 |
 |
Rozmowy w t(ł)oku
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 1629, 1630, 1631 ... 2489, 2490, 2491, 2492, 2493, 2494, 2495, 2496, 2497, 2498 Następny
|
 |
|
 |
|
Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
Wiadomość |
Autor |
|
 |
rocket queen napisał: | Ewel, mnie też NIGDY NIC się nie śni (może to i lepiej - dla mnie ;P) |
no u mnie to może "nigdy" to zbyt mocne słowo :D a jak już mi się coś śni to albo kosmaciaki albo pogrzeby, wypadki, nieuleczalne choroby itp. :D
|
|
_________________ Jak sobie pościelisz, to mnie zawołaj. ;)
Wysłany:
Sro 13:14, 18 Mar 2009 |
|
Ewel
Neskwikowa BiolKuleczka

Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 72
Posty: 10183
Miasto: G.||Gdynia
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
|
 |
A mi sie ostatnio śnił trup bez nogi i...
z ciekawości sprawdziłam w senniku...
trup- symbolizuje błędy, winy, porażki, wystygłe namiętności, czasami wyraża pragnienie smierci osoby, przez którą mamy problemy
noga amputowana - zwraca uwagę na nibezpieczeństwo lub straty
ale najbardziej mojemu męzowi spodobała sie ta interpretacja:
noga czasami jest symbolem seksualnym, wskazującym na tłumione potrzeby w tej sferze - tu przypominam że moja senna noga była ucięta!!! :)
wyszło że jestem aseksualna ;P
|
|
_________________
POLSKA! BIAŁO-CZERWONI!
Wysłany:
Sro 13:22, 18 Mar 2009 |
|
Syśka
Reumatolog


Dołączył: 16 Lut 2009
Pochwał: 15
Posty: 2076
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Ewel napisał: | rocket queen napisał: | Ewel, mnie też NIGDY NIC się nie śni (może to i lepiej - dla mnie ;P) |
no u mnie to może "nigdy" to zbyt mocne słowo :D a jak już mi się coś śni to albo kosmaciaki albo pogrzeby, wypadki, nieuleczalne choroby itp. :D |
Dla mnie sny to jedna z najbardziej fascynujących spraw (akurat w tym wypadku biję pokłony dziadkowi Freudowi - za odwagę podjęcia tematu i za jego rozwinięcie ;)) Mojej koleżance z podstawówki śniło się (jak miała ok. 10 lat), że stoi na torach i w oddali widzi nadjeżdżający pociąg. Sen powtarzał się kilka nocy z rzędu. Wg sennika oznaczał utratę kogoś bliskiego - kilka miesięcy później, Jej rodzice wzięli rozwód. Z kolei moja młodsza siostra powiedziała przez sen pierwsze słowo: "babcia" - kilka godzin później, otrzymaliśmy telefon, że mama mojej mamy zmarła właśnie tej nocy.
|
|
Wysłany:
Sro 13:24, 18 Mar 2009 |
|
rocket queen
Pumbiasta Burleska
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 57
Posty: 3122
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Ja też miałem taką akcję - 3 razy pod rząd śniło mi się, że wypadają mi zęby - co oznacza śmierć. Mój dziadek zmarł 2 tygodnie później
|
|
_________________
Już pościeliłem!
Wysłany:
Sro 13:28, 18 Mar 2009 |
|
Gorm
Dziekan Medycyny


Dołączył: 10 Mar 2009
Pochwał: 7
Posty: 4029
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
zgadzam się, Freudowi należą się pokłony *kłania się nisko* - jakiś tydzień temu też śniło mi się coś strasznego, pamiętam tylko, że przebudziłam się zapłakana...no i masz ci los. :?
|
|
_________________ Jak sobie pościelisz, to mnie zawołaj. ;)
Wysłany:
Sro 13:29, 18 Mar 2009 |
|
Ewel
Neskwikowa BiolKuleczka

Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 72
Posty: 10183
Miasto: G.||Gdynia
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
O Boże... Nie straszcie mnie!
Sprawdziłam w senniku znaczenie ślubu. Śmierć :shock:
Niedawno po tym śnie zmarł dziadek mojej przyjaciółki. Czy to można uznać ze spełnienie?
Nie wiem czy mam się bać teraz czy zaraz...
|
|
_________________
,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'"
Wysłany:
Sro 13:30, 18 Mar 2009 |
|
Salamandra
Psychologiczny Iluzjonista


Dołączył: 27 Gru 2008
Pochwał: 19
Posty: 7968
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Mi trzy dni przed śmiercią prababci śniło się, że (byłam wtedy w podstawówce) rozwiązujemy testy z przyrody w sali od angielskiego i czułam jak bolą mnie zęby a koleżanka, która siedziała obok, powiedziała "weź idź do domu bo jesteś całe we krwi" spojrzałam się w dół na błękitną bluzę, którą miałam na sobie i faktycznie była zakrwawiona... :shock:
albo raz śniło mi się, że jadę na koniu, wielkim gniadym ogierze i moja mama mówi do mnie - Kasiu uważaj to jest ogier! a ja że co z tego i jadę dalej, zjeżdżamy z bardzo stromej góry i nie wyrobiliśmy się na zakręcie, spadamy do rowu a ja widzę tylko rozwianą grzywę, uszy i wielką głowę która spada wprost na mnie...
generalnie bardzo często mi się coś śni... :?
|
|
Wysłany:
Sro 13:31, 18 Mar 2009 |
|
Arroch
Jeździec Apokalipsy

Dołączył: 20 Gru 2008
Pochwał: 11
Posty: 7916
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
hej wszystkim! :*
znowu potrzebuję pomocy, muszę wymyślić nazwę dla bloga o serialach :D
zaraz przeczytam zaległe posty, tylko skończę Lost 5x2 :]
|
|
_________________ "MIŁEGO PONIEDZIAŁKU" - Matka Wszystkich Oksymoronów
karoll poleca - POPHOLIZM
Wysłany:
Sro 13:38, 18 Mar 2009 |
|
karoll


Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 3
Posty: 1654
Miasto: Wrc/Cz-wa
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Salamandra napisał: | Niedawno po tym śnie zmarł dziadek mojej przyjaciółki. Czy to można uznać ze spełnienie? |
nie... to działą tylko w najbliższym otoczeniu (ale może też nic nie znaczyć)
kupcie sobie łapach snów (choć nie na wszystkich to działa)
|
|
_________________ FUS forever
sis - Sevir :**
... i dopiero wtedy stało się światło
"you are still terribly afraid to be hurt, your imaginary sadism shows that. so afraid to be hurt that you want to take the lead and hurt first." "Only with you, eternity wouldn't be boring."
Wysłany:
Sro 13:40, 18 Mar 2009 |
|
Caellion
Dziekan Medycyny


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 15
Posty: 5591
Miasto: Bełchatów/łódź
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Salamandra napisał: | O Boże... Nie straszcie mnie!
Sprawdziłam w senniku znaczenie ślubu. Śmierć :shock: |
Bo jest właśnie tak (wg sennika). To, co się śni oznacza coś zgoła przeciwnego, np. śmierć jest zapowiedzią długiego życia, a długie życie - wprost przeciwnie.
Salamandra napisał: | Nie wiem czy mam się bać teraz czy zaraz... | Heh, nie popadajmy w skrajności! Jeśli będziemy dokładnie analizować każdy sen, każdą myśl etc., to za niedługo nie będziemy wychodzić spod kołdry, w obawie o własne życie. Wiem, że dla całej rzeczy ludzi (w tym wszystkich światłych umysłów) wiara w sny, siłę wyższą czy jakieś mądrości ludowe to wyraz totalnej ciemnoty, ale przecież nie wszystko możemy wyjaśnić przy pomocy rozumu. I nigdy nie będziemy w stanie. Wielu było takich, co próbowało, wielu próbuje teraz. Wydaje mi się, że najrozsądniej jest znaleźć jakiś złoty środek ;)
|
|
Wysłany:
Sro 13:42, 18 Mar 2009 |
|
rocket queen
Pumbiasta Burleska
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 57
Posty: 3122
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
ja lubię interpretowac sny... ale to jest ciężka sztuka
Ślub
Oznacza pogodzenie przeciwieństw. Może to dotyczyć zewnętrznych spraw - konfliktów, sporów, często jednak chodzi o zlikwidowanie przeciwieństw wewnętrznych.
widzieć czyjś ślub: śmierć
własny ślub: przejściowe kłopoty
asystować przy ślubie: dobre nowiny.
Sen o ślubie jest korzystny dla kogoś, kto przystępuje do nowego przedsięwzięcia; oznacza , że śniący osiągnie swój zamiar. Jest dobry również dla kogoś, kto oczekuje czyjejś pomocy. Wszystkim innym sen o ślubie zapowiada kłopoty i troski.
Jeżeli ktoś śni, że jego żona wychodzi za mąż za kogoś innego zmieni pracę lub może stracić swoja żonę, natomiast jeśli mężatka śni, że poślubia innego mężczyznę, możliwe, że jej mąż umrze lub rozstanie się z nim.
Ostatnio zmieniony przez Caellion dnia Sro 13:45, 18 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
_________________ FUS forever
sis - Sevir :**
... i dopiero wtedy stało się światło
"you are still terribly afraid to be hurt, your imaginary sadism shows that. so afraid to be hurt that you want to take the lead and hurt first." "Only with you, eternity wouldn't be boring."
Wysłany:
Sro 13:43, 18 Mar 2009 |
|
Caellion
Dziekan Medycyny


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 15
Posty: 5591
Miasto: Bełchatów/łódź
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Rocket, znajdźmy ten złoty środek! :)
|
|
_________________
,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'"
Wysłany:
Sro 13:43, 18 Mar 2009 |
|
Salamandra
Psychologiczny Iluzjonista


Dołączył: 27 Gru 2008
Pochwał: 19
Posty: 7968
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Cytat: | hej wszystkim! :*
znowu potrzebuję pomocy, muszę wymyślić nazwę dla bloga o serialach Very Happy |
O jakiś konkretnych serialach?
Jeśli nie, to... mnie się podoba "popholizm", "serialoholizm" (bo kocham holizmy wszelakie ;P)
|
|
Wysłany:
Sro 13:45, 18 Mar 2009 |
|
rocket queen
Pumbiasta Burleska
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 57
Posty: 3122
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Ślub
Oznacza pogodzenie przeciwieństw. Może to dotyczyć zewnętrznych spraw - konfliktów, sporów, często jednak chodzi o zlikwidowanie przeciwieństw wewnętrznych.
widzieć czyjś ślub: śmierć
własny ślub: przejściowe kłopoty
asystować przy ślubie: dobre nowiny.
Sen o ślubie jest korzystny dla kogoś, kto przystępuje do nowego przedsięwzięcia; oznacza , że śniący osiągnie swój zamiar. Jest dobry również dla kogoś, kto oczekuje czyjejś pomocy. Wszystkim innym sen o ślubie zapowiada kłopoty i troski.
Jeżeli ktoś śni, że jego żona wychodzi za mąż za kogoś innego zmieni pracę lub może stracić swoja żonę, natomiast jeśli mężatka śni, że poślubia innego mężczyznę, możliwe, że jej mąż umrze lub rozstanie się z nim.
|
|
_________________ FUS forever
sis - Sevir :**
... i dopiero wtedy stało się światło
"you are still terribly afraid to be hurt, your imaginary sadism shows that. so afraid to be hurt that you want to take the lead and hurt first." "Only with you, eternity wouldn't be boring."
Wysłany:
Sro 13:46, 18 Mar 2009 |
|
Caellion
Dziekan Medycyny


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 15
Posty: 5591
Miasto: Bełchatów/łódź
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Mi tylko raz "sprawdził" się sen o zębach :?
Śniło mi się że spojrzałam w lusto i nie mam 4 przednich zębów, zero krwi, a rano mówili we wszystkich wiadomościach że czwórka młodych ludzi jechała z dyskoteki i zatrzymali się na drzewie, potem sprawdzałam że jesli zęby wypadają z krwia to bliska osoba jesli bez to smierć kogos nieznanego...
ale można to wszystko uznać za nadinterpretację, farmazony, głupoty lub robienie zÓych rzeczy kotkowi (yyyy to nie ma nic wspólnego z Calem i Salcią :hahaha:) więc nic sie nie martwicie!!!!!!
EDIT: w ramach odstresowania od tych straszydeł proponuję lekture mjego ficzka Czy leci... z którego jestem naprawde dumna ;)
Wiem że jest w dziale Huddy, ale tylko dlatego że nie było działu HUPUS :D
|
|
_________________
POLSKA! BIAŁO-CZERWONI!
Wysłany:
Sro 13:48, 18 Mar 2009 |
|
Syśka
Reumatolog


Dołączył: 16 Lut 2009
Pochwał: 15
Posty: 2076
|
Powrót do góry |
 |
|
|
|
 |
|
 |
 |
Strona Główna
-> Ostry Dyżur |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 1629, 1630, 1631 ... 2489, 2490, 2491, 2492, 2493, 2494, 2495, 2496, 2497, 2498 Następny |
Strona 1630 z 2498 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
 |