 |
 |
Rozmowy w t(ł)oku
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 1134, 1135, 1136 ... 2489, 2490, 2491, 2492, 2493, 2494, 2495, 2496, 2497, 2498 Następny
|
 |
|
 |
|
Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
Wiadomość |
Autor |
|
 |
ARRRRRRROCHHHHHHHHH!!!!!!!!!!
i co jak , jak :lol: :D
|
|
Wysłany:
Czw 22:33, 12 Lut 2009 |
|
Madlen
Onkolog


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 4
Posty: 3092
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
|
 |
Administracja jest niejadalna :hahaha:
|
|
_________________ Jak sobie pościelisz, to mnie zawołaj. ;)
Wysłany:
Czw 22:33, 12 Lut 2009 |
|
Ewel
Neskwikowa BiolKuleczka

Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 72
Posty: 10183
Miasto: G.||Gdynia
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
lizbona oooo matko :?
No to tak, pierwszy przejazd miałam na Karym prawie 8-letnim ogierze i muszę przyznać, że się trener porwał z motyką na słońce, chociaż konio dobrze skacze to zagraniczne parcury są dla niego jeszcze za trudne. Na dziewiątej przeszkodzie - po dość krótkim najeździe z łuku - zarył nogą w drąg - oczywiście spadł, ale oj tak drąg!! - i mało się nie przewrócił. Po przejeździe moja luzaczka zauważyła, że lekko - mimo ochraniaczy - okulał na tą nogę :sciana: i drugiego nawrotu nie jechaliśmy - bo zdrowie konia najważniejsze. Ale oddał kilka fany skoków, idzie na sprzedaż więc może się ktoś nim zainteresuje, jeszcze młody koń ;) a do skoków serce ma :spoko:
Drugi przejazd na klaczy poszedł super tylko jedna zrzutka na siódmym okserze :) ona panicznie się boi wody ale przed przejazdem była minuta na zapoznanie konia z rowem, podejść nie chciała ale z galopu skoczyła :mrgreen: drugi nawrót troszkę gorzej, bo trudny był i trzy zrzutki w sumie zebrałyśmy 16 punktów karnych, ale przejechałyśmy w normie czasu - oba przejazdy co dało nam zaszczytne 33 miejsce :mrgreen: :mrgreen:
Na szczęście euro jest dzisiaj po 4.65 więc nie zaglądaliśmy do żadnych sklepów jeździeckich - kurs euro idealnie zniechęca do zakupów - i prosto do Wrocka a koniki do Lbn :)
Zdjęcia będą jak moja luzaczka wróci z luzakowania mojemu trenerowi w Londynie :) czyli poniedziałek - środa powinny być :)
|
|
Wysłany:
Czw 22:40, 12 Lut 2009 |
|
Arroch
Jeździec Apokalipsy

Dołączył: 20 Gru 2008
Pochwał: 11
Posty: 7916
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Forum mnie nie chciało wpuuuścić. złe :(
Arroch ale jesteś cala i żyjesz? Gratuluję :*:*
|
|
_________________
Wysłany:
Czw 22:43, 12 Lut 2009 |
|
jeanne
Dziekan Medycyny


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 50
Posty: 11087
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Arroch brawo dla Ciebie i Qników :brawo: jam z Ciebie dumna!:)
|
|
_________________ Jak sobie pościelisz, to mnie zawołaj. ;)
Wysłany:
Czw 22:44, 12 Lut 2009 |
|
Ewel
Neskwikowa BiolKuleczka

Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 72
Posty: 10183
Miasto: G.||Gdynia
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Ja bawię się w pozycjonowanie mojego małego zua ^^. Wielka premiera już niebawem, za jakieś pół roku :hahaha:
|
|
_________________
avek by Hambarr & banner by poprostuxzjawa:*
Dla fanów - Lie to me: http://lietome.fora.pl/
Należę "nie" dumnie do KHkNSnR !
Wysłany:
Czw 22:44, 12 Lut 2009 |
|
L.
Ginekolog


