a masz już plan lekcji? ^^ ( u nas nie ma jeszcze i to napawa pozytywnymi emocjami)
zaraz zacznę śpiewać i tańczyć, jest aż za dobrze.
_________________ Wiolka i maria lucie = Holmes i jego dr Watson = Kojot i Struś Pędziwiatr = szpieki! Magda - druga połówka mojego mózgu
-o, słońce wyszło. -ten twój huraoptymizm potrafi być naprawdę irytujący! Wysłany:
Nie 10:59, 05 Wrz 2010
Przypomniały mi się lekcje organizacyjne w liceum: "no dobrze, zasady znacie, macie dwa nieprzygotowania, będą prace klasowe po każdym dziale, ale mogą być też niezapowiedziane kartkówki. Zapiszcie temat..." :lol:
Dzień dobry, właśnie zrobiłam sobie śniadanie.
_________________
In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.
Generalnie nietoperze nie nadają się do hodowli, o czym zresztą świadczy fakt, że rzadko spotyka się je w ZOO. Owadożerne odpadają chociażby ze względu na ogromne zapotrzebowanie na pokarm. Najczęściej spotyka się w hodowli rudawki, zwłaszcza wspomnianą już rudawkę nilową Rousettus aegyptiacus. Żywią się głównie owocami co w tej chwili nie jest problemem, wiąże się jednak z dużymi kosztami, zwłaszcza w okresie zimowym. No i wymagają sporej przestrzeni do latania – rozpiętość skrzydeł rudawki nilowej przekracza 0,5 m. Spośród nielicznych hodowanych w ZOO czy laboratoriach gatunków nietoperzy można jeszcze wymienić wampiry Desmodus rotundus i liścionosy Phyllostomus discolor. Wampiry nie sprawiają większych problemów jeśli chodzi o pokarm, są jednak trudne w hodowli i wymagają zapewnienia odpowiednich warunków. Łatwiejsze w hodowli są liścionosy, tym bardziej że są wszystkożerne. Z pewnością jednak nietoperze nie są zwierzętami nadającymi się do hodowli amatorskiej i zdecydowanie odradzam taki pomysł. O tym, że europejskie gatunki znajdują się pod ochroną już wspominano wcześniej.
Dzień dobry.
Chyba udało mi się dopełnić reszty kogutowych formalności. I chyba niczego nie zespułam :P
Zaraz zwariuję. Skończyły mi się wszystkie kremy na receptę, nie mam się czym smarować, a moja skóra jest w opłakanym stanie. Chyba wypróbuję balsam łagodzący po opalaniu.
_________________ ,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'" Wysłany:
Nie 11:07, 05 Wrz 2010
Nettie, a to nas zgasiłaś. chyba jednak wybierzemy jeża ^^
Sal, Holmesie, witajcie :mrgreen:
_________________ Wiolka i maria lucie = Holmes i jego dr Watson = Kojot i Struś Pędziwiatr = szpieki! Magda - druga połówka mojego mózgu
-o, słońce wyszło. -ten twój huraoptymizm potrafi być naprawdę irytujący! Wysłany:
Nie 11:08, 05 Wrz 2010
jesteśmy w książce telefonicznej jako zespół szkół, to nie to samo? :-P
a jeża mogę mieć za darmo, babcia koleżanki ma w ogródku całą rodzinkę.
Ostatnio zmieniony przez maria lucie dnia Nie 11:14, 05 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
_________________ Wiolka i maria lucie = Holmes i jego dr Watson = Kojot i Struś Pędziwiatr = szpieki! Magda - druga połówka mojego mózgu
-o, słońce wyszło. -ten twój huraoptymizm potrafi być naprawdę irytujący! Wysłany:
Nie 11:12, 05 Wrz 2010
maria lucie my plan mam już podany :P
hej Shee :* U mnie tak jak piszesz wygląda lekcja organizacyjna z wosu i matmy ,,ja nie mam dla was kartek z zasadami oceniania, przyniosę wam na następną lekcję, ale i tak nic się nie zmieniło, no to robimy zadanie 1" :roll:
hej Sal :*
hej wiolka :* a u mnie nie śniadanie, nie obiad, a słodkie zaraz będzie i przepyszny tort mojej mamy *oblizuje się*
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Nie 11:14, 05 Wrz 2010
Holmes, obczaj tę stronę, te wszystkie przepisy są tak smakowite, że mi ślinka cieknie!
http://mojewypieki.blox.pl/
_________________ Wiolka i maria lucie = Holmes i jego dr Watson = Kojot i Struś Pędziwiatr = szpieki! Magda - druga połówka mojego mózgu
-o, słońce wyszło. -ten twój huraoptymizm potrafi być naprawdę irytujący! Wysłany:
Nie 11:23, 05 Wrz 2010
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach