Jeszcze nie - na razie jestem pewna na jakieś 85 . Nie mam pojęcia, jak mam to rozwiązać, liczę na to, że mi się to przyśni
miejmy nadzieję że tak będzie. jesli chcesz znać moje zdanie:
Spojler:
może spróbuj przeboleć ten rok? może jednak Ci się spodoba? teraz jesteś jeszcze emocjonalnie nastawiona, więc wszystko odbierasz trochę inaczej. warto chociaż spróbować polubić swoje studia. po roku zobaczysz, będziesz już miała pogląd na całą sprawę z innego punktu widzenia... wiem że będzie trudno, ale ja bym tak postąpiła
Kalpana napisał:
że skoro Ty fanka naszych panów
szczerze mówiąc wzięło mnie dopiero kilka dni temu :P na razie bez ustanku słucham, słucham, słucham :mrgreen:
Kalpana napisał:
Nigdy jakoś specjalnie nie zwracałam uwagi na głos u faceta (to szło zdecydowanie po nosie i oczach xD)
szczerze mówiąc ja też :D
a u mnie to zawsze szło po włosach xDD :mrgreen:
Kalpana napisał:
Cypis... aaah (nie ma jak konstruktywny komentarz).
konstruktywny, czy nie, liczy się że jest Jego imię :serducho:
_________________ Ubrana u Mireli : ) Wysłany:
Nie 1:50, 11 Paź 2009
Chasper - co do spojlera: już zdecydowanie nieemocjonalnie patrzę na całą tę sprawę. Od paru dni jestem spokojna, dziś już trochę przemyślałam to wszystko i jednak większość przemawia za tym, żeby jednak to rzucić. Wiesz... gdyby jeszcze nie było takiego burdelu na uczelni, który jeszcze bardziej szarpie mi nerwy, do tego stopnia, że podczas pobytu w Toruniu praktycznie nie spałam, tylko zaprzątałam sobie głowę tym, jak rozwiązać nakładające się zajęcia, odnotowaną już pierwszą nieobecność, problem z planem... Tam nie da się niczego załatwić, co jeszcze bardziej nastawia mnie negatywnie do tej uczelni. Jak mówiłam - prześpię się z tym i jutro (a raczej już dziś) podejmę decyzję.
Chasper napisał:
szczerze mówiąc wzięło mnie dopiero kilka dni temu Razz na razie bez ustanku słucham, słucham, słucham Mr. Green
Ja już panów katuję od liceum (znaczy to co się dało katować i było dostępne w necie), a teraz jak wyszła ich płytka to jeszcze bardziej się moja mania nasiliła xD. Płytka boska, tylko za krótka! ;) I cudnie wydana.
Chasper napisał:
konstruktywny, czy nie, liczy się że jest Jego imię
Cypis... Cypis... A słyszałaś, że Cypis jest mistrzem w tzw. krojeniu ogóra? xD Dopiero dzisiaj zostałam uświadomiona, że to tak się nazywa xDDD.
Kalpana ja też mam nadzieję że podejmiesz decyzję której później nie będziesz żałować :D
A co do bałaganu z planem to rozmawiałaś z dziekanem czy kimś?
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Nie 2:07, 11 Paź 2009
wspomożemy chłopaków finansowo, a co Very Happy a na razie zadowalam się wrzutą xD
Jak najszybciej wspomóż chłopaków :D. Płytka nie jest droga, w granicach 35 zł - ja swoją miałam już w dniu premiery :D. Podobno w niektórych miastach zabrakło płyt w wybranych sklepach xD. Szybko się rozeszły :P.
Chasper napisał:
obawiam się że nie rozumiem
Wiem, że brzmi to zbereźnie, ale to nic takiego :P. Cypis podczas śpiewania (ale tylko kiedy śpiewa, nie gdy imituje instrumenty) wykonuje taki charakterystyczny ruch ręką i mówią wtedy, że kroi ogóra xD. Reszta panów tak sobie z tym krojeniem nie radzi, jak on ;). Nigdy nie widziałam śpiewającego Cypisa na jakimś dobrym nagraniu (tylko z kamerki/komórki/z ręki), więc nie zwracałam na to jakoś specjalnie uwagi. Dopiero dzisiaj udało mi się na plejadzie znaleźć zarejestrowanych kilka piosenek z ich koncertu w Tychach. No i Cypis śpiewa tam jedną całą piosenkę i właśnie wykonuje ten śmieszny ruch ręką xD.
Dodano 2 minut temu:
nimfka napisał:
A co do bałaganu z planem to rozmawiałaś z dziekanem czy kimś?
Kompletnie nie da się do nikogo dostać w tej sprawie. Z resztą nie tylko ja tak mam, myślę jednak, że tylko ja tak strasznie to przeżywam. Poza tym czas płynie, a ja muszę się w końcu zapisać na zajęcia dodatkowe, tylko że nie mogę sobie za bardzo ich dobrać, bo po prostu kolidują z zajęciami obowiązkowymi. Jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć w dziekanacie, to odsyłają Cię do sekretariatu, a stamtąd do znowu kogoś innego i znowu, a i tak w końcu nie dostaniesz żadnej informacji. Już tak miałam, jak próbowałam się dowiedzieć :/. Męczące to jest strasznie.
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Nie 2:15, 11 Paź 2009
Podobno w niektórych miastach zabrakło płyt w wybranych sklepach xD. Szybko się rozeszły
miejmy nadzieję że to nie Wrocek :P
jeżeli szybko się rozeszły to dobrze dla chłopaków, ważne że jest zainteresowanie :D a co za tym idzie - brak miejsc na koncertach, wrrr xD
Kalpana napisał:
Dopiero dzisiaj udało mi się na plejadzie znaleźć zarejestrowanych kilka piosenek z ich koncertu w Tychach. No i Cypis śpiewa tam jedną całą piosenkę i właśnie wykonuje ten śmieszny ruch ręką xD.
ooo to musze jak najszybciej wejść na plejadę :twisted:
ale to już nie dziś - padam na tffasz :P
dobranoc nimfko :* dobranoc Kalpanko :* Cypisowych snów życzę oraz trzymam kciuki za podjęcie słusznej decycji :*
_________________ Ubrana u Mireli : ) Wysłany:
Nie 2:18, 11 Paź 2009
Ja też już się ulatniam - kiedyś muszę wyśnić rozwiązanie tego problemu, a jeszcze chcę, żeby przyśnił mi się Cypis, więc muszę się przygotować psychicznie ;).
Chasper - Tobie również cypisowych snów :D.
nimfko - dobranoc (wiem... bałagan jakich mało, kompletnie nie tego się po tej uczelni spodziewałam - czuję się tak, jakby nie mieli szacunku do swoich studentów).
dobranoc Chasper i Kalpana, ja już znikam, dziś nie będę mogła spać do 14 jak wczoraj, niestety ;)
Cipisowych snów dziewczyny :*
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Nie 2:25, 11 Paź 2009
Dzień dobry wszystkim!
Niedziela u mnie brzydka. Mokro, szaro i ponuro. W ramach rozweselenia przesłuchuję soundtrack z HP :D
_________________ ,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'" Wysłany:
Nie 9:07, 11 Paź 2009
Witam :D
Wróciłam z kościoła. Z ciekawych (a raczej nieciekawych) rzeczy: pada deszcz :]
_________________
Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen: Wysłany:
Nie 9:32, 11 Paź 2009
Czy to jest w ogóle możliwe? :>
Jutro będzie deszczowa wycieczka :mrgreen:
Witaj Ewelciu :D
_________________
Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen: Wysłany:
Nie 9:38, 11 Paź 2009
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach