 |
 |
Rozmowy w t(ł)oku #11
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 764, 765, 766 ... 991, 992, 993, 994, 995, 996, 997, 998, 999, 1000 Następny
|
 |
|
 |
|
Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
Wiadomość |
Autor |
|
 |
Shitzune napisał: | Z tamtym będzie szczęśliwsza - bo z tamtym jest łatwiej. To trochę niesprawiedliwe wobec niej. |
I takim sposobem przez Ciebie teraz mi sprzyszła do głowy pewna moja historia ;)
Niepodoba mi się ta rozkmina:P
|
|
_________________
Wyznaję Chaseronizm totalny :D
Każda Hambarr chaseronowa na pizzę zawsze gotowa
Ależ owszem, zgadza się ona w schowku kryje się! - by Chasper:*
Sinaj - my sweet soulmate :*:*
Moja zÓa maagdaa umilająca mi chwile w schowku :twisted: złota lista
Johnny, johnny, john--> http://johnnydepp.blox.pl/html
Wysłany:
Pią 22:40, 23 Kwi 2010 |
|
Hambarr
Psychiatra


Dołączył: 30 Lip 2009
Pochwał: 30
Posty: 3852
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
|
 |
Spiryt napisał: | Na marginesie już sobie zamówiłem preorder Dziennik EP. |
Zazdroszczę, ja niestety mam ostatnio napięty budżet i każdy grosz się liczy. Posłucham sobie na youtubie a potem ściągne z czystym sumieniem po paru miesiącach.
Gorm napisał: | abawne, że każdy interpretuje tę piosenkę przez pryzmat swoich doświadczeń, a jednak... |
Stary, nie bardzo zrozumiałem sens tego zdania. Możesz jakoś bardziej łopatologicznie ująć tą myśl bo autentycznie jakoś nie ogarniam już zbytnio :roll:
|
|
_________________
Banner pożyczony od Jeanne
Zamałżowiony kochanej Pauli :*
Wysłany:
Pią 22:41, 23 Kwi 2010 |
|
lesio
Starachowicki Magnat


Dołączył: 31 Sty 2009
Pochwał: 15
Posty: 5489
Miasto: Starachowice
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Do tej prawdy wracając :wink: To racja, miałem prawdę w którą wierzyłem i uświadomiono mi, że prawda jest taka że się myliłem.
Trochę poćwiczę i zostanę filozofem :wink:
lesio Ostatnio też miałem krucho z kasą ale sprzedałem mikser djski kupiłem studyjny i trochę zostało no to płyta i do kasy. W sumie zawsze jak mam trochę odłożone to zazwyczaj na jazz albo rap.
|
|
Wysłany:
Pią 22:43, 23 Kwi 2010 |
|
Spiryt
Stażysta


Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 112
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Spiryt napisał: | Nie będę się już mądrował bo jeszcze nic nie wiem a za parę lat będę się z tego śmiał i nie dowierzał w co wierzyłem, pewnie. Wink |
Nie lubię stawiać się wyraźnie w pozycji kogoś bardziej doświadczonego czy starszego, ale w tym wypadku nie pozostawiasz mi wyboru.
Mówię ze swojego punktu widzenia. Cenię ludzi, którzy mają swoje zdanie, nawet przeciwne do mojego i podejmują walkę. Nie mam monopolu na prawdę i zdarza mi się być pokonanym w dyskusjach. Należy wtedy wyciągać wnioski, widzieć braki i je uzupełniać. Nie można rezygnować z obrony swoich przekonań, choćby nie wiem jak głupie były. To są Twoje przekonania, a nie kogoś innego, one Cię definiują.
Nie mówię, że masz się ze mną kłócić, ale żebyś nie patrzył na to, co myślisz, jako na młodzieńcze fanaberie.
Dla przykładu jeden filozof w starożytności skoczył do wulkanu by udowodnić, że jest nieśmiertelny (nie mogę sobie w obecnej chwili przypomnieć jego imienia). Teoria beznadziejnie głupia, ale został uwieczniony w historii właśnie przez nią.
|
|
_________________
Już pościeliłem!
Wysłany:
Pią 22:46, 23 Kwi 2010 |
|
Gorm
Dziekan Medycyny


