Rozmowy w t(ł)oku #6[+18 po 22:00]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 629, 630, 631 ... 996, 997, 998, 999, 1000, 1001, 1002, 1003, 1004, 1005  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Strona Główna -> Ostry Dyżur
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Wiadomość Autor

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Caellion to nie czytałeś Tadka ze nie wiesz jak tam z Telimeną i Zosia szaleje ?
ha ja czytałam całego łącznie z 13 księgą sasasa :twisted:
kremówka :* trzymaj sie *tuliii*
*biegnie po dłuuuuuugą drewniana laskę* teraz fantazjuj kochanie <3 :twisted:



_________________

Shee is perfect human being.

Matura? #NOT MY DIVISION

PostWysłany: Sro 22:44, 28 Paź 2009
Nemezis
The Woman
The Woman



Dołączył: 08 Kwi 2009
Pochwał: 19

Posty: 4520

Miasto: 221B Baker Street
Powrót do góry




Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cal otóż bardzo trudno się go pieprzy. Szybko się nudze, robię przystanki, zmieniam pozycję, a dalej mi nie wygodnie... Najwyżej pół godziny z nm wytrzymam, więc nieciekawie :(



_________________

PostWysłany: Sro 22:45, 28 Paź 2009
jeanne
Dziekan Medycyny
Dziekan Medycyny



Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 50

Posty: 11087

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Shitzune napisał:
2 lata i 9 miesięcy, tyle że u mnie wisi na włosku, a ja boję się zerwać, bo wydaje mi się, że potem nie będzie już nic.


jakby nic miało być to byłaby wielka pustka i też House'a by nie było... nie byłoby zressztą całego świata... nie może być nic... nie może być wszystko i nie może być idealnie... bo jak jest idealnie, nic, albo wszystko... to jest to naturalnie nierealne.... a co za tym idzie nie istnieje


Ostatnio zmieniony przez Caellion dnia Sro 22:47, 28 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz



_________________
FUS forever

sis - Sevir :**

... i dopiero wtedy stało się światło

"you are still terribly afraid to be hurt, your imaginary sadism shows that. so afraid to be hurt that you want to take the lead and hurt first." "Only with you, eternity wouldn't be boring."

PostWysłany: Sro 22:46, 28 Paź 2009
Caellion
Dziekan Medycyny
Dziekan Medycyny



Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 15

Posty: 5591

Miasto: Bełchatów/łódź
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Shitzune tez tak myslałam, że nie będzie nic, zwłaszcza, że trochę z winy tego związku mam niewielu znajomych...
ale ponieważ jestem już w takiej sytuacji to zaczynam widzieć, że może tam dalej jest jeszcze coś... na razie mam w planie odbudować trochę zaniedbane znajomości z liceum...



_________________

avek i banner mojej roboty

TuSinka No. 16
Bo oboje nie lubimy poniedziałków... - Raz3r's sister ;*

PostWysłany: Sro 22:47, 28 Paź 2009
kremówka
Chirurg ogólny
Chirurg ogólny



Dołączył: 06 Maj 2009
Pochwał: 11

Posty: 2786

Miasto: Kraków
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

kremówka napisał:
trochę z winy tego związku mam niewielu znajomych...


ale to że przedkładałaś chłopaka nad kumpli/koleżanki... czy twój EX nie lubił twoich niektórych przyjaciół... czy wręcz kazał się nie spotykać z nimi



_________________
FUS forever

sis - Sevir :**

... i dopiero wtedy stało się światło

"you are still terribly afraid to be hurt, your imaginary sadism shows that. so afraid to be hurt that you want to take the lead and hurt first." "Only with you, eternity wouldn't be boring."

PostWysłany: Sro 22:49, 28 Paź 2009
Caellion
Dziekan Medycyny
Dziekan Medycyny



Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 15

Posty: 5591

Miasto: Bełchatów/łódź
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Caellion napisał:
jakby nic miało być to byłaby wielka pustka i też House'a by nie było... nie byłoby zressztą całego świata... nie może być nic... nie może być wszystko i nie może być idealnie... bo jak jest idealnie, nic, albo wszystko... to jest to naturalnie nierealne.... a co za tym idzie nie istnieje

Gdyby uczucia były racjonalne, nie byłyby uczuciami ;)

Ja po prostu chciałabym być szczęśliwa. A teraz nie jestem. Teraz jest okej, przy jakimśtam wysiłku wiodłabym sobie spokojne życie - ale mam wrażenie, że w życiu jest coś więcej niż tylko to. A jednocześnie boję się, że może też nic nie być i wtedy zostanę sama.

