|  | 
       
        |  |  
      
        
		             
      
      
    
  
   
    |  |  |  |   
    |  | 
         
          | Zobacz poprzedni temat 
            :: Zobacz następny temat |   
          | Wiadomość | Autor |   
          | 
     |  |   
          | 
              
                | Ulubione gry
 
		  
		  Temat dotyczy Waszych ulubionych gier (nie tylko komputerowych), które z czystym sercem moglibyście polecić innym dla zabicia nudy  :mrgreen:
 Korzystając z okazji pozwolę zaprezentować sobie absolutny hit wśród planszówek, czyli Eurobiznes- nasz rodowity odpowiednik Monopoly... idealna na długie jesienne wieczory i imprezy ze znajomymi. Ja zawsze poluję na Austrię i Szwecję  :wink:
 Do tego dodałbym jeszcze Scrabble, które właściwie poznałem dopiero w tamtym roku, ale od razu mnie wciągnęły  :)
 
 Z gier na Pegasusa, mam ogromny sentyment do Battletoads, czyli starych dobrych Żaboli  :P i Contry
 
 
   
 Grał ktoś w to kiedyś?
 
 Z gier na komputer - pamiętam, jak katowałem Abe'a  exodus i Oddysey - jednego przeszedłem, drugiego niestety niet :/
 Moją pierwszą grą na kompie był Need for Speed i Jazz Jackrabitt 2
 :D
 
 |  |  |   
                | _________________
 Bash in my brain And make me scream with pain Then kick me once again,
 And say we'll never part...
 I know too well I'm underneath your spell,
 So, darling, if you smell Something burning, it's my heart.
 
  Wysłany: 
                  Wto 12:44, 06 Kwi 2010 |  | JigSaw Diabetolog
 
  
 
  
 Dołączył: 24 Sty 2009
 Pochwał: 30
 
 Posty: 1655
 
 Miasto: Miasto Grzechu
 
 |   
          
          | Powrót do góry |   
          |  |  
| 
 
 
 |  
|  |   
          | 
     |  |   
          | 
              
                | 
 
		  
		    	  | JigSaw napisał: |  	  | Eurobiznes- nasz rodowity odpowiednik Monopoly... idealna na długie jesienne wieczory i imprezy ze znajomymi. | 
 tak! niezliczone letnie wieczory spędzone przy Eurobiznesie... Niestety jestem słaba w rozporządzaniu dobrami i zarówno w Eurobiznes jak i Monopol zawsze przegrywam, i to zazwyczaj jako pierwsza :P
 
 Ale najlepszą grą pod słońcem jest Tabu. Nie ma imprezy bez Tabu.
 
 Z komputerowych tylko The Sims i Tomb Rider.
 
 |  |  |   
                | _________________
 Spocznij jedynie w Bogu, duszo moja, bo od Niego pochodzi moja nadzieja. On jedynie skałą i zbawieniem moim, On jest twierdzą moją, więc się nie zachwieję. Ps 62, 6-7
 Zapraszam na blog poświęcony Marilyn Monroe :) : http://normajean.blox.pl
 ubranko mam od Charlotte_May
 
  Wysłany: 
                  Wto 17:01, 06 Kwi 2010 |  | JustynaLF Stażysta
 
  
 
  
 Dołączył: 30 Lip 2009
 
 Posty: 191
 
 Miasto: Warszawa
 
 |   
          
          | Powrót do góry |   
          |  |   
          | 
     |  |   
          | 
              
                | 
 
		  
		  Zdecydowanie Mario :mrgreen:
To gra, o której nie da się nie wspomnieć. Wręcz ikona :lol:
 Któż tego nie pamięta? :hahaha:
 
 
   
 |  |  |   
                | _________________
 
   Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
 Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen:
 
  Wysłany: 
                  Sro 14:06, 07 Kwi 2010 |  | zaneta94 Grzanka
 
  
 
  
 Dołączył: 16 Lut 2009
 Pochwał: 30
 
 Posty: 11695
 
 Miasto: Dziura zabita dechami :P
 
 |   
          
          | Powrót do góry |   
          |  |   
          | 
     |  |   
          | 
              
                | 
 
		  
		  Mario to legenda. Chyba jedna z pierwszych gier jakie przeszedłem  :mrgreen:  Pamiętam jak na początku nie umiałem przeskoczyć pierwszej przepaści a potem już Kupę rozwalałem z zamkniętymi oczami...
 A mi się znowu przypomniała złota czwórka i złota piątka z Micromaszynami Robin Hoodem i Go Dizzy Go (taka biała kulka zbierająca owoce)
 
 A może grał ktoś z Was w Wacki? Polska przygodówka- genialna, dołączona była z jednym z pierwszych numerów Cd-Action
 W Simsy moja siostra ostro nagina :roll:
 
 |  |  |   
                | _________________
 Bash in my brain And make me scream with pain Then kick me once again,
 And say we'll never part...
 I know too well I'm underneath your spell,
 So, darling, if you smell Something burning, it's my heart.
 
  Wysłany: 
                  Pon 18:03, 12 Kwi 2010 |  | JigSaw Diabetolog
 
  
 
  
 Dołączył: 24 Sty 2009
 Pochwał: 30
 
 Posty: 1655
 
 Miasto: Miasto Grzechu
 
 |   
          
          | Powrót do góry |   
          |  |   
          | 
     |  |   
          |  | Charlotte_May Dermatolog
 
  
 
  
 Dołączył: 05 Sie 2009
 Pochwał: 8
 
 Posty: 915
 
 
 |   
          
          | Powrót do góry |   
          |  |   
          | 
     |  |   
          | 
              
                | 
 
		  
		  Contra na pegasusie to naprawde był hit, ja pamiętam jeszcze platformówkę "Kangury" na Atari :)
 Oprócz tego oczywiście Mario to klasyka.
 
 Z gier niekomputerowych trochę czasu spędziłem na szachach i grze w kości z moją Ś.P. Babcią , pomijając karty grało się jeszcze w chińczyka.
 
 Charlotte wspomniała kenta, oj grało się namiętnie na koloniach i zielonych szkołach szczególnie z dziewczynami fajnie się grało, zawsze miały diametralnie różne znaki i zachowania od naszych co urozmaicało grę.
 
 Była jeszcze gra w butelkę i rozbierany poker ale to jak nauczyciele szli już spać  :twisted:
 
 |  |  |   
                | 
  Wysłany: 
                  Wto 12:46, 13 Kwi 2010 |  | Piotrek25 Student medycyny
 
  
 
  
 Dołączył: 13 Kwi 2010
 
 Posty: 7
 
 
 |   
          
          | Powrót do góry |   
          |  |   
          | 
     |  |   
          | 
              
                | 
 
		  
		  Jeżeli chodzi o Pegasusa to najmilej wspominam wielką trójkę czyli Mario, Contra i Tanki :) Chociaż było też kilka innych fajnych tytułów. Pamiętam te czasy, gdy kupowało się katridże na targu i wymieniało z kolegami...
 Komputerowe to oczywiście klasyka: Diablo, Fallout, Baldurs Gate, Age of Empires, Worms, Mugen i gry ekonomiczne z seri Tycoon :roll:
 
 Jeżeli chodzi o karcianki to poker, zwykły i teksas hold'em oraz stare dobre makao. Każda wycieczka szkolna, harcerska czy skromna impreza jest przepełniona grą w makao więc jest to swego rodzaju rytuał :D
 
 |  |  |   
                | _________________
 
   Banner pożyczony od Jeanne
 Zamałżowiony kochanej Pauli :*
 
  Wysłany: 
                  Wto 21:25, 13 Kwi 2010 |  | lesio Starachowicki Magnat
 
  
 
  
 Dołączył: 31 Sty 2009
 Pochwał: 15
 
 Posty: 5489
 
 Miasto: Starachowice
 
 |   
          
          | Powrót do góry |   
          |  |   
          | 
     |  |   
          | 
              
                | 
 
		  
		  Hah. :D Mario...Ooj grałam w Mario. :D Ale dawne to dzieje. :D
Z komputerowych grałam jeszcze w Elastomanie, Ice Towerra i jedną z moich ulubionych gier, czyli Wormsy. :D Nasze z kuzynami najbardziej ulubione zajęcie na świecie! ^^ Całe dnie zdarzało nam się przesiadywac na Wormasach, z czego druzyny typu: 'Filipiaki' ( od imienia Filip :P) Albo 'Ewciaki' XD :hahaha: Nie no, kult. :D
 Z planszówek, pamietam, że grałam w Jenge, ale nudziała mnie po 10 minutach.
 Zdecydowanie preferuję Eurobuissnes. :D Gra się w to jeszcze z młodszymi kuzynami. ^^
 A Tabu jest extra! Zawsze gramy na imperzach typu urodziny lub innych rodzinnych spendach. :lol: To jest super. :D Szczególnie jak wypadnie hasło E.T. to wszyscy GO Home! :lol:
 
 |  |  |   
                | _________________
 
   maagdaa - mój prywatny rozczoch z Octoberem w ręce!
 Agawa & Nigide- Mhroczne i (nie)zÓe rodzeństwo!,  Nuttie Kuzynka 65 stopnia &
 Wujek JigSaw.
 'Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem.'
 
