dzień dobry, od kilku dni trzyma mnie leń, a pracy w ogóle nie ubywa :(
_________________ Toaroraptorus vel Szpon Sprawiedliwości
Bywają rozstania niezależne od dwojga.Bolesne bo żadne go nie chce. Wysłany:
Sob 13:12, 02 Paź 2010
Mój dzisiejszy obiad to uwaga...miska frytek :mrgreen: nie ma to jak zdrowe odżywianie, chce ktoś trochę?
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Sob 13:13, 02 Paź 2010
ToAr, dobry, dobry, nawet bardzo dobry. A muszę Ci powiedzieć, że u mnie wręcz przeciwnie: zrobiłam się dziwnie aktywna przez ostatnie dni, podejrzanie towarzyska i pracowita. Zaryzykuję stwierdzenie, że robota pali mi się w rękach. To czasem nie bywa dobre, bo jak za szybko będę wykonywać powierzone obowiązki, to dołożą mi nowych :roll:
alhambra, to weź trochę mojej roboty :P Ostatnio pracuję nad takimi rzeczami, że lepiej się nie przyznawać publicznie
jeanne zawsze masz kota pod ręką :hahaha: :hahaha: :hahaha:
_________________ Toaroraptorus vel Szpon Sprawiedliwości
Bywają rozstania niezależne od dwojga.Bolesne bo żadne go nie chce. Wysłany:
Sob 13:17, 02 Paź 2010
OMG, gdzieś Ty to wynalazła? Dobra rzecz, aczkolwiek na razie mi zbędna hahaha hahaha
Kiedyś taka seria była w biedrÓnce, magnez, melisa, żelazo, no i ostatnio to cudo zobaczyłam w zwykłym spożywczaku :hahaha: Mi też! Ale ciekawe jakby mi potem odwaliło :hahaha:
Byleby dorwać coś żywego, no nie? :hahaha:
Ja jestem ukierunkowana na jedną i drugą płeć, o ile ma "to coś", więc dla mnie jak dla Zenka krzywy
Ja dzisiaj intensywnie wpatrywałam się w łańcuszek pani od biologii, jeśli wiesz co mam na myśli :twisted: Wiec byle coś żywego ludzkiego i będę zadowolona :twisted:
:hahaha: Przypomniał mi się kawał o Jasiu, kiedy bezczelnie wpatrywał się w łańcuszek nauczycielki:
- Co Jasiu, podoba Ci się ten samolocik?
- Nie, te dwa bombowce.
:hahaha: :hahaha: :hahaha:
ToAr, a czym się zajmujesz? chtry Lubię pracować ostatnio, a coś wstydliwego tym bardziej mnie intryguje
pisałem, że publicznie nie napiszę, bo nigdy bym się nie spodziewał, że tak skończę :hahaha:
_________________ Toaroraptorus vel Szpon Sprawiedliwości
Bywają rozstania niezależne od dwojga.Bolesne bo żadne go nie chce. Wysłany:
Sob 13:26, 02 Paź 2010
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach