| Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
| Wiadomość |
Autor |
 
|
 |
|
Drogie Panie i Panowie, upominam że ów temat dotyczy ostatniego odcinka i nie jest to miejsce na tego typu dyskusje. Są tematy dotyczące spoilerów, relacji Huddy oraz RwT gdzie można swobodnie dyskutować nad takimi zagadnieniami.
|
|
|
_________________
Banner pożyczony od Jeanne
Zamałżowiony kochanej Pauli :*
 Wysłany:
Sro 21:25, 02 Mar 2011 |
|
lesio
Starachowicki Magnat
Dołączył: 31 Sty 2009
Pochwał: 15
Posty: 5489
Miasto: Starachowice
|
| Powrót do góry |
 |
|
 |
|
|
|
monia9122 ale wtedy było to z powodu tego iż House utożsamiał się z tą kobietą i ponieważ robił wszystko dobrze a ona i tak umarła. teraz tego nie było.
|
|
|
Wysłany:
Czw 12:24, 03 Mar 2011 |
|
Mickey131
Student medycyny
Dołączył: 25 Wrz 2009
Pochwał: 1
Ostrzeżeń: 2
Posty: 85
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
AnEcZkA3370, dzieki za cieple powitanie, zawsze to milo. A co do odcinka jeszcze - kurcze, rozwija nam sie relacja Chase'a i Masters :roll:
|
|
|
_________________
You had so much to give
You had your time to live
Christfuck, christfuck
Wysłany:
Pią 16:09, 04 Mar 2011 |
|
Ataru
Student medycyny
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 8
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Ataru
no niestety moze sie rozwinac...
|
|
|
_________________
"Chciałabym pomóc, ale... jako dyrektor mam w terminarzu kilka innych osób, z którymi muszę przespać się najpierw."
Dr Lisa Cuddy
....Wspomnienia....
....Co Było Nie Wróci....
Wysłany:
Pią 16:13, 04 Mar 2011 |
|
monia9122
Lekarz rodzinny
Dołączył: 14 Wrz 2010
Posty: 371
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
monia9122, wiesz, jak dla kogo niestety, ja tam akurat dziewcze lubie, choc domyslam sie, ze jestem w mniejszosci i nie dziwi mnie to specjalnie w tym przypadku :)
|
|
|
_________________
You had so much to give
You had your time to live
Christfuck, christfuck
Wysłany:
Pią 18:34, 04 Mar 2011 |
|
Ataru
Student medycyny
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 8
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Ataru powiem Ci szczerze ze ja nie jestem do niej przekonana... nie tyle ze jej nie lubie czy cos... poprostyu jeszcze niczym mi nie zainponowała na tyle zebym zaczela ja lubic :)
|
|
|
_________________
"Chciałabym pomóc, ale... jako dyrektor mam w terminarzu kilka innych osób, z którymi muszę przespać się najpierw."
Dr Lisa Cuddy
....Wspomnienia....
....Co Było Nie Wróci....
Wysłany:
Pią 19:22, 04 Mar 2011 |
|
monia9122
Lekarz rodzinny
Dołączył: 14 Wrz 2010
Posty: 371
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Tak jak lesio już wyżej wspomniał, temat dotyczy odcinka i do dyskusji nt. postaci Masters, tudzież Jej relacji z Chasem też są tematy ;)
|
|
|
_________________
Wysłany:
Pią 21:58, 04 Mar 2011 |
|
DOMA
Lucky Number
Dołączył: 19 Lut 2009
Pochwał: 78
Posty: 5191
Miasto: Poznań/Londyn
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Straty pacjętów u House
witam,
Oglądałem odcinek 14 i jest tam scena House i Wilsona w barze.
House wspomina pacjentów, którzy zmarli. Wspomina o:
1. matka, która przekazała dziecku raka.
2. gościu, z którym spędziłem dzień w izolatce i gapiłem się jak umiera.
Co do punktu 2 to chyba chodzi o ten odcinek w którym cały szpital zamknięto z powodu zaginięcia noworodka. tak przynajmniej mi się zdaje. Tylko wtedy to nie był jego pacjent. Gdzie mogę się mylić.
Co do punktu 1 nie mam najmniejszego pojęcia z jakiego odcinka pochodzi. Czy orientujecie się skąd pochodzi ta scena.
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:42, 07 Mar 2011 |
|
wanadoo
Student medycyny
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 1
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
chodzi o sam 7sezon :)
strata pacjenta z izolatki- to odcinek o ospie, to jest chyba 7x07 :)
a matka, która przekaząła dziecku raka to odcinek, którym kobieta umiera kołysząc na rękach dziecko.. ona miała dwa nowotwory i cos tam, coś tam :)
odcinek 7x05 :)
|
|
|
_________________
nat ^^
Wysłany:
Pon 20:24, 07 Mar 2011 |
|
natalia94
Student medycyny
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 55
|
| Powrót do góry |
|
|
|
