 |
 |
Rozmowy w t(ł)oku #14
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 570, 571, 572 ... 627, 628, 629, 630, 631, 632, 633, 634, 635, 636 Następny
|
 |
|
 |
|
| Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
| Wiadomość |
Autor |
 
|
 |
|
Nikt mnie nie zauważył :( Buuuu *idzie po żel* ide sobie *idzie sie ciąć EMO-ŻELEM*
|
|
|
_________________
 Wysłany:
Sob 11:51, 11 Wrz 2010 |
|
Danielek18
Immunolog
Dołączył: 25 Kwi 2010
Pochwał: 2
Posty: 1170
Miasto: Tur
|
| Powrót do góry |
 |
|
 |
|
|
|
maria lucie, rzecz jasna wiem, że esej jest najbardziej dowolną formą - dlatego zawsze uważałam swoje wypracowania z polskiego za esejopodobne :D
| Cytat: | | Nie lubię z prostego powodu - jak jest weekend to jest juz dalej niz bliżej do weekendu Razz Dlatego najlepiej żeby był ciagle piątek wieczór |
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: zgadzam się w całej rozciągłości :D
a na moich fajnych studiach zdarza się, że w sobotę i/lub niedzielę idziemy z radością w teren :D więc weekend to dla biologów pojęcie mega względne :D
Dodano 1 minut temu:
| Danielek18 napisał: | | Nikt mnie nie zauważył :( Buuuu *idzie po żel* ide sobie *idzie sie ciąć EMO-ŻELEM* |
Powodzenia! :roll:
|
|
|
_________________
Jak sobie pościelisz, to mnie zawołaj. ;)
Wysłany:
Sob 11:53, 11 Wrz 2010 |
|
Ewel
Neskwikowa BiolKuleczka
Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 72
Posty: 10183
Miasto: G.||Gdynia
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Must_Lv_Cuddy protestancki etos pracy ;)
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:53, 11 Wrz 2010 |
|
sajmon
Stażysta
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 111
Miasto: Warszawa
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
sajmon, zgadzam się, poniedziałki są okrutne :P. A pakiet: poniedziałek+zajęcia na 8:00, to już w ogóle tortura porównywalna do tych ze średniowiecza :D.
|
|
|
_________________
Jak sobie pościelisz, to mnie zawołaj. ;)
Wysłany:
Sob 11:55, 11 Wrz 2010 |
|
Ewel
Neskwikowa BiolKuleczka
Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 72
Posty: 10183
Miasto: G.||Gdynia
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
| Ewel napisał: | | dlatego zawsze uważałam swoje wypracowania z polskiego za esejopodobne |
ja zawsze dążyłam do upodabniania swoich rozprawek do epopei :mrgreen:
kto mi wyjaśni co ma na celu praca domowa typu "przeczytaj tekst i pisemnie odpowiedz na kilkanaście bzdurnych pytań spod tekstu"?
|
|
|
_________________
Wiolka i maria lucie = Holmes i jego dr Watson = Kojot i Struś Pędziwiatr = szpieki!
Magda - druga połówka mojego mózgu
-o, słońce wyszło. -ten twój huraoptymizm potrafi być naprawdę irytujący!
Wysłany:
Sob 11:55, 11 Wrz 2010 |
|
maria lucie
Torakochirurg
Dołączył: 09 Paź 2009
Pochwał: 5
Posty: 3722
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Ewel kiedyś moja nauczycielka polskiego z liceum powiedziała, że wstawanie na 8 rano to samobójstwo a już szczególnie w poniedziałek rano :)
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:57, 11 Wrz 2010 |
|
sajmon
Stażysta
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 111
Miasto: Warszawa
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
| Ewel napisał: | | w sobotę i/lub niedzielę idziemy z radością w teren więc weekend to dla biologów pojęcie mega względne |
jak czasem ide na zajęcia to obok wydziału biologi chodzą studenci po trawniku, ogladając to co mają pod nogami :P Nie wiem co robią, ale wygladają zabawnie szukając mróweczek :mrgreen:
|
|
|
_________________
 Wyznaję Chaseronizm totalny :D
Każda Hambarr chaseronowa na pizzę zawsze gotowa
Ależ owszem, zgadza się ona w schowku kryje się! - by Chasper:*
Sinaj - my sweet soulmate :*:*
Moja zÓa maagdaa umilająca mi chwile w schowku :twisted: złota lista
Johnny, johnny, john--> http://johnnydepp.blox.pl/html
Wysłany:
Sob 11:59, 11 Wrz 2010 |
|
Hambarr
Psychiatra
Dołączył: 30 Lip 2009
Pochwał: 30
Posty: 3852
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
| maria lucie napisał: | | Ewel napisał: | | dlatego zawsze uważałam swoje wypracowania z polskiego za esejopodobne |
ja zawsze dążyłam do upodabniania swoich rozprawek do epopei :mrgreen: |
ostrrrrro :D:D ach, pamiętam do dziś, jak kiedyś polonistka w ogólniaku zaczęła czytać na głos moje wypracowanie, po jakże uroczym wstępie, iż weekendowe sprawdzanie prac to dla niej jakaś masakra, a moje wypociny są światełkiem w tunelu :buja w oblokach: (przytoczony tekst jest parafrazą wypowiedzi polonistki, rzecz jasna :P)
Moje obecne poletko "naukowe" sprowadza się do mniej wzniosłych form literackich i czasem naprawdę brakuje mi lekcji polskiego, pisaniny o tym, co też autor miał na myśli, i tak dalej ;)
Dodano 3 minut temu:
sajmon, bo to prawda! Poniedziałek jest do przyjęcia i zaakceptowania w momencie, gdy swobodnie i powoli przechodzi we wtorek :D.
