ta fotka Cuddy płaczącej jest zarazem piękna i smutna
A i pamiętajmy, że House ma oświadczyć wszem i wobec o ich pożyciu!!! więc może dlatego płacze i jak sama powiedziała "People that get close to you are hurt"-czy cos takiego
A i zauważyłam pewną niezgodność między stanem rozebrania a ustawieniem w pokoju Huddy w promo 24 a promo HuS, no chyba, że latają po jego mieszkaniu jak szaleni, ale kręcono kilka ujęć i trochę niezgrabnie je zlepiono :roll:
Misako , a mogłabyś przetłumaczyć to zdanie na polski ? Bo ja z angielskiego to leżę :D
Ale coś w tym jest, że może Cuddy płacze z powodu tego co House oświadczył, o ich przyszłości. Jednak nadal mam wątpliwości. Dlaczego House, by nagle chciał zranić Cuddy ? Po takiej nocy ? Chyba ,że mu tak mocno odbiło ... ale jak ma trafić do psychiatryka to nie ma się czym martwić ! To dlatego może gadać takie głupoty, że aż może nie specjalnie skrzywdzić słowami Cuddy.
ta fotka Cuddy płaczącej jest zarazem piękna i smutna
A i pamiętajmy, że House ma oświadczyć wszem i wobec o ich pożyciu!!! więc może dlatego płacze i jak sama powiedziała "People that get close to you are hurt"-czy cos takiego
A i zauważyłam pewną niezgodność między stanem rozebrania a ustawieniem w pokoju Huddy w promo 24 a promo HuS, no chyba, że latają po jego mieszkaniu jak szaleni, ale kręcono kilka ujęć i trochę niezgrabnie je zlepiono :roll:
No fakt Cuddy płaczę, ale wygląda pięknie. Co do nieścisłości w rozebraniu to niekoniecznie. Jak połączysz te wszystkie proma (5x24 i Huddy promo) to nawet się zgadza. Wiem, bo zwracałam uwagę też na ubiory :) Możesz też looknąć na rozmieszczenie mieszkania i połączyć te wszystkie proma i nawet się zgadza.
Jestem tutaj ciekawa na co się tak gapią :) Bo chyba nie na pacjenta, wygląda jakby byli w tej szatki lekarskiej :)
Dodano 46 sekund temu:
misako napisał:
ta fotka Cuddy płaczącej jest zarazem piękna i smutna
A i pamiętajmy, że House ma oświadczyć wszem i wobec o ich pożyciu!!! więc może dlatego płacze i jak sama powiedziała "People that get close to you are hurt"-czy cos takiego
A i zauważyłam pewną niezgodność między stanem rozebrania a ustawieniem w pokoju Huddy w promo 24 a promo HuS, no chyba, że latają po jego mieszkaniu jak szaleni, ale kręcono kilka ujęć i trochę niezgrabnie je zlepiono :roll:
No fakt Cuddy płaczę, ale wygląda pięknie. Co do nieścisłości w rozebraniu to niekoniecznie. Jak połączysz te wszystkie proma (5x24 i Huddy promo) to nawet się zgadza. Wiem, bo zwracałam uwagę też na ubiory :) Możesz też looknąć na rozmieszczenie mieszkania i połączyć te wszystkie proma i nawet się zgadza.
Jestem tutaj ciekawa na co się tak gapią :) Bo chyba nie na pacjenta, wygląda jakby byli w tej szatki lekarskiej :)
Moim zdaniem gdyby House miał oświadczyć wszem i wobec o ich pożyciu to nie mówiłby tego tak Wilsonowi, tylko ten by usłyszał prędzej :)
Jak rozumiem, filmik TVGuide dotyczy różnych seriali...
Tłumaczę to, co jest tam o House (tłumaczone "na szybko", ze słuchu, więc niedoskonale i trochę "po polskiemu" - ale zawsze):
sek.08-34
Teraz kiedy House i Cuddy "zrobili to", co się wydarzy dla tego nieprawdopodobnego/niespodziewanego (słowo "unlikely" może mieć oba znaczenia) połączenia? Lisa Edelstein mówi, że 11 maja odcinek finałowy, który opisała jako "naprawdę ekscytujący", ustali w jakim stopniu i w jaki sposób rzeczy zmienią się pomiędzy tym dwojgiem w ich... [pada słowo "liaison", które może znaczyć ZWIĄZEK albo WSPÓŁPRACĘ. Aglicy pewnie wyłapują oba znaczenia, dla nas to wielka różnica - czy mowa o romansie Huddy, czy o sprawach zawodowych. Myślę,że zostawienie tłumaczenia "rzeczy zmienią się pomiędzy nimi"...jest najbezpieczniejsze]. Co zaś do dawnej ukochanej House'a - źródła mówią, że Cameron będzie miała bardzo zaskakującą reakcję na wieść o jego podboju.
Ostatnio zmieniony przez Katia dnia Wto 20:48, 05 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
Autor postu otrzymał pochwałę.
_________________ Zapytaj mnie (anonimowo) o cokolwiek:
www.formspring.me/Miztlikatia Wysłany:
Wto 20:35, 05 Maj 2009
Dokładnie. Moim zdaniem bardzo pozytywna. House zachowuje sie jak samiec, który z radosną impertynencja chciałby obwieścic wszystlkim wszem i wobec że bzykał sie z szefową... :twisted: bedzie hot :mrgreen:
Eee, to,że z szefową, to drugorzędne. House zachowuje się jak samiec alfa, który obwieszcza wszystkim wszem i wobec, że bzykał się z najseksowniejszą kobietą w stadzie ;P
_________________ Zapytaj mnie (anonimowo) o cokolwiek:
www.formspring.me/Miztlikatia Wysłany:
Wto 20:55, 05 Maj 2009
O to mi właśnie chodziło. O wartką i groteskową akcję...
Z tym że nasuwa się sprzeczność - w promo house sobie swobodnie hasa, a pod koniec ma wylądować w psychiatryku, powodując płac Lisy?
A wiecie co mi się rzuciło w oczy? To, że oba proma (po raz pierwszy chyba) tak się od siebie różnią. To z FOX'a jest takie tajemnicze i smutne, a Global Promo z kolei tryska radością. :?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach