| Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
| Wiadomość |
Autor |
 
|
 |
|
To samo co Rumcajs tylko bez Cuddy :P
I moze jakis przelotny romans a nie jeden numer
|
|
|
_________________
Repeating in my head
If I cant be my own
I'd feel better dead
 Wysłany:
Czw 15:26, 06 Sie 2009 |
|
Rox666
Student medycyny
Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 31
|
| Powrót do góry |
 |
|
 |
|
|
|
trójkącik z House, Cuddy, Trzynastka :D
|
|
|
Wysłany:
Sro 23:22, 18 Lis 2009 |
|
caboniek
Student medycyny
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 6
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Cuddy i 13 tańczące na stole, bo się upiły w kiblu i strzeliły po działeczce trwki :)
|
|
|
Wysłany:
Sob 22:16, 24 Kwi 2010 |
|
Rachel MD
Student medycyny
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 70
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
HuS, HuS i po stokroć HuS :twisted: I tak bez końca. Oczywiście nie jakieś haluny, tylko namiętny i najprawdziwszy HuS.
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:50, 26 Kwi 2010 |
|
alhambra
Psi Detektyw
Dołączył: 27 Sie 2009
Pochwał: 13
Posty: 6827
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
oczywiście House + Cuddy :)
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:54, 26 Kwi 2010 |
|
pantera mglista
Designer Miesiąca
Dołączył: 11 Kwi 2010
Pochwał: 3
Posty: 3513
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
House + Cuddy oraz trójkącik : Cameron, Cuddy i Trzynastka - to by było coś :wink:
|
|
|
_________________
Work smart, not hard
Wysłany:
Pon 19:17, 26 Kwi 2010 |
|
yves26
Student medycyny
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 27
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
| alhambra napisał: | | HuS, HuS i po stokroć HuS Twisted Evil I tak bez końca. Oczywiście nie jakieś haluny, tylko namiętny i najprawdziwszy HuS. |
Podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami. :mrgreen:
I jeszcze ew. Foreman występujący w kostiumie a la Robin Hood. :hahaha:
|
|
|
_________________
wiolka&maria lucie -> Holmes&Watson <Szpieki> Guśka - siostra, która sypia z krową ~ Nutt - siostrzenica
Wysłany:
Pon 19:54, 26 Kwi 2010 |
|
wiolka17
Designer Miesiąca
Dołączył: 10 Mar 2010
Pochwał: 14
Posty: 2928
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Gdybym miał wymarzyć sobie ukochaną scenę z VI sezonu to życzyłbym sobie ataku morderczego wirusa na PPTH, który po kolei zabija wszystkich dookoła...13-tkę, Foremana (oj, jego kilkakrotnie w perfidnie bolesny sposób np. taki krwiożerczo-miesożerny genetycznie modyfikowany owsik, który zżerałby go od środka), Chase'a, Lucasa (speszyl for him-> granat w oczodół) a na koniec Cuddy sama, w House'owym fotelu, wijąca się w spazmach rozkoszy- obok House w T-shircie (bez tych pogrubiających koszul) łykający garściami Viagr...oj Vicodin :wink:
|
|
|
_________________
Bash in my brain And make me scream with pain Then kick me once again,
And say we'll never part...
I know too well I'm underneath your spell,
So, darling, if you smell Something burning, it's my heart.
Wysłany:
Pon 21:16, 26 Kwi 2010 |
|
JigSaw
Diabetolog
Dołączył: 24 Sty 2009
Pochwał: 30
Posty: 1655
Miasto: Miasto Grzechu
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Wymarzona scenka mówisz...
Hmmm...
To bardzo ciekawe pytanie :D
Może tak: Klub nocny w którym siedzi ubrany w garnitur Chase po skończonej rozprawie rozwodowej i pije. I nagle dostrzega, że w jego kierunku idzie 13 :] No i on sie pyta co tu robi. A ona mu na to, że go śledziła bo house kazał jej sprawdzić co zrobi Chase po rozprawie bo założył się o to z Willsonem. A Chase opd jej, że chyba widzi co robi i żeby sobie poszła i dała mu święty spokój. Z powrotem zaczyna pić i jak 13 chce mu zabrać kieliszek to on ją uderza (bo on już troszkę wypił), a ona odwraca się i wychodzi. Chase wstaje i zaczyna ją gonić i zatrzymuje ją na ulicy, przeprasza a po chwili zaczyna wymiotować. 13 bierze go do swojego samochodu i wiezie do domu, a podczas jazdy Chase cały czas przeprasza ją i pierniczy głupoty. 13 pomaga mu wejść na do domu i kładzie go do łóżka, a on ją niespodziewanie łapie w pasie i zaczyna całować. 13 wyrywa się, ale nie ma szans i w końcu ulega urokowi, ale nie tylko, Chase'a. A dalej... No chyba się domyślacie :twisted:
|
|
|
_________________
-Co ta masz?
-Eliksir szczęścia;d
-A może tak jaśniej i po polsku?
-Wódka z sokiem;p
Wysłany:
Pią 19:50, 30 Kwi 2010 |
|
xXkaskitka15Xx
Student medycyny
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 11
Miasto: Kawęczyn
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Moja wymarzona scena na dzisiaj to zmartwychwstanie Kutnera, brakuję mi go :(
|
|
|
_________________
avek mój
"Jestem nieuczciwy i uczciwie możesz liczyć na moją nieuczciwość.To uczciwi są nieprzewidywalni ,zawsze mogą zrobić coś niewiarygodnie głupiego..."- Kapitan Jack Sparrow
Zazdrość to chyba najstarszy motyw morderstw na świecie.-Seeley Booth
:houselove: kliknij, jeśli jesteś fanem serialu Bones
Wysłany:
Pią 19:53, 30 Kwi 2010 |
|
poprostuxzjawa
Reumatolog
Dołączył: 20 Maj 2009
Pochwał: 39
Posty: 2061
Miasto: Młodocin
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
| poprostuxzjawa napisał: | | Moja wymarzona scena na dzisiaj to zmartwychwstanie Kutnera, brakuję mi go :( |
Ja się też pod tym podpisuję :wink:
|
|
|
_________________
-Co ta masz?
-Eliksir szczęścia;d
-A może tak jaśniej i po polsku?
-Wódka z sokiem;p
Wysłany:
Pią 20:05, 30 Kwi 2010 |
|
xXkaskitka15Xx
Student medycyny
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 11
Miasto: Kawęczyn
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Hm... Ja na razie nie oczekuję HuS, myślę, ze najpierw powinno być coś takiego jak w Bones między B&B - zamiast sprzeczek House i Cuddy powinni poważnie porozmawiać, wziąć się za ręce, przytulić.... Aj.. nie mogę :]
|
|
|
_________________
"Give me the strength to face the wrong that I have done,
now that I know the darkest side of me..."
Within Temptation - The Truth Beneath the Rose
Wysłany:
Sob 9:52, 01 Maj 2010 |
|
Kirteen
Lekarz rodzinny
Dołączył: 02 Wrz 2009
Pochwał: 5
Posty: 367
Miasto: Turek
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
| Cytat: | | Może tak: Klub nocny w którym siedzi ubrany w garnitur Chase po skończonej rozprawie rozwodowej i pije. I nagle dostrzega, że w jego kierunku idzie 13 krzywy No i on sie pyta co tu robi. A ona mu na to, że go śledziła bo house kazał jej sprawdzić co zrobi Chase po rozprawie bo założył się o to z Willsonem. A Chase opd jej, że chyba widzi co robi i żeby sobie poszła i dała mu święty spokój. Z powrotem zaczyna pić i jak 13 chce mu zabrać kieliszek to on ją uderza (bo on już troszkę wypił), a ona odwraca się i wychodzi. Chase wstaje i zaczyna ją gonić i zatrzymuje ją na ulicy, przeprasza a po chwili zaczyna wymiotować. 13 bierze go do swojego samochodu i wiezie do domu, a podczas jazdy Chase cały czas przeprasza ją i pierniczy głupoty. 13 pomaga mu wejść na do domu i kładzie go do łóżka, a on ją niespodziewanie łapie w pasie i zaczyna całować. 13 wyrywa się, ale nie ma szans i w końcu ulega urokowi, ale nie tylko, Chase'a. A dalej... No chyba się domyślacie Twisted Evil |