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 3
Posty: 2254
Miasto: 3city
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
jeanne cała, cała chociaż myślałam, że Kary (po domowemu, bo straszne imię ma) się przewróci, a tylko stracił równowagę, dzielny chłop z niego :spoko: jak zjechaliśmy to od razu chłodzące glinki, wet i te sprawy nic mu nie będzie, mocno rąbną się po prostu :) ale nie tylko on, najazd był zdecydowanie za krótki i kilka koni po prostu wpakowało się w tą przeszkodę :? z byłymi mistrzami (juniorami) świata włącznie :)
a wygrał chłopak, który wygrał już w tamtym roku :) Niemiec, reprezentant gospodarzy oczywiście, jechał na klaczy swojego ojca. (ten konkurs na którym jechałam na Karym)
ten co byłam 33 to wygrał Holender na takim brzydkim kasztanowatym ogierze :lol: który pod Olimpijczykiem chodził swego czasu :)
|
|
Wysłany:
Czw 22:48, 12 Lut 2009 |
|
Arroch
Jeździec Apokalipsy

Dołączył: 20 Gru 2008
Pochwał: 11
Posty: 7916
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
L. ja cały czas o Tobie pamiętam! Tylko niestety nie mogę namierzyć ani Rocket ani T. ...
|
|
_________________ Jak sobie pościelisz, to mnie zawołaj. ;)
Wysłany:
Czw 22:50, 12 Lut 2009 |
|
Ewel
Neskwikowa BiolKuleczka

Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 72
Posty: 10183
Miasto: G.||Gdynia
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Arroch, niewiele zrozumiałam z tego opisu (parcury, oksery), ale domyslam sie, że po Twojej mysli poszło. 33 to magiczna liczba.
No i dzieki wysokiemu euro nie wydałas pieniedzy. czy tak?
|
|
_________________ ikonka od woźnego rocket queen
FUS - Frakcja Uaktywnionych Seksoholików
Wysłany:
Czw 22:51, 12 Lut 2009 |
|
Lupus
Kot Domowy

Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 5
Posty: 3179
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Aaarg, głowa mnie strasznie boli :C
I dalje nie znalazłam mięska :C
|
|
_________________
Ennonychus raptor vel Szczęki Przeznaczenia
Wysłany:
Czw 22:51, 12 Lut 2009 |
|
PannaN
Patomorfolog


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 13
Posty: 885
Miasto: Katowice
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Arroch, czytam to i ciesze się ,że wróciłaś cała i chyba w miarę zadowolona co :>
I tak jestem z Was bardzoo dumna :cmok: :cmok:
|
|
Wysłany:
Czw 22:52, 12 Lut 2009 |
|
Madlen
Onkolog


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 4
Posty: 3092
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Arroch, gratulacje :mrgreen:!
|
|
_________________
avek by Hambarr & banner by poprostuxzjawa:*
Dla fanów - Lie to me: http://lietome.fora.pl/
Należę "nie" dumnie do KHkNSnR !
Wysłany:
Czw 22:53, 12 Lut 2009 |
|
L.
Ginekolog


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 3
Posty: 2254
Miasto: 3city
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Izabella poszło lepiej niż myślałam :) a co do euro to dokładnie^^ bo straszny zakupoholik ze mnie a Niemcy są dobrze zaopatrzeni jeśli o sprzęt jeździecki chodzi i zawsze jak mam okazję to co fajnego kupuję :mrgreen:
znaczy tym razem też kupiłam - obrożę dla Remusa^^
Dodano 1 minut temu:
L. Madlen Ewel dzięki :***
Trochę szkoda, że Kary idzie do sprzedania, fajnie się z nim współpracowało :mrgreen: mam nadzieję, że dobrze trafi :)
za taką cenę, na pewno 8)
|
|
Wysłany:
Czw 22:56, 12 Lut 2009 |
|
Arroch
Jeździec Apokalipsy

