_________________
Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen: Wysłany:
Wto 17:58, 16 Cze 2009
,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'" Wysłany:
Pon 17:01, 22 Cze 2009
Tłumaczenie:
Narrator: To jest całkiem nowa świąteczna niespodzianka.
House: Jeżeli nie potrafi się być miłym, to po co być doktorem?
Narrator: Czy największy sknera w świecie medycyny odkrył ducha świąt?
House: Pokaż mi jak działa twój inhalator...
Dodano 3 minut temu:
Narrator: Cuda się zdarzają
Jak by ktos się dziwił, czemu taki post teraz. To po prostu odpowiadam na post na który nie została udzielona odpowiedz.
Czy ktoś mógłby mi podać dokładny dialog z przychodni, z 2x02? Chodzi mi o ten moment, kiedy mężczyzna informuje House'a, że się obrzezał, potem House pyta, czy chciał być Abrahamem i kolejne zdanie, o chirurgu plastycznym.
P: Moja nowa dziewczyna nigdy nie była z nieobrzezanym mężczyzną. Spanikowała i...
H: Aha. A ty chciałeś, żeby rybka czułą się ganz gemutlich? To się chwali.
Pacjent zdejmuje spodnie. House odwraca się i robi zniesmaczoną minę.
P: Więc wziąłem nóż do kartonu...
H: ...całkiem jak Abraham.
P: Wyjałowiłem go...
H: ...przestań gadać.
Przygląda się jemu penisowi i...
H: Wezwę chirurga-plastyka. Zawiń wacka.
Facet kiwa głową ze zrozumieniem.
Jakoś tak to było według mojego lektora.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach