Tapeta na telefonie to jakiś wyraz naszych skrytych pragnień?
O rany, ja mam półnagiego kapitana Kirka :shock:
Shitzune napisał:
Wszyscy wokół mają swoich adoratorów, tylko ja taka samotna Sad
Niech ta moja sympatia wreszcie wróci z wakacji, zaczynam tęsknić za naszym facebookowym flirtem
Ty przynajmniej masz sympatię. Mi zostaje Star Trek.
Jutro jadę na konwent fantastyki do Warszawy, spotkam się wreszcie ze świrami podobnym sobie :lol:
_________________ ,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'" Wysłany:
Czw 12:22, 26 Lip 2012
Byłam w bibliotece i mam dwie, świeżutkie książeczki Very Happy muszę jeszcze w parę się zaopatrzyć, ale z tym związana jest długa wyprawa, więc ze względu na upał przełożę to na chłodniejszy dzień.
Straszne rzeczy porobiły się ze mną, bo nie potrafię czytać niczego, co nie jest zbiorem zadań, albo podręcznikiem :co jest:
Dzień dobry wszystkim! Poczęstowałam moje kocię kawałkiem szynki i teraz wygląda jakby miało adhd.
Dzień dobry wszystkim! Poczęstowałam moje kocię kawałkiem szynki i teraz wygląda jakby miało adhd.
Mój pies zachowuje się tak, gdy dam mu trochę masy do kremówek :)
_________________ ,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'" Wysłany:
Czw 12:57, 26 Lip 2012
jeanne, szesnastoletni chłopcy są bardzo prości. Niezależnie od tego, czy jest bardzo bardzo miły czy raczej wprost przeciwnie - i tak myśli tylko o jednym. ;)
Juniuś napisał:
Shitzune przypomniały mi się nasze wywody miłosne sprzed...dwóch lat
Byłam w bibliotece i mam dwie, świeżutkie książeczki muszę jeszcze w parę się zaopatrzyć, ale z tym związana jest długa wyprawa, więc ze względu na upał przełożę to na chłodniejszy dzień.
Haha, historia z Ktosiem ma jeszcze dalszy ciąg. Jakiś czas temu zaprosił mnie na szachy znów. Tym razem było jeszcze bardziej niż niezręcznie, ale przeżyłam. :D Tak czy inaczej, chyba mi przeszło i bardzo dobrze.
Jakie książeczki masz? ;>
Salamandra napisał:
Ty przynajmniej masz sympatię. Mi zostaje Star Trek.
To tylko taka ściema, wiesz, ze niby mam życie. Tak naprawdę jestem tylko ja i moje fandomy. I kocham je wszystkie.
_________________
In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.
jeanne, szesnastoletni chłopcy są bardzo prości. Niezależnie od tego, czy jest bardzo bardzo miły czy raczej wprost przeciwnie - i tak myśli tylko o jednym. Wink
Smutna prawda :hahaha: Skoro wystarczyło mu, że leżał koło mnie żeby śnić o tym, jak mnie gwałci to... :co jest:
Cytat:
No i co, może go nie chcesz? Twisted Evil
Ja... Hmmm... Ciiiicho Razz
Uhuhu! :twisted: Wyszło szydło z worka!
Cytat:
Mój pies zachowuje się tak, gdy dam mu trochę masy do kremówek Smile
Muszę teraz czaić się przed lodówką, bo jak ją otworzę, a ona jest, to zaraz do niej włazi :mdleje:
Ty przynajmniej masz sympatię. Mi zostaje Star Trek.
To tylko taka ściema, wiesz, ze niby mam życie. Tak naprawdę jestem tylko ja i moje fandomy. I kocham je wszystkie.
Jakbym czytała siebie <3
Najgorsza rozpacz - przeczytać wszystkie fiki z danego fandomu o swoim ulubionym paringu.
_________________ ,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'" Wysłany:
Czw 14:25, 26 Lip 2012
Najgorsza rozpacz - przeczytać wszystkie fiki z danego fandomu o swoim ulubionym paringu.
A ja się chyba wypaliłam na Housie. Nic nie może mnie powtórnie tak samo zakręcić.
Ofociłam małe koty *,* Ciotka mi powiedziala, żebym następnym razem nawet poród fotografowała, wredna :roll:
Spojler:
Patrcie jak mi kot wyblakł na słońcu :placze:
Foch, czyli zdjęć nie będzie!
No dobrze, może jedno!
Żadnych zdjęć!
Oh, jestem cudowna *,*
Powiedziałem, żadnych zdjęć!
To nie wymaga komentowania *,*
Jeszcze trochę ćwiczeń i pełna pogarda na twarzy będzie widoczna!
Chyba jednak mnie nie lubi :(
W kupie siła!
Shitzune ojej, nie przypuszczałabym, że historia z Ktosiem ma jakiś ciąg dalszy :-D a wypożyczyłam Nostalgię anioła i Wczesną interwencję i wspomaganie rozwoju małego dziecka :P
_________________ Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać. Wysłany:
Czw 15:33, 26 Lip 2012
Najgorsza rozpacz - przeczytać wszystkie fiki z danego fandomu o swoim ulubionym paringu.
To w ogóle możliwe? :o a czytasz tylko po polsku czy po angielsku też?
jeanne napisał:
A ja się chyba wypaliłam na Housie. Nic nie może mnie powtórnie tak samo zakręcić.
Też tak kiedyś myślałam. A potem obejrzałam Doctora Who. I Grę o Tron. :D
Juniuś napisał:
a wypożyczyłam Nostalgię anioła
To ta książka na podstawie której zrobiono film? Bo film widziałam i był nawet ciekawy. :)
_________________
In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.
Shitzune najprawdopodobniej :-D ja z kolei nie widziałam filmu, zresztą i tak podobno w porównaniu do książki jest niczym, jak to zwykle bywa.
_________________ Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać. Wysłany:
Czw 16:05, 26 Lip 2012
No a nie? Co nie zajrzę, to jakaś rozmowa o facetach
Ja jestem beznadziejne nudna, bo w kółko o jednym co wynika z nieodwzajemnionych uczuć.
Shitzune napisał:
Haha! Żadna opowieść. Jest sobie pewien pan w mojej grupie na studiach i jakoś tak nagle ni stąd ni zowąd odkryłam, ze chyba go lubię. I że on chyba lubi mnie. Ale on jest równie nieśmiały co ja, więc nasze interakcje są ograniczone. Czasem się do siebie uśmiechamy. Parę razy przyłapałam go, jak się na mnie długo patrzył. Rozmawiamy, ale głównie o Grze o Tron (oboje lubimy książkę), tak jakbyśmy się obawiali poruszyć jakikolwiek inny temat Very Happy No i lubimy nawzajem swoje linki i statusy hahaha
Brzmi fajnie.
Chciałam przeczytać Grę o Tron to kumpel mi przed nosem zakosił w bibliotece ;)
jeanne napisał:
Tylko dla bezpieczeństwa wszystkich, wylącz glos, bo gdzieś tam mnie słychać, a w kontaktach z kotami zachowuje się, jakbym nie miala mózgu co jest ? To jeszcze sprzed tygodnia, teraz już patrzą i są grubsze *,*
Oglądałam z głosem :twisted: Cudowne są :serducho:
Spojler:
To nie wiem.
Ja jestem wdzięczna za odprowadzanie na autobus, bo nie mam kompletnie pamięci i nie wiem jakbym trafiła na przystanek. Zapewne bym się gdzieś zgubiła :hahaha:
jeanne napisał:
Ofociłam małe koty *,* Ciotka mi powiedziala, żebym następnym razem nawet poród fotografowała, wredna Rolling Eyes
Dzień dobry :wink:
Wylazłam spod prysznica cała czysta i pachnąca :) Z mokrymi kudłami co prawda, których nie cierpię, ale co tam - SPA było udane :D
W poniedziałek mam rozmowę w jakiejś firmie farmaceutycznej, znów trzeba będzie się ubrać jak na zakończenie roku :mrgreen: A jutro żonka ma urodziny :P
Ale one się kompletnie nie ruszają! Moje lażą non stop, a te jak się je postawi na ziemi to tylko wachają i nic więcej o.O
Ja miałam pod opieką jakiś czas temu kota z ADHD. Ruszał się bardzo dużo, zwłaszcza nocą :roll:
Najlepszy był, jak obudziłam się w nocy, a ten paczył na mnie tymi swoimi ślepiami i jak tylko otworzyłam oczy i się wystraszyłam, to zwiał jak perszing :mrgreen:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach