|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
Wiadomość |
Autor |
|
|
Świetne! Bardzo Housowe :) Czekam na cd i Wena życzę :) :*
|
|
_________________
"Jeśli reguł moralności nie nosisz w sercu, nie znajdziesz ich w książkach..."
"... miłość po prostu jest. Bez definicji. Kochaj i nie żądaj zbyt wiele. Po prostu kochaj.."-Paulo Coelho
"Miłość prawdziwa zaczyna się wtedy, gdy niczego w zamian nie oczekujesz..."-Antoine de Saint-Exupéry
Wysłany:
Sob 12:08, 27 Gru 2008 |
|
minnie
Student medycyny
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 62
Miasto: Szczecin
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Dziękuje wszystkim za miłe i ciepłe słowa.
Znowu tę część dedykuje Karoli oraz wszystkim czytającym.
Zapraszam na trzecią ostatnią część.
UWAGA!!
Lisa Cuddy nadal rozmyślała nad tym co stało się dzisiejszego dnia.
Przestań o tym myśleć, przecież to nie twoja wina. A gdybym zgodziła się od razu, gdybym nie kłóciła się House’m, ona nadal by żyła? Nie, to nie poważne. Przecież ludzie umierają tutaj każdego dnia. Nie powinnam się za to obwiniać. A co jeśli House się obwinia?
Nagle zerwała się z miejsca i pognała czym prędzej do mieszkania diagnosty.
W drodze zadzwoniła do niego, ale jak można było się domyślać nikt nie odbierał. Kiedy była już na miejscu zastanawiała się po co tak naprawdę przyjechała. Odganiając wątpliwości od siebie zapukała do drzwi. Nikt nie otworzył. Zapukała jeszcze kilka razy, ale efekt był taki sam.
Nie wiele się zastanawiając znalazła zapasowy klucz i otworzyła drzwi. Zobaczyła go siedzącego przy fortepianie.
- Chce być sam. – odezwał się nawet nie spoglądając w jej stronę
- House, ja…
- CHCE BYć SAM!! – wrzasnął zatrzaskując wieko od fortepianu.
- Przez całe życie chcesz być sam? – zapytała cicho Cuddy
- A co innego mi pozostało?
- Greg, gdybyś tylko pozwolił komuś się zbliżyć do ciebie, pokochać…
- A kto by chciał mnie pokochać?
- Na przykład ja. – powiedziała to odwracając się do wyjścia
- Nie zasługuje na nikogo, a w szczególności na ciebie.
Szybko odwróciła sie spojrzała mu w oczy, podeszła bliżej dotknęła koniuszkami palców jego twarzy. Delikatnie go pocałowała, odwzajemnił pieszczotę, cały gniew i wątpliwości gdzieś uleciały. Patrzyli na siebie z miłością, tęsknotą i pożądaniem. Po chwili House odezwał się.
- Będziesz tego żałować.
- Nie będę. Wiem, że nigdy nie mógłbyś mnie skrzywdzić. – gdy to powiedziała znowu zaczęli się całować, powoli kierując się do sypialni.
Gdy dotarli do celu swojej podróży, która dla obojga wydawała się wiecznością, House powoli zaczął schodzić pocałunkami w dół jej szyj, aż w końcu dotarł do jej piersi nadal uwięzionych w staniku. Sięgnął do zapięcia, które po chwili uległo i ukazało mu piersi Lisy w całej okazałości. Dotknął jedną z piersi delikatnie ręką, jakby nie mógł uwierzyć, że kobieta za którą szaleje, stoi w jego sypialni pół naga. Całował każdy centymetr jej ciała, czuł, że patrzy na niego wzrokiem, którego nie da sie opisać. Czekała na to latami, chciała zapamiętać tą chwile na wieczność. Powoli i delikatnie położył ją na łóżku, tak jakby była największym skarbem na świecie. Jego skarbem. Kiedy zbliżał się ustami do jej kobiecości, Cuddy wplątała swoje palce we włosy kochanka, który dawał jej niewyobrażalną rozkosz. Mimo sprzeciwu Lisy, Greg przerwał pieszczotę znów wędrując w górę. Po chwili wszedł w nią delikatnie. Rytmicznie ruszał biodrami wbijając się w nią coraz mocniej, sprawiając swojej kochance jeszcze większą rozkosz. W chwili uniesienia nie byli dwojgiem ludzi tylko jedną istota, stali się jednością. Ta niesamowita miłość miała swój finał gdy razem szczytowali. Potem leżeli przytuleni patrząc sobie w oczy.
Nie musieli używać słów, żeby wyrazić swoje uczucia.
Gdy leżeli wtuleni w siebie Cuddy zanuciła cicho.
Wszystko dam Ci
Co tylko mogę
Wszystko dam Ci
Ogień i wodę
Pocałunki, których nigdzie nie kupisz
Owoce wschodu, dzikie jagody…
KONIEC
Ostatnio zmieniony przez Shaia dnia Nie 0:35, 28 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
_________________
Ona jest czernią i bielą, ona jest smutkiem i nadzieją
Ona ostatnią bogów wybranką, moją sekretną siostrą i kochanką
Wysłany:
Sob 23:39, 27 Gru 2008 |
|
Shaia
Student medycyny
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 43
Miasto: Pruszków
|
Powrót do góry |
|
|
|
Dzieki serdeczne :) Ladnie delikatnie napiane :) :*
|
|
_________________
Ważne, żeby iść. K. Kieślowski
WYZNAJE NIEMODNA WIARE ... WIARE W CZLOWIEKA
Wysłany:
Sob 23:42, 27 Gru 2008 |
|
Karola
Pediatra
Dołączył: 20 Gru 2008
Pochwał: 2
Posty: 413
|
Powrót do góry |
|
|
|
Awwwwww....... koniec fika? tak szybko? :( ale przyznam, że jestem nim zauroczona. Serio :D. Fajnie, lekko napisany, czyta się z przyjemnością... świetne pomysły na akcję i znalezienie szczęscia w życiu... brawa :zakochany:
|
|
_________________
"- And so the lion fell in love with the lamb...
- What a stupid lamb.
- What a sick, masochistic lion" - cytat z "Twilight"
Banner by Ewel
:zakochany:
Wysłany:
Nie 14:13, 28 Gru 2008 |
|
amandi
Stażysta
Dołączył: 26 Gru 2008
Pochwał: 1
Posty: 148
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie lubie pisać długich, bo wtedy wychodzi mi bardziej jakiś serial brazylijski. I bardzo cieszę się, że fik się podoba. Może niedługo napisze coś znowu, tylko jak wiadomo wen musi uraczyć mnie swoją osobą.
|
|
_________________
Ona jest czernią i bielą, ona jest smutkiem i nadzieją
Ona ostatnią bogów wybranką, moją sekretną siostrą i kochanką
Wysłany:
Nie 14:33, 28 Gru 2008 |
|
Shaia
Student medycyny
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 43
Miasto: Pruszków
|
Powrót do góry |
|
|
|
Fajny fik, przyjemnie się czyta, bardzo podobało mi się "diagnozowanie" miłości i zakończenie. :D
|
|
Wysłany:
Nie 17:58, 28 Gru 2008 |
|
runiu
Stażysta
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 101
Miasto: Gorzów Wlkp.
|
Powrót do góry |
|
|
|
Bardzo fajny fick :buja w oblokach:
|
|
_________________ Avek od anoli !
Córek mapeto ogórek - Nemezis, córunia jędzunia - nimfka & Sevir, brat bliźniak - whatever. / zÓy partner ze schowka, mraÓ, mraÓ - Hambarr / Rozczochowy właściciel - maybe ! /druga połówka mojego mózgu - lusiek /maaamusia - kretowa / mruczący pożeracz przecinków -Guśka
'Każdy z nas ma cztery twarze; tę, którą pokazuje innym; tę, którą widzą inni; tę, która myśli, że jest prawdziwa i tę, która jest prawdziwa. Wybierając jedną z nich, nie rezygnujmy z pozostałych.'
Wysłany:
Sob 13:12, 19 Wrz 2009 |
|
Lady M
Dziekan Medycyny
Dołączył: 18 Lip 2009
Pochwał: 14
Posty: 6835
|
Powrót do góry |
|
|
|
fantastyczny bardzo przyjemnie isę czyta wyrazisty czekam na kolejna czesc pzdr!
|
|
_________________
Wysłany:
Nie 20:42, 20 Wrz 2009 |
|
janeczka85
Stomatolog
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 1 Ostrzeżeń: 1
Posty: 576
|
Powrót do góry |
|
|
|
Krótkie, lekkie i związłe (streszczenie 6 sezonu) Gratuluje :)
|
|
_________________
Óbranie z szafy maybe_55 :) Chociaz avek cos mi przypomina
"Lepiej zamordować, niż źle zdiagnozować."
Dr Gregory House
Wysłany:
Pon 10:04, 21 Wrz 2009 |
|
Net
Lekarz rodzinny
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 375
Miasto: Wieliczka
|
Powrót do góry |
|
|
|
super fick,czyta sie go z taką lekkością. :D
|
|
_________________
Znalazłam siostrę- sylrich my sis forever :*
"When the land slides and when the planet dies, that's when I come back to you"
Wysłany:
Pon 15:28, 21 Wrz 2009 |
|
kasia2820
Reumatolog
Dołączył: 21 Sty 2009
Pochwał: 3
Posty: 1087
|
Powrót do góry |
|
|
|
Mój ulubiony rodzaj fików : wszystko się kończy szybko i szczęśliwie :]
|
|
_________________ kiciaipanfu
Wysłany:
Nie 12:17, 24 Sty 2010 |
|
kiciaipanfu
Student medycyny
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 49
Miasto: gdzieś na świecie
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|