[sezon 6] Spoilery
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... , 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Strona Główna -> Spoilery
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Wiadomość Autor

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

W sumie nic ciekawego nie wiemy. Chcą z robić z tego show. Byleby nie przegięli, bo już mam dość odrzuconego ,niechcianego Housa.
"Słychać jęki" - jakoś nie brałabym tego serio.



_________________
"Jaki ból sprawia uświadomienie sobie nicości i błahości celu naszych oczekiwań, gdy zostają wreszcie spełnione! Lepiej jest jest czekać, spodziewając się rzeczy nieosiągalnych nawet, niż mieć wiedzę, że się posiada nikły zaledwie cień dawnych pragnień"

PostWysłany: Czw 12:51, 13 Maj 2010
diabelek91
Lekarz rodzinny
Lekarz rodzinny



Dołączył: 10 Lis 2009
Pochwał: 4
Ostrzeżeń: 1

Posty: 349

Miasto: Pionki
Powrót do góry




Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cytat:
"Słychać jęki" - jakoś nie brałabym tego serio.


na miejscu katastrofy na pewno będzie słychać jęki ;)



_________________
Toaroraptorus vel Szpon Sprawiedliwości
Bywają rozstania niezależne od dwojga.Bolesne bo żadne go nie chce.

PostWysłany: Czw 12:53, 13 Maj 2010
ToAr
(prze)Biegły Rewident
(prze)Biegły Rewident



Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 63

Posty: 11254

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

ToAr napisał:
Cytat:
"Słychać jęki" - jakoś nie brałabym tego serio.


na miejscu katastrofy na pewno będzie słychać jęki ;)


Spojler:

Annie: Możesz nam opowiedzieć coś więcej o finałowej scenie, którą nazwałeś "jednym z moich ulubionych momentów Huddy"?

Ausiello: Jest ciemno. House i Cuddy leżą. Słychać jęki.



Przepraszam,nie wyraziłam się dość jasno. Chodziło mi o wypowiedź Ausiello



_________________
"Jaki ból sprawia uświadomienie sobie nicości i błahości celu naszych oczekiwań, gdy zostają wreszcie spełnione! Lepiej jest jest czekać, spodziewając się rzeczy nieosiągalnych nawet, niż mieć wiedzę, że się posiada nikły zaledwie cień dawnych pragnień"

PostWysłany: Czw 12:56, 13 Maj 2010
diabelek91
Lekarz rodzinny
Lekarz rodzinny



Dołączył: 10 Lis 2009
Pochwał: 4
Ostrzeżeń: 1

Posty: 349

Miasto: Pionki
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

no i ja się do tej odpowiedzi odniosłem, bo finał rozgrywa się na miejscu katastrofy, a Ausiello pewnie celowo użył tej dwuznaczności



_________________
Toaroraptorus vel Szpon Sprawiedliwości
Bywają rozstania niezależne od dwojga.Bolesne bo żadne go nie chce.

PostWysłany: Czw 13:45, 13 Maj 2010
ToAr
(prze)Biegły Rewident
(prze)Biegły Rewident



Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 63

Posty: 11254

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

okej, zrozumieliśmy się ;)

Tak czy siak będzie ciekawie;)



_________________
"Jaki ból sprawia uświadomienie sobie nicości i błahości celu naszych oczekiwań, gdy zostają wreszcie spełnione! Lepiej jest jest czekać, spodziewając się rzeczy nieosiągalnych nawet, niż mieć wiedzę, że się posiada nikły zaledwie cień dawnych pragnień"

PostWysłany: Czw 13:50, 13 Maj 2010
diabelek91
Lekarz rodzinny
Lekarz rodzinny



Dołączył: 10 Lis 2009
Pochwał: 4
Ostrzeżeń: 1

Posty: 349

Miasto: Pionki
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

czat z cuddy miłego czytania:)

http://picnic.brizzly.com/picnic/cuddychat



_________________

PostWysłany: Pią 6:14, 14 Maj 2010
janeczka85
Stomatolog
Stomatolog



Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 1
Ostrzeżeń: 1

Posty: 576

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ze strony ew.com - tonight's best:

House

Chcielibyśmy móc wam powiedzieć, jak kończy się 6 sezon House'a, ale Fox wyciął ostatnią scenę ze wszystkich kopii dla prasy. Możemy tylko powiedzieć, że po próbie uratowania życia kobiecie, która jest zmiażdżona pod zawalonym dźwigiem (gra ją China Jesusita Shavers), Dr. House (Hugh Laurie) jest tak zdołowany, że zrywa szafkę z apteczką ze ściany w swojej łazience i dobiera się do sekretnych zapasów Vicodinu. Czy jednak zażyje Vicodin, czy nie - aby się przekonać, musicie włączyć telewizor w poniedziałkowy wieczór.
— Benjamin Svetkey

http://www.ew.com/ew/tv/tonights_best_tv/0,,1,00.html



_________________
Zapytaj mnie (anonimowo) o cokolwiek:
www.formspring.me/Miztlikatia

PostWysłany: Pon 11:22, 17 Maj 2010
Katia
Patomorfolog
Patomorfolog



Dołączył: 01 Kwi 2009
Pochwał: 12

Posty: 840

Miasto: Warszawa
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Jak ja doczekam do jutra? Ostatnie godziny są najgorsze :( Błagam, niech do niego przyjdzie Cuddy na koniec odcinka i niech się stanie Huddy. I niech nie schrzanią tego w następnym sezonie. Albo gorzej, niech nie zostawiają nas w niepewności, co będzie po wakacjach :roll:



PostWysłany: Pon 17:39, 17 Maj 2010
alhambra
Psi Detektyw
Psi Detektyw



Dołączył: 27 Sie 2009
Pochwał: 13

Posty: 6827

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Chyba nie ma ToAra - bo nie ma jeszcze na stronie spoilera, który mi się przytrafiło dziś tłumaczyć - wrzucam Wam więc tu.
DUŻY spoiler dot. fabuły odcinka

Cytat:

Na konferencji prasowej kilka lat temu gwiazda "House'a" Hugh Laurie odniósł się do sceny ze Star Treka, w której Kapitan Kirk spogląda na kosmos, mówiąc "gdzieś tam ktoś wypowiada w dowolnym języku trzy najpiękniejsze słowa". Ale te trzy słowa to nie "kocham cię" (I love you). To, jak przypomina (choć niezbyt dokładnie) Laurie: "Proszę pomóż mi". Laurie sugeruje, że "House jest postacią, która potrzebuje kontaktu z ludźmi i swego rodzaju odkupienia. Ten -proszę-pomóż-mi aspekt jest ważnym elementem serialu".
"Help me" ("Pomoż mi").Jest to prośba młodej kobiety u progu życia, ma nowego męża, nadzieje na rodzinę. Jest przygnieciona pod budynkiem i uwięziona pod ogromnym dźwigiem, który zwalił się na budynek, jej nogi są zaklinowane w gruzowisku. Ratunek nie nadciąga. Jest to także tytuł finałowego odcinka szóstego sezonu House'a. I są to jedne z najlepszych godzin serialu.
Wydaje się, że wciąż to powtarzam. Tak, sezon szósty miał swoje problemy, wiem. Ale odcinki takie, jak "Help Me", "Baggage" (zeszłotygodniowy) i "Broken" równają się z klasykami "House'a", takimi jak "Three stories", "House's Head" i "Both Sides Now".
Na końcu zeszłotygodniowego "Baggage" psychiatra House'a Dr Daryl Nolan (Andre Braugher) gra na wrażliwej strunie, kiedy sugeruje, że nieszczęście House'a może mieć coś do czynienia z jego brakiem relacji z szefową, Dr Lisą Cuddy (Lisa Edelstein). House zaprzecza i decyduje, że ma dość psychoterapii Nolana, oskarża psychoterapeutę, że jest "lekarzem nadziei", żerującym na tych, którzy "chcą wierzyć". Poświęcił temu rok i nic się nie zmieniło, wszyscy dokoła niego znaleźli szczęście, "zamieszkują razem z kimś". On robił wszystko, co kazał mu Nolan (co samo w sobie jest zdumiewające u cynicznego House'a) - i jest wciąż (jeśli nie bardziej) nieszczęśliwy.
"Help Me" zaczyna się tym, czym zakończył się poprzedni odcinek - medyczną książką Dra Ernesta Cuddy. House trzymał starą książkę przez lata, zachowując ją, aby dać ją kiedyś Cuddy "na specjalną okazję". Jest jasne, że House uważa, że zniknęła już możliwość, że będą obchodzić jakąś wspólną specjalną okazję i decyduje się dać to jej (i Lucasowi) z życzeniami szczęścia, skoro rozpoczynają "nowy rozdział". To przyjacielski gest. Czy oznacza, że House wszystko rozumie i przebolał już stratę? Czy to rezygnacja? Czy wciąż stara się (pomimo rezygnacji z rad Nolana) zachowywać się jak dorosły, podczas gdy szuka nowej drogi w życiu?
Cuddy dziwnie reaguje na prezent, co House przypisuje temu, że jest ona na krawędzi rozstania z Lucasem - ale się myli. To tylko House wciąż trzyma się nadziei, że może sam się myli - i wciąż jest szansa. W każdym razie gest jest ogromny jak na House i bardzo sentymentalny. To piękny prezent, a Cuddy prawie nie reaguje na niego. Myślę ,że jest zaskoczona. Ale kompletnie unika tematu, mówiąc House'owi, że muszą być na miejscu okropnej katastrofy dźwigu. TERAZ!
Ogromny dźwig przewrócił się na budynek, powodując liczne zranienia, niektórzy ludzie wciąż są poszukiwani, być może uwięzieni pod gruzowiskiem. Nie widzimy wypadku. Nie ma eksplozji, fajerwerków. Odkrywamy scenę w chwili, gdy House pojawia się tam na swoim motocyklu. Jest zdumiony i przerażony rozmiarem zniszczeń, na początku obserwuje, przemierzając miejsce katastrofy.
House jest Housem -doktorem zaangażowanym , ale nie zainteresowanym. Napotyka operatora dźwigu i znajduje wymówkę, aby powrócić to Princeton - Plainsporo: operator ma objawy na tyle dziwne, aby przyciągnąć uwagę House'a. Ale Cuddy tego nie kupuje i operator zostaje wysłany do szpitala karetką z Foremanem. Zespół zajmuje się sprawcą wypadku, podczas gdy House zostaje na miejscu zdarzenia.
I wtedy House słyszy stukanie. Jest przekonany, że to ktoś uwięziony, ale po poszukiwaniach ratownicy nie widzą i nie słyszą nikogo. Ale House, jak to House, dalej eksploruje gruzowisko. Nagle ktoś go przestrasza, łapiąc za jego laskę. "Pomóż mi!" - to uwięziona młoda kobieta, jej nogi zaklinowały się w gruzowisku.
I tak zaczyna się fantastyczna godzina telewizji. Nadzwyczajny splot wydarzeń przywodzi House'owi na myśl jego własne uszkodzenie nóg i prowadzi go prosto do źródła jego nieszczęścia, podczas gdy usiłuje uratować życie młodej kobiety.
Wszystko, od reżyserii i zdjęć po wspaniałe popisy aktorskie, trzyma nas w maksymalnym napięciu, podczas gdy budynek, w którym House jest z pacjentką może się na nich zawalić w każdej chwili. Sytuacji jest delikatna, ale nie bardziej delikatna niż sam House, napięcie w związku z nim i Cuddy oraz życiem jego pacjentki.
Czy budynek zawali się na nich? Czy pacjentka House'a przeżyje z takimi obrażeniami i przeżyje akcję ratunkową? I jaki jest koszt tego dla House'a - psychiczny i fizyczny? Pomiędzy chaosem katastrofy jest to cicha, emocjonalna i stonowana historia. I jak w najlepszych odcinkach House'a najbardziej powala nie scenografia, nie katastrofa, ale osobista historia House'a i jego pacjentki.
Powiedzieć więcej byłoby zdradzeniem zbyt wiele, i do tego nawet ja nie wiem, jak wszystko się kończy. Goście z FOXA wycięli ostatnie minuty z odcinków dla prasy, więc wszyscy będziemy musieli poznać zakończenie w poniedziałkowy wieczór. Nie mogę się doczekać.


Ostatnio zmieniony przez Katia dnia Pon 19:05, 17 Maj 2010, w całości zmieniany 3 razy



Autor postu otrzymał pochwałę.

PostWysłany: Pon 17:58, 17 Maj 2010
Katia
Patomorfolog
Patomorfolog



Dołączył: 01 Kwi 2009
Pochwał: 12

Posty: 840

Miasto: Warszawa
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Nagle ktoś go przestrasza, łapiąc za jego laskę.


Przepraszam, ale to zdanie mnie kompletnie powaliło :hahaha:

Hmm, coś mi się wydaje, że ten Vicodin to jedna wielka ściema. Może to brzmieć optymistycznie, ale jak to było w 5 sezonie? Huddy sex, Huddy sex! Producenci wręcz wysłali heroldów, aby roznieśli tę dobrą (dla większości) nowinę, a później co? ..... . No właśnie. Myślę, że jeśli chcieliby zrobić naprawdę mocny finał sezonu (tak jak 5), to ukryli by ten Vicodin, a nie rozpuszczali wszędzie ploty! I dlaczego ukrywają tę końcówkę?! Przecież i tak większość zainteresowanych już (rzekomo) wie, co ma się wydarzyć.

Coś mi tu śmierdzi, i to nie są bynajmniej kraciaste skarpetki Lucasa.



PostWysłany: Pon 18:51, 17 Maj 2010
sherlotka
Pediatra
Pediatra



Dołączył: 08 Kwi 2009
Pochwał: 4

Posty: 452

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

sherlotka napisał:
Cytat:
Nagle ktoś go przestrasza, łapiąc za jego laskę.


Przepraszam, ale to zdanie mnie kompletnie powaliło :hahaha:



:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:

Nie zawsze mi się udaje "uładzić" wszystkie zdania. Często mi wychodzą różne łamańce, będące zbytnimi kalkami z angielskiego. No a teraz taki "kwiatek"...

Chyba jutro nie obejrzę tej sceny z pełną powagą :P :P :P



PostWysłany: Pon 18:56, 17 Maj 2010
Katia
Patomorfolog
Patomorfolog



Dołączył: 01 Kwi 2009
Pochwał: 12

Posty: 840

Miasto: Warszawa
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Mam informacje na temat 7 sezonu. Podobno Shore planuje, że siódmy sezon bedzie ostatnim sezonem serialu. (Koncza sie kontrakty wiekszosci bohaterom serialu). I podobno ma być dużo Huddy, ale serial ma się niestety zakończyć śmiercią House'a.

(Nie powiem skad te informacje).



_________________
_/

PostWysłany: Pon 20:51, 17 Maj 2010
Nexes
Student medycyny
Student medycyny



Dołączył: 29 Sty 2010
Pochwał: 2

Posty: 31

Miasto: Mielec
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Mam informacje na temat 7 sezonu. Podobno Shore planuje, że siódmy sezon bedzie ostatnim sezonem serialu. (Koncza sie kontrakty wiekszosci bohaterom serialu). I podobno ma być dużo Huddy, ale serial ma się niestety zakończyć śmiercią House'a



Nexes pewnie informacje od Pedobear'a :wink: Nie chcę wiedzieć co musiałeś zrobić w zamian za tego "podobno- newsa"

Cytat:
Czy jednak zażyje Vicodin, czy nie - aby się przekonać, musicie włączyć telewizor w poniedziałkowy wieczór.


Weźmie, czy nie weźmie...Phi też mi sensacja, łykał tabletki garściami przez V sezonów, wiadomo było że prędzej czy później wróci do nałogu...a jeśli jakimś cudem nie zażyje środków przeciwbólowych i pozostanie tym "odmienionym" Housem to serial będzie chylił się ku upadkowi...Z sezonu na sezon jest coraz gorzej :roll:



_________________
Bash in my brain And make me scream with pain Then kick me once again,
And say we'll never part...
I know too well I'm underneath your spell,
So, darling, if you smell Something burning, it's my heart.