Dołączył: 10 Mar 2009
Pochwał: 7
Posty: 4029
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Spiryt napisał: | Trochę poćwiczę i zostanę filozofem |
Zmień na " Pocwiczę jeszcze trochę i zostanę filozofem" i możesz pisać teksty piosenek hip-hopowych 8)
xP
|
|
_________________
Wyznaję Chaseronizm totalny :D
Każda Hambarr chaseronowa na pizzę zawsze gotowa
Ależ owszem, zgadza się ona w schowku kryje się! - by Chasper:*
Sinaj - my sweet soulmate :*:*
Moja zÓa maagdaa umilająca mi chwile w schowku :twisted: złota lista
Johnny, johnny, john--> http://johnnydepp.blox.pl/html
Wysłany:
Pią 22:49, 23 Kwi 2010 |
|
Hambarr
Psychiatra


Dołączył: 30 Lip 2009
Pochwał: 30
Posty: 3852
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Spiryt napisał: | lesio Ostatnio też miałem krucho z kasą ale sprzedałem mikser djski kupiłem studyjny i trochę zostało no to płyta i do kasy. |
Zajmujesz się "diżejką" ? :>
|
|
_________________
Banner pożyczony od Jeanne
Zamałżowiony kochanej Pauli :*
Wysłany:
Pią 22:51, 23 Kwi 2010 |
|
lesio
Starachowicki Magnat


Dołączył: 31 Sty 2009
Pochwał: 15
Posty: 5489
Miasto: Starachowice
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Gorm Czytając twoje wypowiedzi naprawdę widać przepaść intelektualną między nami (ty tam wysoko na górze ja tam nisko na dole, przynajmniej tak twierdze) . To nie jest tak, że się poddaje, podobno każdy bunt w młodości, później się wydawał trochę głupi i niepotrzebny przynajmniej tak mi mówią, zbytnio nie ufam ludziom robię i myślę po swojemu a to co mówią inni mogę ocenić i zmienić bądź bardziej utwierdzić swoje przekonania.
lesio. No można tak powiedzieć ale bardziej staram się rozwijać jako producent, wiesz bity, mastering. Zawsze mnie to kręciło. Mam jakiś oldschoolowy sampler, trochę płyt i werwy. No djke to chcę w przyszłości bardziej, wiesz koncerty, pełne kluby, łapy w górze i te sprawy :D. Jak ukończę liceum to chcę się wybrać na realizację dźwięków, czyli wszystko w kierunku muzyki. :wink:
Ostatnio zmieniony przez Spiryt dnia Pią 22:59, 23 Kwi 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Wysłany:
Pią 22:54, 23 Kwi 2010 |
|
Spiryt
Stażysta


Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 112
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
lesio, Twoje zdanie pięknie obrazowało dysonans w rozumieniu tej piosenki przez Shitzune, Ciebie i inne osoby. Coś musiałem zacytować, żeby mój komentarz nie wziął się z powietrza i nie zniknął w powietrzu :).
Hambarr, dawaj, dawaj ;)
Shitzune, a ja całe życie myślałem, że miłość to akceptacja kogoś, nie zważając na nic. Kiedyś, w czasach gdy byłem romantykiem, używałem pięknego twierdzenia, mówiącego, że nie kocha się za coś, ale mimo wszystko. I tak też żyłem.
W czasach dzisiejszych stoję na stanowisku, że miłość nie istnieje :)
|
|
_________________
Już pościeliłem!
Wysłany:
Pią 22:56, 23 Kwi 2010 |
|
Gorm
Dziekan Medycyny


