Widziałam już wszystkie przez Was zamieszczone, za wyjątkiem tego autorstwa MB. Niezmiernie szkoda, że "artystyczne" sesje zdjęciowe Lisy można policzyć na palcach jednej ręki. Jasne, że fotki robione Jej z zaskoczenia też są świetne (w końcu LE jest bardzo fotogeniczna i powala uśmiechem wszystkich w promieniu kilometra), jednakże są pozbawione całej tej elegancji i wysmakowania :wink:
BTW, proszę wrzucajcie wcześniej fotki na imageshack'a, żeby nie rozciągało całego forum i nie opóźniało wyświetlania strony :S
_________________ Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać. Wysłany:
Czw 11:57, 18 Lut 2010
Junius
Lexus... hm... moze nie bedę komentoważ (wiadro z klejem i {Austen Jane}, ale kto by brał do siebie moje przekonania). Fajnie wygląda, ale taka minka skwaszona :(
Dyzia
Te dwa pierwsze -> super sukienka... ładnie jej w bieli
4 niżej -> moja mama ma podobne korale :P i trochę zaczynają jej się robić kurze łapki, przynajmniej nie wali w siebie botoksy tonami :)
Zdjęcie wykonane przez BM jest nieziemskie i plasuje się w ścisłej III portretowego rankingu LE. Zgadzam się w 100 % z rocket queen, a ponieważ zaparło mi dech w piersiach więcej na jego temat nic nie powiem :o
Wywiadzik z Chalsea'y mimo, że nielitościwie króciutki to bardzo zabawny. Dwie genialne kobiety z przeogromnym poczuciem humoru to idealne połączenie. Kompletnie rozbroiła mnie próba wbicia się w fotel Lisurka, tak aby do górnego rogu nie przyklejono czerwonego kwadracika, czy wyemitowano go przed 22 :twisted:
Fajnie CL spointowała wywód LE o traumatycznych przeżyciach na czerwonym dywanie. PadUem.
A teraz przyszedł czas na skomentowanie jedynie słusznego i poprawnego shipa, czyli Lisa & Lexus :wow: Ta kobieta jest idealniejsza niż myślałem. Boziu, skąd się biorą tacy ludzie?
Wiedziałem, że nasza piękność rozbija się tym autkiem, ale byłem pewien że cały czas zajeżdża 400h, wchodzę...patrzę i oczom nie wierzę... kopara opadła mi z wrażenia i z hukiem uderzyła o klawiaturę o_O
Toż to jest GS 450h i o ile mnie pamięć nie myli ta seria wyszła dopiero w 2009r., więc autko to nówka! Piękna hybryda, ogromny napęd, a zarazem mała szkodliwość dla środowiska - cały Lisek :D Pamiętam, że jak ostatnio czytałem ojca gazetę, to mi oczy wyszły przy cenie, chociaż z drugiej strony za tak wysoki standard trzeba płacić :)
_________________ Bash in my brain And make me scream with pain Then kick me once again,
And say we'll never part...
I know too well I'm underneath your spell,
So, darling, if you smell Something burning, it's my heart. Wysłany:
Czw 18:46, 18 Lut 2010
_________________ Toaroraptorus vel Szpon Sprawiedliwości
Bywają rozstania niezależne od dwojga.Bolesne bo żadne go nie chce. Wysłany:
Sob 21:07, 20 Lut 2010
Ostatnie zdjęcie jest z filmu "Special Delivery" i nie tylko mina fajna, ale i cały film ;)
Co do zdjęć powyżej - zgadzam się co do ciuchów, ale kapelusz jest strrraszny. Wybaczam jednak ze względu na świetną torebkę i równie fajną bluzkę. :D
Special Delivery to obowiązkowa lektura dla wszystkich fanów Liska :D Ta scena to jeszcze nic. Najlepsza jest kiedy wpada do basenu i potem wychodzi cała mokra... MRAU... I moment w którym Al robi makijaż Max i ta siedzi w samym szlafroczku z gołymi ramionami... I love it!
Nie wiem czy było, jednakże wstawiam. LE w shipie z amerykańskim kocykiem :D
_________________ Bash in my brain And make me scream with pain Then kick me once again,
And say we'll never part...
I know too well I'm underneath your spell,
So, darling, if you smell Something burning, it's my heart. Wysłany:
Sro 9:18, 24 Lut 2010
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
