 |
 |
Rozmowy w t(ł)oku #11
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 583, 584, 585 ... 991, 992, 993, 994, 995, 996, 997, 998, 999, 1000 Następny
|
 |
|
 |
|
| Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
| Wiadomość |
Autor |
 
|
 |
|
ja już zmykam się myć, bo jutro rano ćwiczenia
dobranoc
|
|
|
_________________
Toaroraptorus vel Szpon Sprawiedliwości
Bywają rozstania niezależne od dwojga.Bolesne bo żadne go nie chce.
 Wysłany:
Sro 22:44, 14 Kwi 2010 |
|
ToAr
(prze)Biegły Rewident
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 63
Posty: 11254
|
| Powrót do góry |
 |
|
 |
|
|
|
A wracając do szarości: co jeśli ktoś jest umierający i ktoś dla tej osoby ukradnie lek(drogi, ale produkowany masowo tak że firma nie odczułaby bardzo po kieszeni tej straty i nie zabraknie leku dla innych), biorąc jeszcze pod uwagę, że lek jest b.skuteczny i obie osoby są biedne jak myszy kościelne?
Jak dorwę się do PS może pokuszę się o pobawienie się z wyglądem,ale to jutro, dzisiaj nie dam rady się nawet ruszyć do drugiego pokoju
|
|
|
_________________
✘✘✘
Nobody breaks my heart...
Moja zÓa, mHoczna i demoralizująca siostra Marg :*
bo M&M'sy zawsze lecą w kulki;)
Wysłany:
Sro 22:45, 14 Kwi 2010 |
|
Mirela
Dziekan Medycyny
Dołączył: 28 Sie 2009
Pochwał: 10
Posty: 4185
Miasto: Warszawa
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
ToAr dobranoc :)
|
|
|
_________________
"Nigdy nie dyskutuj z głupkiem, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później pokona Cię doświadczeniem ;]"
Moja zÓa, mHoczna i demoralizująca siostra Mirela :*
Wysłany:
Sro 22:48, 14 Kwi 2010 |
|
Marguerite
Dziekan Medycyny
Dołączył: 21 Kwi 2009
Pochwał: 14
Posty: 9326
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Sis może Ty chcesz popolemizować z moją chorą wizją myszokościelną?
|
|
|
_________________
✘✘✘
Nobody breaks my heart...
Moja zÓa, mHoczna i demoralizująca siostra Marg :*
bo M&M'sy zawsze lecą w kulki;)
Wysłany:
Sro 22:50, 14 Kwi 2010 |
|
Mirela
Dziekan Medycyny
Dołączył: 28 Sie 2009
Pochwał: 10
Posty: 4185
Miasto: Warszawa
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Mirela, tu jest podobnie, nie wiesz, jakie będą skutki twoich działań. Nie wiesz, czy firma tego nie odczuje, nie wiesz, czy lek poskutkuje, możesz przedstawić swoją sytuację finansową i poprosić kogoś innego o kupno, możesz poprosić firmę o "podarowanie" leku... To, że trafisz na najbardziej optymistyczny scenariusz (ukradniesz, osoba wyzdrowieje, happy end) nic nie zmienia - tak to mniej więcej wynika z toarowej filozofii... tak sądzę.
|
|
|
_________________
    
In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.
Wysłany:
Sro 22:55, 14 Kwi 2010 |
|
Shitzune
Katalizator Zbereźności
Dołączył: 07 Kwi 2009
Pochwał: 47
Posty: 10576
Miasto: Graffignano
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Shee, a w sytuacji, kiedy przedstawisz swoją sytuację,ale nikt nie zechce pomóc i wszystkie inne możliwe scenariusze już wyczerpałaś?
Dodano 1 minut temu:
Przypomina mi to dyskusję na temat czy czarny i biały to odcienie innych kolorów czy oddzielne barwy XD
|
|
|
_________________
✘✘✘
Nobody breaks my heart...
Moja zÓa, mHoczna i demoralizująca siostra Marg :*
bo M&M'sy zawsze lecą w kulki;)
Wysłany:
Sro 23:02, 14 Kwi 2010 |
|
Mirela
Dziekan Medycyny
Dołączył: 28 Sie 2009
Pochwał: 10
Posty: 4185
Miasto: Warszawa
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
| Mirela napisał: | | wszystkie inne możliwe scenariusze już wyczerpałaś? |
tego nie możesz wiedzieć, chyba że jesteś Bogiem
czy uważacie, że zrobienie czegoś w imię dobra zmazuje zło?
robiąc coś czarnego wybielamy tą czerń w taki sposób, że jest jej bliżej białego niż czarnego?
nie tylko czyny tworzą rozwiązania sytuacji, dochodzą również inne czynniki, więc nie można być pewnym, że robiąc coś złego przyczyniliśmy się do dobra, bo może coś innego jest za to odpowiedzialnego?
nie lek, ale ręka Boska - cudowne ozdrowienie?
|
|
|
_________________
Toaroraptorus vel Szpon Sprawiedliwości
Bywają rozstania niezależne od dwojga.Bolesne bo żadne go nie chce.