PostWysłany: Pon 21:04, 17 Maj 2010
JigSaw
Diabetolog
Diabetolog



Dołączył: 24 Sty 2009
Pochwał: 30

Posty: 1655

Miasto: Miasto Grzechu
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Nexes jeszcze jeden spamowy post i będzie ostrzeżenie. Wystarczy, że kasowałem dwa poprzednie z linkiem do pocałunku Cuddy i House'a

i żeby nie był to offtop

http://www.housemd.info.pl/news/1604/edelstein-podoba-sie-houseowy-trojkacik.html



_________________
Toaroraptorus vel Szpon Sprawiedliwości
Bywają rozstania niezależne od dwojga.Bolesne bo żadne go nie chce.

PostWysłany: Pon 21:08, 17 Maj 2010
ToAr
(prze)Biegły Rewident
(prze)Biegły Rewident



Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 63

Posty: 11254

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Best spoiler ever :mrgreen:

Cytat:
'House' exclusive: Huddy fans — your time has come!
by Michael Ausiello
Categories: House, News, Scoop

SPOILER ALERT: If you have yet to watch tonight’s House finale, stop reading now. I repeat, if you have yet to watch tonight’s House finale, stop reading now. For the last time, if you have yet to watch tonight’s House finale, stop reading now. Everyone else, onward and downward…

Fi. Na. Lly. House went there. When last night’s season finale ended in a Huddy liplock — a real one this time, it bears mentioning! — it seemed as though Dr. Crankypants and Cuddy at last were going to give a relationship the ol’ college try. But looks, as we’ve learned the hard way, can be deceiving. Is the Fox hit just messing with our emotions again? To find out, I rang up exec producer Katie Jacobs, who wasn’t just forthcoming with the scoop, she was pretty free with the kinda scoop that’s all but guaranteed to blow your mind. Take a deep breath… here we go!

That was one hell of a final scene. What should we take away from it?
KATIE JACOBS: This is real and something that they are going to try. It’s something they stayed away from for a long period of time because it’s dangerous and the consequences could be severe. But now they’re going to give it a try.

They’re going to make a go of a relationship?
JACOBS: Absolutely. Yes.

What are we led to believe happened after the screen faded to black?
JACOBS: That’s exactly the conversation we had. Does the audience want us to pick up two or three months later, or is the audience interested in us [picking up right where we left off]? And it’s really dependent on the narrative. Last year with “Broken” I felt like when House checked himself in the psychiatric hospital that it wouldn’t be good enough for the audience just to see him come out the other end and go back to Princeton Plainsboro. Even though they knew he would [eventually] return there, I wanted everybody to see the moment after.

So which scenario will you choose this time around?
JACOBS: Put it this way… I’m certainly in the camp of not wanting to miss much after the fade to black. Because the truth is the challenges that are ahead of them are the things that kept them apart to begin with. It’s not chemistry or the spark. It’s “How are we going to deal with this? We’re going to be together. What does that look like?” Cuddy is his superior at the hospital. And she’s a mother. Those are the kind of things we’re going to have fun with.

I think Huddy fans want to see a real, non-hallucinatory sex scene.
JACOBS: I get it. We’re in the process of figuring all that out right now, so I don’t have an answer. But this isn’t just about the [season premiere]. This isn’t something that will work or fail in just one episode. We’re going to attempt to make a true exploration of this relationship.

Were you on set when that last scene was shot?
JACOBS: Yes. It was amazing. Our prop guy, Eddie, had tears in his eyes. You never know how people are going to react to the story, but seeing Eddie with tears in his eyes and happy with the fact that House and Cuddy were finally going to give it a try was very satisfying.

źródło: http://ausiellofiles.ew.com/



Autor postu otrzymał pochwałę.

_________________

PostWysłany: Wto 5:12, 18 Maj 2010
DOMA
Lucky Number
Lucky Number



Dołączył: 19 Lut 2009
Pochwał: 78

Posty: 5191

Miasto: Poznań/Londyn
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Strona Główna -> Spoilery Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... , 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92  Następny
Strona 91 z 92

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Mapa użytkowników | Mapa tematów
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Czas generowania strony 0.25875 sekund, Zapytań SQL: 16