Dołączył: 10 Mar 2009
Pochwał: 7
Posty: 4029
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Gorm napisał: | całe życie myślałem, że miłość to akceptacja kogoś, nie zważając na nic. |
Zgodzę się jedynie częściowo - można kochać, bez względu na wszystko. Ale jeśli osoba, którą kocham, stacza się na dno, ja tego nie będę akceptować, będę coś z tym robić.
Gorm napisał: | W czasach dzisiejszych stoję na stanowisku, że miłość nie istnieje |
Ja się jeszcze trochę łudzę, ale podejrzewam, że niedługo. ;)
Czas spać! Jutro rano trzeba wyruszyć do Warszawy i pobiedzić się nad genetyką.
|
|
_________________
In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.
Wysłany:
Pią 23:01, 23 Kwi 2010 |
|
Shitzune
Katalizator Zbereźności

Dołączył: 07 Kwi 2009
Pochwał: 47
Posty: 10576
Miasto: Graffignano
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Gorm napisał: | używałem pięknego twierdzenia, mówiącego, że nie kocha się za coś, ale mimo wszystko. I tak też żyłem. |
hmm...Gorm, ja w sumie miałam podobnie chociaż ja wręcz praktykowałam to stwierdzenie. Tak naprawdę nadal nie jestem w stanie zrozumieć jak to działało. Ale było prawdziwe. Tylko, ze mam dziwne, niepokojace wrażenie, że już więcej niż raz nie dam tak rady :roll:
Wybaczcie, że się tak uzewnętrzniam ;)
|
|
_________________
Wyznaję Chaseronizm totalny :D
Każda Hambarr chaseronowa na pizzę zawsze gotowa
Ależ owszem, zgadza się ona w schowku kryje się! - by Chasper:*
Sinaj - my sweet soulmate :*:*
Moja zÓa maagdaa umilająca mi chwile w schowku :twisted: złota lista
Johnny, johnny, john--> http://johnnydepp.blox.pl/html
Wysłany:
Pią 23:04, 23 Kwi 2010 |
|
Hambarr
Psychiatra


Dołączył: 30 Lip 2009
Pochwał: 30
Posty: 3852
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Spiryt napisał: | lesio. No można tak powiedzieć ale bardziej staram się rozwijać jako producent, wiesz bity, mastering. Zawsze mnie to kręciło. Mam jakiś oldschoolowy sampler, trochę płyt i werwy. No djke to chcę w przyszłości bardziej, wiesz koncerty, pełne kluby, łapy w górze i te sprawy:D. Jak ukończę liceum to chcę się wybrać na realizację dźwięków, czyli wszystko w kierunku muzyki. |
Podziwam, jak masz sprzęt to naprawdę trzeba się brać do roboty. Moi koledzy starsi o dwa lata interesowali się muzyką, obsługiwali sprzęt w szkole trochę kombinowali w domu itp. Dużo osób im jeździło, że na nic im się to nie przyda i marnują czas. A teraz są rezydentami w najlepszym klubie w mieście i okolicy. Z Ramoną czy Guralem są na "Ty" i w wieku 19lat zarabiają nieźle ponad średnią krajową :roll:
Gorm napisał: | lesio, Twoje zdanie pięknie obrazowało dysonans w rozumieniu tej piosenki przez Shitzune, Ciebie i inne osoby. Coś musiałem zacytować, żeby mój komentarz nie wziął się z powietrza i nie zniknął w powietrzu . |
A spoko :) Myślałem, że może chcesz jakoś nawiązać do moich życiowych doświadczeń i udowodnić mi dlaczego w ten sposób tak postrzegam ten kawałek :D
A teraz to ide już spać bo jak mi się uśnie w kościele to będzie śmiesznie :]
|
|
_________________
Banner pożyczony od Jeanne
Zamałżowiony kochanej Pauli :*
Wysłany:
Pią 23:05, 23 Kwi 2010 |
|
lesio
Starachowicki Magnat


