszkodzone... Lekarki znecaly sie nade mna robiac mi to badanie 3 razy bo nie mogly dojsc gdzie ja wlasciwie mam te nerwy... To bylo cholernie bolesne... I jeszcze tekst typu "wiem, że to boli... ale może spróbowałbyś się rozluźnić?". Myslałem że umre ale nie bylo mi do smiechu...


I znowu w szpitalu...



PostWysłany: Nie 18:54, 22 Lut 2009
Beczus
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 03 Lut 2009

Posty: 19

Miasto: Polanica Zdrój
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Niestety niech niektórzy się nie dziwią, ale prawdą jest, że są przypadki, kiedy morfina nie działa - najzwyczajniej po prostu nie działa. Receptory opioidowe nie łączą się z opioidem w sposób standardowy - są znane przypadki kiedy po podaniu morfiny pacjent wręcz skręcał się z bólu jeszcze bardziej niż przed jej podaniem..... Niestety znam takiego jednego pana, który cierpi na nowotwór, próbował większości możliwych i dostępnych na rynku substancji p/bólowych jednak niewiele się to zdało.. Współczuję temu człowiekowi całym sercem :(
Też miałam okazję wylądować w szpitalu i po cholecystektomii miałam podany dolargan - ło matko... myslałam, słowo daję, że chcą mnie zabić... Pielęgniarka nie zdążyła odejść z igłą ode mnie a już zwymiotowałam... a potem znowu i znowu i znowu i tak 4h. Ogólnie, zamiast zmniejszyć ból i przyczynić się do czegoś dobrego - wnętrzności bolały mnie bardziej, wymiotowałam dalej niż widziałam i miałam ochotę skopać siedzenie temu kto mnie tak urządził :)

Dodano 6 minut temu:

[quote="Beczus"]Pamiętam moją pierwszą narkozę. Była za słaba. Słyszałem głosy lekarzy dochodzące z sali operacyjnej... A ja nie mogłem się ruszyć... To było straszne.

Miałam to samo przy wycinaniu woreczka żółciowego - miałam taką narkozę podaną, że słyszałam jak sobie dowcipy opowiadają na sali operacyjnej. Wpadłam w taki popłoch, że nie wiedziałam co mam zrobić i co sie dzieje - chciałam im dać znać jakoś, że nie spię, że wiem co się dzieje i boje sie ze bedzie bolało. Jedyne czym mogłam ruszyć to palce u stóp wiec zaczełam machać, wtem słyszę jednego z lekarzy "o, patrzcie, ona tańczy"... a mnie coś strzeliło........ a potem już tylko ból wszystkich wnętrzności i ponoć darłam się na cały oddział :D
Cokolwiek by nie mówić - straszne uczucie kiedy nie możesz niczym ruszyć, paraliż ciała całkowity, wiesz że coś robią w środku w ciele a nie wiesz tak naprawdę o co chodzi i jak dać znać, że odzyskujesz świadomość... uhhhh...



PostWysłany: Sro 20:55, 08 Kwi 2009
monis0612
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 21 Mar 2009

Posty: 6

Miasto: Warszawa
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

na szczęście tylko raz byłam w szpitalu jako pacjentka. ale absurdem dla mnie było jak po operacji leżałam ze starszą babką na sali jak sama nazwa głosiła pooperacyjnej i nie było jak wezwać pielęgniarki. żadnych przycisków przy łóżkach itp. dodam że ona była po wstawieniu endoprotezy kolana a ja po artroskopii kolana więc nie mogłyśmy się w ogóle ruszyć z łóżek a dyżurka pielęgniarek była na drugim końcu korytarza i nie słyszały naszych wrzasków. :x
miałam jeszcze ciekawe przeżycia z powrotu z sali operacyjnej, bo wybudzili mnie od razu jak skończyli i szybko kazali samej przemieszczać się z łóżka na łóżko chyba z dwa razy.

no i ostatnio jak odwiedzałam kumpla po wycięciu wyrostka (jeszcze na dziecięcym leżał) też działy się dziwne rzeczy, znikanie pielęgniarek z oddziału i zero możliwości komunikacji... no cóż...



PostWysłany: Sro 21:55, 08 Kwi 2009
Klara
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 30 Mar 2009

Posty: 29

Miasto: Gdynia
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Beczus napisał:
Najgorsze badanie jakie przeszedłem to EMG... Są to impulse elektryczne ktore przeplywaja przez organizm i pobudzaja nerwy zeby sprawdzic czy nie sa uszkodzone...


Ja miałam je robione pięć razy i nie znaleźli. potem przyjechałam na drugi dzień i też miałam z 5 razy. Miałam uszkodzone nerwy w obu rękach, a potem skórę poparzona :/ te pielęgniarki były psychicznie chore. Mieli mnie wywieźć do szpitala na 2 miesiące, ale moja mama załatwiła po znajomości, żebym nie szła. Uf...

W szpitalu jako pacjent na oddziale leżałam 2 tygodnie jak byłam w podstawówce. Miałam zapalenie płuc. Wyszłam do domu z jeszcze gorszym...



_________________
Potrzebujesz bety? Pisz śmiało na gg:)

PostWysłany: Czw 8:45, 09 Kwi 2009
Pinky
Stażysta
Stażysta



Dołączył: 18 Mar 2009
Pochwał: 1

Posty: 150

Miasto: okolice Cze-wy
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

To teraz ja
miałem operacje, no i nie dali mi narkozy tylko blokade w plecy(brak czucia od pasa w dół)..wszystko słyszałem i widziałem..tzn kotare miałem przed oczami ale i tak fajnie nie bylo.Akurat tak sie złożyło bo przepukline pachwinową miałem...Co gorsza po zabiegu środki przeciwbólowe nie działały na mnie..4 zastrzyki dostałem w tym 1 mocny

A ze śmieszniejszych to przed zabiegiem pielęgniarka przyszła i kazała mi sie ogolić w miejscu operacji...niby nic..ale trzeba było widzieć jej mine jak powiedziałęm jej, że się zaciąłem..


A co do kroplówki i krwi..to przecież krew jest tłoczona pod ciśneniem i jak zabraknie już obiadku dożylnego lub czegokolwiek to wiadomo, że krew się tam wlewa bo rurki są puste a jak jest te coś w rurkach to nie ma jak się tam przedostać



PostWysłany: Nie 7:43, 12 Kwi 2009
Danio
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 04 Mar 2009

Posty: 30

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Medycyna Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Mapa użytkowników | Mapa tematów
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Czas generowania strony 0.05800 sekund, Zapytań SQL: 15