Dołączył: 20 Gru 2008
Pochwał: 11
Posty: 7916
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
a za jaką :> :> :pokazal jezyk:
|
|
Wysłany:
Czw 22:58, 12 Lut 2009 |
|
Madlen
Onkolog


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 4
Posty: 3092
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Arroch - czyli jesteś zadowolona? To najważniejsze :spoko:
No to w nagrodę zacytuję fagment moich zapisków (pisałam coś w rodzaju bloga-pamiętnika, głównie o moich psach), kiedy ja pierwszy raz wsiadłam na konia.
I żeby nie było - kilka razy spróbowałam i po zawodach :>
Cytat: | 25-07-2005
Ała! Wszystko mnie boli.... A to dlatego, że wpadłam na genialny pomysł i wsiadłam na konia. Pierwszy raz w życiu. Ba! W pierwszy dzień, po 45-cio minutowym udawaniu, że jeżdżę - jeszcze jakoś chodziłam, ale wczoraj znów wsiadłam i dziś mnie boli wszystko - paznokcie chyba też. A w ogóle to ten koń musiał być chyba popsuty, bo ja mu mówię "wio", a on dalej człapie - czy ktoś wie gdzie w tym ustrojstwie dodaje się gazu? No dobrze, dobrze, taka jedna Paulina (właśnie skończyła szkołę podstawową) znęca się nade mną - pod płaszczykiem udzielania lekcji oczywiście. Mówiła mi gdzie jest hamulec, a gdzie gaz, ale ja chyba jestem przytępawa i wolno się uczę. Wiecie co musiałam robić?! Nawet jakiegoś "młynka" na siodle - ona chyba chciała bym zgubiła wszystkie zęby? Na dodatek Michał wczoraj wsiadł pierwszy raz na konia (jak mówię, że pierwszy - to pierwszy) i skubany narobił mi wstydu - jechał kłusem bez trzymanki! Przecież to wstyd mieć takie dziecko, czyż nie? No oczywiście, że najpierw Paulina go wzięła na lonżę i przećwiczyła, ale jemu ten koń chodził, a nawet więcej - Michał nie musiał trzymać się kurczowo siodła. W przeciwieństwie do mnie.... W ubiegłym tygodniu zabrałam ze sobą psice - niestety, nie wykazały żadnego zrozumienia, a szczególnie Nikita: jak konie były na padoku, to należało je stamtąd przegnać, bo to w końcu wielkie i niebezpieczne stworzenie, jeszcze nie zauważyłoby biednej rudej jędzy... W pewnym momencie tak bardzo się nakręciła, że mało brakowało, a chyba wyplułaby te swoje mikroskopijne płuca. W końcu stwierdziła, że musi komuś przydzwonić, a że koń się nie dawał, to... skoczyła na Psotę. Biedna babcia-Psotka, nie wyszła na tym najlepiej, bo Aria i Biga pomogły rudej suce. Musieliśmy Psotce popsikać takim jakimś czymś fioletowym, bo zraniła ją któraś. Ale za to teraz, jak ktoś się za bardzo czymś podkręci i widać, że złości to mu zaraz para uszami pójdzie - to wystarczy że ktoś powie: "gdzie jest babcia, bo komuś trzeba lanie spuścić", a już złość przechodzi. Bo to wbrew pozorom - śmieszne było. Ruda jędza "mówmiszwarceneger". |
|
|
_________________
Codziennie budzę się piękniejsza, ale dziś to już chyba
przesadziłam...
Wysłany:
Czw 22:58, 12 Lut 2009 |
|
lizbona
Diabetolog


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 8
Posty: 1682
|
Powrót do góry |
 |
|
|
|
 |
|
 |
 |
Strona Główna
-> Ostry Dyżur |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 1134, 1135, 1136 ... 2489, 2490, 2491, 2492, 2493, 2494, 2495, 2496, 2497, 2498 Następny |
Strona 1135 z 2498 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
 |