Dołączył: 31 Sty 2009
Pochwał: 15
Posty: 5489
Miasto: Starachowice
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Spiryt,
po pierwsze primo. Nie przepaść intelektualna a różnica wieku. Inteligencja to zdolność wykorzystywania nabytych wiadomości w praktyce. To czy wykształcisz tę umiejętność lepiej czy gorzej zależy od Ciebie. Ja starałem się ją wykształcić przez czytanie, gry logiczne, rozmowy i konfrontowanie poglądów. Efekt jest taki, że mam kilkunastu znajomych, kolegów kilku, a przyjaciół nie mam, mimo to nie doszedłem do takiego poziomu, do jakiego bym chciał. Ale żeby nie odstraszać - każdy ma inne predyspozycje.
Bunt może się wydawać niepotrzebny, bo jeśli patrzeć na skutki bezpośrednie - taki jest. Ale trzeba patrzeć dalej. Przykład, znów z mojego doświadczenia (nie wiem co się dziś ze mną dzieje ;)): Jak byłem w liceum toczyłem z rodzicielami batalie o to, by móc gdzieś wyjechać z dziewczyną. Mimo, że miałem prawo jazdy, 18 lat i samochód za każdym razem słyszałem "nie" + godzina awantury (nie kazań - awantury). Można powiedzieć, że bunt był bezsensowny, bo nigdzie sam nie pojechałem. Ale dziś widzę, że odpowiedzialność każe studzić gorące głowy. Może takie zachowawcze podejście sprawi, że dużo w życiu stracę, ale wiem, że będę bezpieczny, tak jak i moje przyszłe dzieci.
|
|
_________________
Już pościeliłem!
Wysłany:
Pią 23:10, 23 Kwi 2010 |
|
Gorm
Dziekan Medycyny


Dołączył: 10 Mar 2009
Pochwał: 7
Posty: 4029
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
lesio Do dziadziora na "ty" :D. No to nieźle się chłopaki ustawili. Mam nadzieje że mi się też poszczęści i będę robił to co mi sprawia przyjemność.
Gorm Już nie wiem co napisać. Wszystko jasne :wink: Aha teraz przejrzałem jak napisałeś że Hannah montana to muzyka do śmietnika. Właśnie o to mi chodziło tak samo jak rap to nie Firma JP czy Śruba :D tylko klasyki polskie jak Ostry, Fisz, Pih i tym podobne
Ostatnio zmieniony przez Spiryt dnia Pią 23:15, 23 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wysłany:
Pią 23:10, 23 Kwi 2010 |
|
Spiryt
Stażysta


Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 112
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Shitzune napisał: | Ale jeśli osoba, którą kocham, stacza się na dno, ja tego nie będę akceptować, będę coś z tym robić. |
Zła interpretacja. Będąc z kimś możesz działać, gdy ta osoba podejmuje wybory, lub działać dla jej dobra w imię miłości.
Główną tezą mojego postu było twierdzenie "nie kocha się za coś, ale mimo wszystko". Więc interpretacja powinna wyglądać następująco: Osoba którą kocham stacza się na dno, mimo wszystko ja będę ją dalej kochać. To co się będzie robić to kwestia poboczna. Można pomagać i nie kochać. Ale nie można kochać i odrzucać.
Dodano 6 minut temu:
Hambarr, mów dalej.
|
|
_________________
Już pościeliłem!
Wysłany:
Pią 23:20, 23 Kwi 2010 |
|
Gorm
Dziekan Medycyny


Dołączył: 10 Mar 2009
Pochwał: 7
Posty: 4029
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Gorm napisał: | Hambarr, mów dalej. |
Jak u psychoanalityka xP
|
|
_________________
Wyznaję Chaseronizm totalny :D
Każda Hambarr chaseronowa na pizzę zawsze gotowa
Ależ owszem, zgadza się ona w schowku kryje się! - by Chasper:*
Sinaj - my sweet soulmate :*:*
Moja zÓa maagdaa umilająca mi chwile w schowku :twisted: złota lista
Johnny, johnny, john--> http://johnnydepp.blox.pl/html
Wysłany:
Pią 23:22, 23 Kwi 2010 |
|
Hambarr
Psychiatra


Dołączył: 30 Lip 2009
Pochwał: 30
Posty: 3852
|
Powrót do góry |
 |
|
|
|
 |
|
 |
 |
Strona Główna
-> Ostry Dyżur |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 764, 765, 766 ... 991, 992, 993, 994, 995, 996, 997, 998, 999, 1000 Następny |
Strona 765 z 1000 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
 |