Hahahahaha, podoba mi się to :mrgreen:
|
|
|
_________________
you look so tired and unhappy
bring down the government
they don't, they don't speak for us
i'll take a quiet life
a handshake of carbon monoxide
no alarms and no surprises
`turtles.`
Wysłany:
Sob 9:56, 01 Maj 2010 |
|
blue papaya
Lekarz rodzinny
Dołączył: 16 Mar 2010
Pochwał: 2
Posty: 378
Miasto: Warszawa
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Dzięki blue papaya :D Mam jednak odrobine fantazji fantazji :wink:
Mam jeszcze dużo pomysłów na różniste scenki, które chciałabym zobaczyć, ale cóż... Scenarzystą to ja nie jestem :| Jak mi jescze coś sensownego do głowy przyjdzie to napisze 8)
Dodano 29 minut temu:
No wymyśliłam jeszcze coś :jupi:
Otóż: House siedzi w knajpce i czeka ma Willsona. Czyta jakąś książkę (cienką :] ) i po chwili zaczyna się rozglądać po lokalu. Odwracając wzrok zauważa kogoś bardzo podobnego do Kutnera... Irytuje go to tym bardziej, że nie widział dostatecznie dobrze jego twarzy. Chwilkę później wstaje od stolika i podchodzi do tajemniczego mężczyzny. Zobaczywszy twarz nieznajomego House wytrzeszcza oczy ze zdziwienia i myśli, że ma halucynacje. Przed nim siedzi Kutner! "Umarły" także dziwi się, ale zaprasza House'a do swojego stolika. Nie czekając na wypowiedź diagnostyka zaczyna opowiadać, że swoje samobójstwo upozorował przy użyciu leków i innych pomysłów na jakie wpadł. House zaczyna z nim gadać aż do chwili kiedy zauważa Willsona za szybą lokalu. Daje szybko Kutnerowi numer komórki i siada na swoje poprzednie miejsce. A potem... No cóż:) Kutenr do niego dzwoni i z powrotem dostaje prace w zespole House'a który już liczy 5 wykwalifikowanych lekarzy. KONIEC :D
To specjalnie dla tych, którzy chcieliby, żeby Kutner zmartwychwstał :mrgreen:
|
|
|
_________________
-Co ta masz?
-Eliksir szczęścia;d
-A może tak jaśniej i po polsku?
-Wódka z sokiem;p
Wysłany:
Nie 0:25, 02 Maj 2010 |
|
xXkaskitka15Xx
Student medycyny
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 11
Miasto: Kawęczyn
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Kirteen wydam z siebie pewien dźwięk na myśl o TAKIEJ sytuacji: "Ooooooooooooch" :houselove: t o j e s t ś w i e t n e ! i takie romantyczne, no i powiem szczerze iż mimo że po House'ie TroszęczkĘ się tego nie spodziewam to jednak w głebi duszy nie zdziwiłabym się :twisted:
więc podpisuję się pod Twoim pomysłem :)
a druga scena to coś takiego jak; jakaś impreza, House podchodzi do Cuddy, rozmawiają ..., House prosi Cuddy do tańca, ona się zgadza, tańczą - oczywiście wolnego, House zsówa dłonie niżej, Cuddy się uśmiecha, patrzy mu w oczy, on zbliża twarz do jej twarzy, całuję ją z taką namiętnością ... i dalej można się domyśleć ... pożądany HuS (oczywiście nie na imprezie :pokazal jezyk: )XD może to trochę przesłodzone, więc dodaję tu trochę takiego HOUSE'A :twisted:
|
|
|
Wysłany:
Nie 11:17, 02 Maj 2010 |
|
Housetka
Lekarz rodzinny
Dołączył: 23 Lut 2010
Pochwał: 1
Posty: 332
Miasto: Gdańsk
|
| Powrót do góry |
|
|
|