Wysłany:
Sro 23:05, 14 Kwi 2010 |
|
ToAr
(prze)Biegły Rewident
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 63
Posty: 11254
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Shitzune
Katalizator Zbereźności
Dołączył: 07 Kwi 2009
Pochwał: 47
Posty: 10576
Miasto: Graffignano
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Powinnam chyba zamiast wszystkie scenariusze napisać wszystkie pomysły.
Nie uważam, że zmazuje zło, ale wolę wybrać coś co uważam za "mniejsze zło"
A ręka Boska... to temat na oddzielną dyskusję, nawet bardzo obszerną może być
|
|
|
_________________
✘✘✘
Nobody breaks my heart...
Moja zÓa, mHoczna i demoralizująca siostra Marg :*
bo M&M'sy zawsze lecą w kulki;)
Wysłany:
Sro 23:10, 14 Kwi 2010 |
|
Mirela
Dziekan Medycyny
Dołączył: 28 Sie 2009
Pochwał: 10
Posty: 4185
Miasto: Warszawa
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
| Mirela napisał: | | "mniejsze zło" |
nie ma mniejszego czy większego zła, jest zło
|
|
|
_________________
Toaroraptorus vel Szpon Sprawiedliwości
Bywają rozstania niezależne od dwojga.Bolesne bo żadne go nie chce.
Wysłany:
Sro 23:13, 14 Kwi 2010 |
|
ToAr
(prze)Biegły Rewident
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 63
Posty: 11254
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Spróbuję sprecyzować o co mi chodzi, bo jakoś tak na przykładach niezbyt mi to wychodzi...
Głównie chodzi mi o to, że nie da się wyizolować czynu z całej otoczki, sytuacji, w której miał miejsce. ToAr napisał, że wszystko jest czarno-białe, a ja uważam, że w realnym świecie te odcienie szarości to właśnie pomieszanie tego złego czynu z dobrymi intencjami.
Bo stawianie na równi czegoś złego co było zrobione z dobrymi zamiarami z tym co zostało popełnione, bo ktoś chciał zrobić coś złego, jakoś niezbyt mi odpowiada.
|
|
|
_________________
✘✘✘
Nobody breaks my heart...
Moja zÓa, mHoczna i demoralizująca siostra Marg :*
bo M&M'sy zawsze lecą w kulki;)
Wysłany:
Sro 23:22, 14 Kwi 2010 |
|
Mirela
Dziekan Medycyny
Dołączył: 28 Sie 2009
Pochwał: 10
Posty: 4185
Miasto: Warszawa
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
To ja Wam napiszę dobranoc :* Idę, sobie spać
|
|
|
_________________
"Nigdy nie dyskutuj z głupkiem, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później pokona Cię doświadczeniem ;]"
Moja zÓa, mHoczna i demoralizująca siostra Mirela :*
Wysłany:
Sro 23:24, 14 Kwi 2010 |
|
Marguerite
Dziekan Medycyny
Dołączył: 21 Kwi 2009
Pochwał: 14
Posty: 9326
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
na zakończenie, bo muszę iść spać.
uważam, że nie ma człowiek robiąc coś złego tak naprawdę szuka dobrych intencji, aby usprawiedliwić swój czyn. lubimy się usprawiedliwiać
dobranoc
|
|
|
_________________
Toaroraptorus vel Szpon Sprawiedliwości
Bywają rozstania niezależne od dwojga.Bolesne bo żadne go nie chce.
Wysłany:
Sro 23:30, 14 Kwi 2010 |
|
ToAr
(prze)Biegły Rewident
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 63
Posty: 11254
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Ja już zasypiam, piszę (chyba)niezbyt składnie, więc wezmę przykład z sis... ale chetnie pociągnę temat innym razem :)
Dobranoc :*
|
|
|
_________________
✘✘✘
Nobody breaks my heart...
Moja zÓa, mHoczna i demoralizująca siostra Marg :*
bo M&M'sy zawsze lecą w kulki;)
Wysłany:
Sro 23:31, 14 Kwi 2010 |
|
Mirela
Dziekan Medycyny
Dołączył: 28 Sie 2009
Pochwał: 10
Posty: 4185
Miasto: Warszawa
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
nimfka
Nietoperek
Dołączył: 13 Sty 2009
Pochwał: 30
Posty: 11393
Miasto: HouseLand
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
 |
|
 |
  |
Strona Główna
-> Ostry Dyżur |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
| Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 583, 584, 585 ... 991, 992, 993, 994, 995, 996, 997, 998, 999, 1000 Następny |
| Strona 584 z 1000 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
 |
