| Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
| Wiadomość |
Autor |
 
|
 |
|
Nie przepadam za Kutnerem. Wydaje mi się taki nijaki.
|
|
|
 Wysłany:
Pon 7:49, 31 Sie 2009 |
|
miss_vet
Student medycyny
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 5
|
| Powrót do góry |
 |
|
 |
|
|
|
nigdy nie lubiłam Amber za życia...przekonałam się do niej dopiero po jej śmierci, w halucynacjach House'a :roll:
|
|
|
Wysłany:
Sro 17:25, 02 Wrz 2009 |
|
vianne
Student medycyny
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 8
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Taub jest taki sredni,ale Amber chyba bardziej nie lubie
Ostatnio zmieniony przez Anne_Charlotte dnia Czw 10:22, 03 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
_________________
Nic nie może stanąć pomiędzy prawdziwymi przyjaciółmi.
Eurypides
Wysłany:
Sro 23:47, 02 Wrz 2009 |
|
Anne_Charlotte
Geriatra
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 783
Miasto: Kędzierzyn-Koźle
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie lubię Tauba, ponieważ... jest wkurzający. Nie przypadł mi do gustu już na początku.
|
|
|
_________________
"Give me the strength to face the wrong that I have done,
now that I know the darkest side of me..."
Within Temptation - The Truth Beneath the Rose
Wysłany:
Czw 8:38, 03 Wrz 2009 |
|
Kirteen
Lekarz rodzinny
Dołączył: 02 Wrz 2009
Pochwał: 5
Posty: 367
Miasto: Turek
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Właściwie to powinnam się zastanowic kogo ja tam własciwie lubię ;) A wiem! House'a i Amber :D Reszta jest poprostu słaba :P
Wilson zachowuje sie jak flaki z olejem w przerwach miedzy kolejnymi małżeństwami, i ciagle truje...
Cuddy jest upierdliwa i sztywna;
Trzynastka umiera, umiera i nie może umrzec... nic nie wnosi!
Foreman jeszcze gorzej... wstawili go tam chyba tylko na poprawnośc polityczną
Cameron jest flegmatyczna i imfantylna;
Chase chyba tylko głupiutki,
Kutner nie daje rady, postac zbudowana chyba na kolanie;
Taub jest jak wrzód na ...., nudny z wydumanymi problemami;
I jak tu wybrac?
|
|
|
_________________
POLSKA! BIAŁO-CZERWONI!
Wysłany:
Pią 9:30, 04 Wrz 2009 |
|
Syśka
Reumatolog
Dołączył: 16 Lut 2009
Pochwał: 15
Posty: 2076
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Cameron - za infantylność, naiwność i i hipokryzje.
|
|
|
_________________
Wysłany:
Pią 9:37, 04 Wrz 2009 |
|
T.
Mecenas Timon
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 37
Posty: 2458
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Chcąc zagłosować w ankiecie zaczęłam się zastanawiać co sprawia, że lubię jakąś postać i już wiem - to, że wywołuje u mnie głupawki i śmiechawy. Więc wszystkie postacie, które u mnie powodują takie "stany" lubię. I tu zauważyłam, że jedynie 13 nigdy mnie nie rozbawiła. Choć zagłosowałam, że lubię wszystkich, bo nie widzę powodu, żeby nie lubić 13. Pozostaje mi tylko czekać aż mnie rozśmieszy:P
|
|
|
_________________
Spocznij jedynie w Bogu, duszo moja, bo od Niego pochodzi moja nadzieja. On jedynie skałą i zbawieniem moim, On jest twierdzą moją, więc się nie zachwieję. Ps 62, 6-7
Zapraszam na blog poświęcony Marilyn Monroe :) : http://normajean.blox.pl
ubranko mam od Charlotte_May
Wysłany:
Nie 12:04, 13 Wrz 2009 |
|
JustynaLF
Stażysta
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 191
Miasto: Warszawa
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
nie przepadam za Amber - zraziła mnie do siebie na samym początku, kiedy trwał ten 'wyścig szczurów' ;) a później wydawało mi się, że nie była do końca szczera w swoich uczuciach do Wilsona.
|
|
|
_________________
"...Jestem na wyspie, na której wszyscy kłamią.
Jeśli na niej jestem,
to znaczy, że kłamię, mówiąc, że kłamią,
czyli, że mówię prawdę
ale jeśli prawdą jest to, że wszyscy kłamią,
to ja też kłamię, kłamiąc, że wszyscy kłamią,
czyli mówię prawdę..."
Wysłany:
Nie 20:51, 13 Wrz 2009 |
|
dreamer
Student medycyny
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 17
Miasto: Neverland
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Ja nie przepadam za Taubem. Nie lubiłam go już od samego początku :zniesmaczony:
|
|
|
Wysłany:
Pią 18:18, 18 Wrz 2009 |
|
abcdf
Student medycyny
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 3
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
A ja tam lubię wszystkich ! ; )
Chociaż może Amber trochę mniej... xd
|
|
|
_________________
Avek od anoli !
Córek mapeto ogórek - Nemezis, córunia jędzunia - nimfka & Sevir, brat bliźniak - whatever. / zÓy partner ze schowka, mraÓ, mraÓ - Hambarr / Rozczochowy właściciel - maybe ! /druga połówka mojego mózgu - lusiek /maaamusia - kretowa / mruczący pożeracz przecinków -Guśka
'Każdy z nas ma cztery twarze; tę, którą pokazuje innym; tę, którą widzą inni; tę, która myśli, że jest prawdziwa i tę, która jest prawdziwa. Wybierając jedną z nich, nie rezygnujmy z pozostałych.'
Wysłany:
Pią 19:56, 18 Wrz 2009 |
|
Lady M
Dziekan Medycyny
Dołączył: 18 Lip 2009
Pochwał: 14
Posty: 6835
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Z wymienionych lubię wszystkich, mniej czy bardziej, ale jednak. Najmniej Amber, ale nie aż tak, żeby zaznaczyć :wink:
|
|
|
_________________
I love you. I wish I didn't. But I can't help it.
Wysłany:
Pią 23:15, 18 Wrz 2009 |
|
jula
Student medycyny
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 80
Miasto: Gdynia
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Od samego początku pałałem irracjonalną nienawiścią do Formana i tak mi zostało po dziś dzień, nie potrafię tego logicznie wytłumaczyć ale działa mi na nerwy i gdybym miał możliwość to Eric podzieliłby los pająka który wczoraj całkiem niefortunnie stanął na mojej drodze :?
Na domiar zÓego osoba ta sparzyła się z kolejną postacią 13 (która notabene także działa mi na nerwy)... normalny Armagedon :evil:
Chociaż przy 13 znajduję mały plusik (bardzo homoseksualny plusik ;) )
|
|
|
_________________
Bash in my brain And make me scream with pain Then kick me once again,
And say we'll never part...
I know too well I'm underneath your spell,
So, darling, if you smell Something burning, it's my heart.
Wysłany:
Pią 23:52, 18 Wrz 2009 |
|
JigSaw
Diabetolog
Dołączył: 24 Sty 2009
Pochwał: 30
Posty: 1655
Miasto: Miasto Grzechu
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Myślałam, myślałam i stwierdzam, że nie mogę wybrać kogoś, kogo bym najbardziej nie lubiła. Nie wiem, co wszyscy mają do Foremana. Moim zdaniem taka postać jest potrzebna w serialu, co nie znaczy, że jakoś specjalnie go lubię. Dostrzegam jego pozytywne strony. Ma charakter, umie się przeciwstawić Housowi, jest bardzo dobrym lekarzem. Po prostu „House Light” :D
|
|
|
Wysłany:
Czw 12:34, 24 Wrz 2009 |
|
runiu
Stażysta
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 101
Miasto: Gorzów Wlkp.
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Wszyscy są znośni ale Amber była najgorsza... Jakaś taka wredna... Hous jest wredny ale na swój sposób, do niego to pasowało. Ona wogóle jakaś tak głupia...
|
|
|
_________________
Luizka ;)
Wysłany:
Nie 15:20, 11 Paź 2009 |
|
luiza9595
Student medycyny
Dołączył: 05 Lip 2009
Pochwał: 1
Posty: 51
Miasto: Koło
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Foremana, ten człowiek jest tak nudny, że az mnie to przeraża... aha i na dodatek jest za bardzo rządzący jak na kogoś tak nudnego :P
|
|
|
_________________
Hold your breath and count to ten
Then fall apart and start again
Wysłany:
Nie 19:47, 11 Paź 2009 |
|
131313
Student medycyny
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 50
|
| Powrót do góry |
|
|
|