A 13. księgi nigdy nie czytałam :D



_________________

In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.

PostWysłany: Sro 22:50, 28 Paź 2009
Shitzune
Katalizator Zbereźności



Dołączył: 07 Kwi 2009
Pochwał: 47

Posty: 10576

Miasto: Graffignano
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Caellion to raczej z powodu, że on bardzo, ale to bardzo się o mnie bał i nie chciał mnie nigdzie puszczać samej, a spotykanie się z koleżankami których on nie zna pod jego eskortą byłoby...niezręczne, kłopotliwe ect...
więc raczej się z koleżankami nie spotykałam...



_________________

avek i banner mojej roboty

TuSinka No. 16
Bo oboje nie lubimy poniedziałków... - Raz3r's sister ;*

PostWysłany: Sro 22:51, 28 Paź 2009
kremówka
Chirurg ogólny
Chirurg ogólny



Dołączył: 06 Maj 2009
Pochwał: 11

Posty: 2786

Miasto: Kraków
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Mi w Quo vadis podobało się wszystko, nawet się wzruszyłam kilka razy :-D tak mnie ten utwór poruszył, że postanowiłam wykorzystać motyw chrześcijan na prezentację maturalną z języka polskiego, choć utwór w ostateczności okazał się nieobowiązkowy.


Hambarr napisał:
Juniuś, własnie miałam napisać, że masz super ubranko Wink

dziękuję ;-) *robi reklamę Jeanne bo kocha jej prace* a avatarek jest znaleziony.
jeanne napisał:
Juniuś cudownie Ci pasuje do tego pięknego avka <3 Chociaż jak tak patrzę z perspektywy czasu, to napis mogłam dodac, ładnie wyostrzyć, przyozdobić... XD

ależ ten bannerek jest śliczny i niczego mu nie brakuje, zapewniam Cię! ;-)

Caellion
pewnie, że są wyjątki. Nie zaprzeczę, ale w realu nie znam aktualnie raczej żadnego faceta, którego mogła bym nazwać wyjątkiem.



_________________
Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać.

PostWysłany: Sro 22:51, 28 Paź 2009
Juniuś
Terapeutka Anna
Terapeutka Anna



Dołączył: 04 Sie 2009
Pochwał: 30

Posty: 5789

Miasto: Opole/Ostrów Wlkp.
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Shitzune napisał:
i wtedy zostanę sama.


czasem to lepsze... niż być w związku który nie jest do końca szczęśliwy.

"Coś dziwnego jest w tym, że nie może stać się szczęśliwy ktoś, kto jest tak bardzo kochany i tak bardzo stara się kochać"

Dodano 1 minut temu:

kremówka napisał:
ale to bardzo się o mnie bał i nie chciał mnie nigdzie puszczać samej


a miał ju temu powody by się tak o ciebie bać... czy bał to znaczy był zazdrosny?



_________________
FUS forever

sis - Sevir :**

... i dopiero wtedy stało się światło

"you are still terribly afraid to be hurt, your imaginary sadism shows that. so afraid to be hurt that you want to take the lead and hurt first." "Only with you, eternity wouldn't be boring."

PostWysłany: Sro 22:56, 28 Paź 2009
Caellion
Dziekan Medycyny
Dziekan Medycyny



Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 15

Posty: 5591

Miasto: Bełchatów/łódź
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Rezygnacja ze znajomości dla chłopaka nie jest dobrym rozwiązaniem. Ja też zerwałam wiele kontaktów i jak mnie zostawił czułam taką pustkę. Na szczęście osoby, które, że tak powiem brzydko "olałam" wyciągnęły do mnie rękę. I teraz wiem, że już nigdy nie pozwolę sobie na odebranie całego prywatnego życia. Ja też bałam się zostać sama, cholernie się bałam. I wiedziałam, że nigdy nie zdecyduję się zerwać tak po prostu. Bałam się, że będzie to zła decyzja, że w końcu zacznę żałować. Byłam w związku, który przysparzał mi wiele problemów. I cieszę się, że to on zostawił mnie, że okazał się dupkiem i że nie mam czego żałować ;-)



_________________
Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać.

PostWysłany: Sro 22:57, 28 Paź 2009
Juniuś
Terapeutka Anna
Terapeutka Anna



Dołączył: 04 Sie 2009
Pochwał: 30

Posty: 5789

Miasto: Opole/Ostrów Wlkp.
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Caellion bał się, bo był po 1 zazdrosny a po 2 bo mnie kochał... tylko on wszędzie widział jakieś zagrożenie dla mnie i to już zaczynało być męczące... zdawanie relacji z tego gdzie jestem itp..



_________________

avek i banner mojej roboty

TuSinka No. 16
Bo oboje nie lubimy poniedziałków... - Raz3r's sister ;*

PostWysłany: Sro 22:59, 28 Paź 2009
kremówka
Chirurg ogólny
Chirurg ogólny



Dołączył: 06 Maj 2009
Pochwał: 11

Posty: 2786

Miasto: Kraków
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Juniuś napisał:
*robi reklamę Jeanne bo kocha jej prace*

podpisuję się ;)

jeju..ale wy tu smutne tematy poruszacie :/
a najgorsze, że takie prawdziwe...



_________________
Wyznaję Chaseronizm totalny :D
Każda Hambarr chaseronowa na pizzę zawsze gotowa
Ależ owszem, zgadza się – ona w schowku kryje się!
- by Chasper:*
Sinaj - my sweet soulmate :*:*
Moja zÓa maagdaa umilająca mi chwile w schowku :twisted: złota lista
Johnny, johnny, john--> http://johnnydepp.blox.pl/html

PostWysłany: Sro 23:00, 28 Paź 2009
Hambarr
Psychiatra
Psychiatra



Dołączył: 30 Lip 2009
Pochwał: 30

Posty: 3852

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Kremówko, a zastanawiałaś się przypadkiem czy on jest z Tobą całkiem szczery? Czasem nie warto aż tak bardzo się poświęcać.

Ja wierzyłam, że to co mnie spotkało jest prawdziwe, że już nigdy nie zostanę okłamana, a okazało się, że to wszystko było chyba tylko jedną, wielką grą. Wszyscy byli zdziwieni, nie wierzyli, że on mógł mnie tak potraktować bo widzieli w nas uczucie, które jak teraz się okazuje było nieprawdziwe.

Ja też zdawałam chłopakowi relację z wielu rzeczy (nie z wszystkiego i teraz nie żałuję bo szczerość jest gówno warta), a okazało się, że połowa rzeczy, które on mówił mnie była kłamstwem... Teraz mam problem z zaufaniem komukolwiek i nie wiem kiedy mi to przejdzie. I do dziś pamiętam ten ból :roll:



_________________
Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać.

PostWysłany: Sro 23:03, 28 Paź 2009
Juniuś
Terapeutka Anna
Terapeutka Anna



Dołączył: 04 Sie 2009
Pochwał: 30

Posty: 5789

Miasto: Opole/Ostrów Wlkp.
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cytat:

podpisuję się Wink

Moje prace dziękują za to, że sa takie kochane ;)



_________________

PostWysłany: Sro 23:04, 28 Paź 2009
jeanne
Dziekan Medycyny
Dziekan Medycyny



Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 50

Posty: 11087

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Juniuś wiele razy się zastanawiałam, i wiele razy otrzymywałam sygnały że nie...
ale on się wypierał a ja stwierdzałam, ze wolę mu wierzyć i być niby-szczęśliwa niż uwierzyć innym...



_________________

avek i banner mojej roboty

TuSinka No. 16
Bo oboje nie lubimy poniedziałków... - Raz3r's sister ;*

PostWysłany: Sro 23:05, 28 Paź 2009
kremówka
Chirurg ogólny
Chirurg ogólny



Dołączył: 06 Maj 2009
Pochwał: 11

Posty: 2786

Miasto: Kraków
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Strona Główna -> Ostry Dyżur Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 629, 630, 631 ... 996, 997, 998, 999, 1000, 1001, 1002, 1003, 1004, 1005  Następny
Strona 630 z 1005

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Mapa użytkowników | Mapa tematów
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Czas generowania strony 1.23256 sekund, Zapytań SQL: 11