Hambarr, bo biolodzy to zaiste specyficzna grupa społeczna. W dodatku narażona na permanentne niezrozumienie reszty społeczeństwa :D. Przykład - rozmawiam z koleżanką nie-biolożką:
Ja: Mam jutro zaliczenie w terenie.
Koleżanka: Co wy tam robicie :shock: ?
Ja: ...
:mrgreen:
|
|
|
_________________
Jak sobie pościelisz, to mnie zawołaj. ;)
Wysłany:
Sob 12:05, 11 Wrz 2010 |
|
Ewel
Neskwikowa BiolKuleczka
Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 72
Posty: 10183
Miasto: G.||Gdynia
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
| Ewel napisał: | Ja: Mam jutro zaliczenie w terenie.
Koleżanka: Co wy tam robicie ?
Ja: ...
|
To mi przypomina inną sytuację. Kolezanka otwiera laptopa zeby cos pokazac koledze a tam na pulpicie plik o chemi analitycznej: "anal" . Na co kolega: "Masz anale w Wordzie?" :shock:
:hahaha:
|
|
|
_________________
Wyznaję Chaseronizm totalny :D
Każda Hambarr chaseronowa na pizzę zawsze gotowa
Ależ owszem, zgadza się ona w schowku kryje się! - by Chasper:*
Sinaj - my sweet soulmate :*:*
Moja zÓa maagdaa umilająca mi chwile w schowku :twisted: złota lista
Johnny, johnny, john--> http://johnnydepp.blox.pl/html
Wysłany:
Sob 12:08, 11 Wrz 2010 |
|
Hambarr
Psychiatra
Dołączył: 30 Lip 2009
Pochwał: 30
Posty: 3852
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Katarzyna
Laryngolog
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 3
Posty: 630
Miasto: Katowice
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
odpowiedziałam na 12 bzdetnych pytań do tekstu. jea.
Katarzyna, śliczne szczeniaczki! :D
|
|
|
_________________
Wiolka i maria lucie = Holmes i jego dr Watson = Kojot i Struś Pędziwiatr = szpieki!
Magda - druga połówka mojego mózgu
-o, słońce wyszło. -ten twój huraoptymizm potrafi być naprawdę irytujący!
Wysłany:
Sob 12:12, 11 Wrz 2010 |
|
maria lucie
Torakochirurg
Dołączył: 09 Paź 2009
Pochwał: 5
Posty: 3722
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
| maria lucie napisał: |
Katarzyna, śliczne szczeniaczki! :D |
To akurat mój jedyny i niepowtarzalny Rudolf :D.
Maria - co to za bzdetne pytania?
|
|
|
_________________
Whatever you are, don't be another brick in the wall!
Wysłany:
Sob 12:15, 11 Wrz 2010 |
|
Katarzyna
Laryngolog
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 3
Posty: 630
Miasto: Katowice
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
| Katarzyna napisał: |
To akurat mój jedyny i niepowtarzalny Rudolf |
pozdrów go ode mnie. podrap za uszkiem, czy co on lubi najbardziej.
praca domowa z polskiego. w podręczniku jest tekst, a pod nim bzdetne pytania sprawdzające, czy umiem czytać ze zrozumieniem :roll:
typu "wyjaśnij czemu X uważa, że Y" albo "czy X zgadza się z Y i dlaczego"
|
|
|
_________________
Wiolka i maria lucie = Holmes i jego dr Watson = Kojot i Struś Pędziwiatr = szpieki!
Magda - druga połówka mojego mózgu
-o, słońce wyszło. -ten twój huraoptymizm potrafi być naprawdę irytujący!
Wysłany:
Sob 12:18, 11 Wrz 2010 |
|
maria lucie
Torakochirurg
Dołączył: 09 Paź 2009
Pochwał: 5
Posty: 3722
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Cześć! Zaczęłam robić polski na poniedziałek ale książka doprowadziła mnie do szału więc daję sobie spokój. W dodatku jest ciężko bo boli mnie gardło i mam okropny katar :(
|
|
|
Wysłany:
Sob 12:20, 11 Wrz 2010 |
|
ann
Dziekan Medycyny
Dołączył: 15 Mar 2009
Pochwał: 49
Posty: 7847
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
| maria lucie napisał: | | Katarzyna napisał: |
To akurat mój jedyny i niepowtarzalny Rudolf |
pozdrów go ode mnie. podrap za uszkiem, czy co on lubi najbardziej.
praca domowa z polskiego. w podręczniku jest tekst, a pod nim bzdetne pytania sprawdzające, czy umiem czytać ze zrozumieniem :roll:
typu "wyjaśnij czemu X uważa, że Y" albo "czy X zgadza się z Y i dlaczego" |
Podrapię :D.
Ostatnio w przypływie dobrej woli zrobiłam siostrze zadanie z polskiego. Tekst i pytania do niego - czym dla Woltera była tolerancja. Nie wiem, ale wydaje mi się, że za moich czasów aż tak głupich zadań nie było xD.
|
|
|
_________________
Whatever you are, don't be another brick in the wall!
Wysłany:
Sob 12:20, 11 Wrz 2010 |
|
Katarzyna
Laryngolog
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 3
Posty: 630
Miasto: Katowice
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
 |
|
 |
  |
Strona Główna
-> Ostry Dyżur |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
| Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 570, 571, 572 ... 627, 628, 629, 630, 631, 632, 633, 634, 635, 636 Następny |
| Strona 571 z 636 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
 |