  Wysłany: 
                  Sro 15:53, 14 Kwi 2010 |  | maybe_55 Dziekan Medycyny
 
  
 
  
 Dołączył: 18 Paź 2009
 Pochwał: 39
 
 Posty: 7635
 
 
 |   
          
          | Powrót do góry |   
          |  |   
          | 
     |  |   
          | 
              
                | 
 
		  
		    	  | JigSaw napisał: |  	  | A może grał ktoś z Was w Wacki? | 
 JA!! :D tylko mi się inrtrukcja zgubiła (ta z podpowiedziami) i nie mogę przejść dalej. pożyczysz swoją?  :mrgreen:
 Ja w ogóle lubie takie gry gdzie trzeba coś robić i rozwiązywać zagadki.
 
 |  |  |   
                | _________________
 
  Wyznaję Chaseronizm totalny :D Każda Hambarr chaseronowa na pizzę zawsze gotowa
 Ależ owszem, zgadza się  ona w schowku kryje się! - by Chasper:*
 Sinaj - my sweet soulmate :*:*
 Moja zÓa maagdaa umilająca mi chwile w schowku :twisted:  złota lista
 Johnny, johnny, john--> http://johnnydepp.blox.pl/html
 
  Wysłany: 
                  Sro 19:35, 14 Kwi 2010 |  | Hambarr Psychiatra
 
  
 
  
 Dołączył: 30 Lip 2009
 Pochwał: 30
 
 Posty: 3852
 
 
 |   
          
          | Powrót do góry |   
          |  |   
          | 
     |  |   
          | 
              
                | 
 
		  
		    	  | lesio napisał: |  	  | Jeżeli chodzi o Pegasusa to najmilej wspominam wielką trójkę czyli Mario, Contra i Tanki | 
 
 W Tanki ostatnio ostro naginałem z kuzynką całkiem nieźle nam szło i gdzieś przy 30 levelu  "niechcący" zabiła orzełka... :roll:  Nie ma to jak gra z kobitą, w żabole też graliśmy, ale kilka razy mnie znokautowała i przestaliśmy  :x
 
 Co do Contry- jedna z najlepszych gier, pamiętam ile się nachodziłem żeby taką zdybać. Dychę za dyskietkę się płaciło i cały czas w dżojstikach się przyciski psuły, a kiedyś jak starsza wróciła z wywiadówki Pegasus zginął śmiercią tragiczną roztrzaskany na ścianie, potem był kolejny i tak dalej...
 
 W Tabu w życiu nie grałem i nawet nie słyszałem o takiej, ale teraz jak tylko napłyną fundusze to sobie kupię... Trzeba zainwestować, zeby mieć w co pograć z kumplami przy piwku....
 
 A karty, statki, państwa- miasta to nieodłączna część weekendowych wykładów...Do tego Tiger, iPod na uszach- full wypas...
 A kto pamięta grę w której stawiało się "kibelek" z kart i wyciągało z pod spodu, kładąc kartę na wierzchu
 :hahaha:
 Głupia gra, a cieszy :wink:
 
 Hambrrr ja przeszedłem całą bez, najprostsza jest Polska do przejścia, a najbardziej się męczyłem w momencie gdzie trzeba było znaleźć spadające jajko- czy co to tam było (chyba Afryka).
 Też kocham przygodówki... Mam ogromny sentyment do Broken Sworda- tyle nieprzespanych nocy *tutaj używałem solucji bo niektóre zagadki mnie przerastały*
 
 Ja właściwie etap gier komputerowych mam już za sobą- jedyne do czego wracam to właśnie Pegasus i kilka oldschool'owych- jedna pozycja która nie znudzi mi się NIGDY to Heroses of Might and Magic III *wygrałem orginalną w konkursie Cd- Action*
 Przeszedłem całą Kampanię, chociaż moją ulubioną planszą jest Wojna z opcją Alliens. Na początku grywałem Inferno, potem przerzuciłem się na Nekropolię i wzbogacałem moją armię szkieletorów, a teraz od dwóch lat mam fazę na Bastion - gram Ulandem :D
 Złote Smoki, Elfy, Skarbnica- same profity. Znacie tą grę?
 
 |  |  |   
                | _________________
 Bash in my brain And make me scream with pain Then kick me once again,
 And say we'll never part...
 I know too well I'm underneath your spell,
 So, darling, if you smell Something burning, it's my heart.
 
  Wysłany: 
                  Pią 19:15, 16 Kwi 2010 |  | JigSaw Diabetolog
 
  
 
  
 Dołączył: 24 Sty 2009
 Pochwał: 30
 
 Posty: 1655
 
 Miasto: Miasto Grzechu
 
 |   
          
          | Powrót do góry |   
          |  |   
          | 
     |  |   
          | 
              
                | 
 
		  
		  Tanki, Mario, Contra, żaba w 1 poście. Te gry wymiatały. Ach te niezliczone godziny przesiedziane przed małym, czarnym urządzonkiem  :mrgreen:
		  
		   
                   
 |  |  |   
                | _________________
 "Be the change you want to see in the world".
 
  Wysłany: 
                  Pią 20:47, 16 Kwi 2010 |  | tic-tac Student medycyny
 
  
 
  
 Dołączył: 13 Kwi 2010
 
 Posty: 8
 
 
 |   
          
          | Powrót do góry |   
          |  |   
          |  |  |  |   
    |  |  |  |  
   
	| 
 
 | Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach
 Nie możesz zmieniać swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz głosować w ankietach
 
 |  |  |