 |
 |
Rozmowy w t(ł)oku
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 483, 484, 485 ... 2489, 2490, 2491, 2492, 2493, 2494, 2495, 2496, 2497, 2498 Następny
|
 |
|
 |
|
Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
Wiadomość |
Autor |
|
 |
Hejka znowu :D
Własnie wróciłam z parku, po spacerze z psicami. Właściwie to "spacerku". bo jakiś taki krótki. No, ale one są krótkowłose i szybko marzną, szczególnie toto małe rude. Najgorzej to dojść - one na smyczy, a ja dla nich za wolno chodzę. Za to w parku spotkanie po długim niewidzeniu z Dropsem, Cedrą i Tośką, więc szaleństwo na całego :D
Nie wychodziły od dawna, bo za zimno, więc teraz odbijały sobie z nawiązką. Pod 20 minutach jednak Coockie (de domo Kukułka vel Kukła vel Ruda Suka) już zaczęła się garbić i chodzić na 3 łapkach.
Moja capuccino ciągle jest narażona na wypijanie, więc muszę pilnować, zwykłej kawy nie ruszają, ale gusta kulinarne mają zaiste cudaczne - kiedyś mój pies Duffi zeżarł... chrzan prosto ze słoika :D
No i gratulacje z zdane koła i takie inne :D
Ostatnio zmieniony przez lizbona dnia Nie 14:12, 11 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
_________________
Codziennie budzę się piękniejsza, ale dziś to już chyba
przesadziłam...
Wysłany:
Nie 14:11, 11 Sty 2009 |
|
lizbona
Diabetolog


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 8
Posty: 1682
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
|
 |
Salamandra Nie zamierzam, szkoda, że zdążyłam wypić tylko łyka :? Idę sobie zrobić drugą, chce ktoś?
|
|
Wysłany:
Nie 14:11, 11 Sty 2009 |
|
Arroch
Jeździec Apokalipsy

Dołączył: 20 Gru 2008
Pochwał: 11
Posty: 7916
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Arroch za chwilę, bo na razie staram sie znormalnieć po rozmowie z moją koleżanką, a to jest bardzo trudne ^^
Ewel, bo mój kciuk jest kupiony na allegro, ale nikomu nie mów ;]
A dlaczego ma nie pić?? ;]
Dodano 51 sekund temu:
Hej lizbona :*
Arroch ja poproszę ^^
|
|
_________________
Wysłany:
Nie 14:13, 11 Sty 2009 |
|
jeanne
Dziekan Medycyny


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 50
Posty: 11087
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
A w sumie... Może i wypić, to wzmocni więź z pieskiem :)
|
|
_________________
,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'"
Wysłany:
Nie 14:13, 11 Sty 2009 |
|
Salamandra
Psychologiczny Iluzjonista


Dołączył: 27 Gru 2008
Pochwał: 19
Posty: 7968
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
lizbona Fin jadł zmywaki do naczyń :D i chleb a raz jak pojechałam z nim do stajni to był zazdrosny, że Siwy dostał marchewkę a on nie i jak mu dałam to też zjadł :D
Chrzan :hahaha: dobre ;)
Mój nie marznie, jemu jest ciągle gorąco i na płytkach w łazience leży, albo pod moim biurkiem :D
*idzie robić kawę*
Ostatnio zmieniony przez Arroch dnia Nie 14:15, 11 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wysłany:
Nie 14:14, 11 Sty 2009 |
|
Arroch
Jeździec Apokalipsy

Dołączył: 20 Gru 2008
Pochwał: 11
Posty: 7916
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
|
lizbona
Diabetolog


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 8
Posty: 1682
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Wpadłam na moment w przerwie w nauce, żeby powiedzieć, ze PW z Walnymi Tynkami zostały posłane!
Reszta wiaomości w temacie o Walnych Tynkach!
|
|
_________________
Ennonychus raptor vel Szczęki Przeznaczenia
Wysłany:
Nie 14:16, 11 Sty 2009 |
|
PannaN
Patomorfolog


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 13
Posty: 885
Miasto: Katowice
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Kulka ma 6 tygodni i 2 dni ;)
No właśnie właściciel, kowal mówił, że one cały czas na dworze były :? a ja go za bardzo nie mogę puścić w samopas bo nie mam jeszcze ogrodzenia, bo niedawno się wprowadziłam :? i muszę z nim wychodzić :? coś pomyślimy, ogrodzenie ma przyjechać jak się ociepli troszkę :)
|
|
Wysłany:
Nie 14:18, 11 Sty 2009 |
|
Arroch
Jeździec Apokalipsy

Dołączył: 20 Gru 2008
Pochwał: 11
Posty: 7916
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Arroch napisał: | Mój nie marznie, jemu jest ciągle gorąco i na płytkach w łazience leży, albo pod moim biurkiem |
bo te psiaki kochają zimno... a to oznacza, że będzie potem na dłuuuuuuuuugie spacery cię wyciągać.
|
|
_________________ FUS forever
sis - Sevir :**
... i dopiero wtedy stało się światło
"you are still terribly afraid to be hurt, your imaginary sadism shows that. so afraid to be hurt that you want to take the lead and hurt first." "Only with you, eternity wouldn't be boring."
Wysłany:
Nie 14:21, 11 Sty 2009 |
|
Caellion
Dziekan Medycyny


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 15
Posty: 5591
Miasto: Bełchatów/łódź
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Będę go do stajni zabierać ;) i jak w tereny jeździłam to Fin biegł za mną :D wracał wybiegany i szczęśliwy a dzięki mnie konie ze stajni już się tak nie boją psów :) ale w nowym domku mam dużoooo pól dookoła, więc nie będzie źle ;)
Dodano 44 sekund temu:
a zapomniałam
*częstuje kawą*
:)
|
|
Wysłany:
Nie 14:24, 11 Sty 2009 |
|
Arroch
Jeździec Apokalipsy

Dołączył: 20 Gru 2008
Pochwał: 11
Posty: 7916
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Jak dostałam swojego psa to miał tylko trzy tygodnie. Mieszkał w komórce, w budzie ze styropianu i koców, żeby było mu ciepło. Lubi pogrzać się w domu, ale jak robi mu się za ciepło to już chce wyjść. Pośredni mi się pies trafił ;)
|
|
_________________
,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'"
Wysłany:
Nie 14:24, 11 Sty 2009 |
|
Salamandra
Psychologiczny Iluzjonista


Dołączył: 27 Gru 2008
Pochwał: 19
Posty: 7968
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Mykam na obiadek ;)
|
|
_________________ Jak sobie pościelisz, to mnie zawołaj. ;)
Wysłany:
Nie 14:26, 11 Sty 2009 |
|
Ewel
Neskwikowa BiolKuleczka

Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 72
Posty: 10183
Miasto: G.||Gdynia
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
No, Finowi było dla odmiany wiecznie zimno, jak jechał z tatą nad zalew ryby łowić to po godzinie wracali bo tata mówił, że pies się telepał jak galareta, mimo, że miał ortalionowo-polarową derkę :?
a temu z kolei jest ciągle gorąco i dużo wody pije :-)
|
|
Wysłany:
Nie 14:27, 11 Sty 2009 |
|
Arroch
Jeździec Apokalipsy

Dołączył: 20 Gru 2008
Pochwał: 11
Posty: 7916
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
*bierze kawkę*
Dziękuję :*
Jak mojego psa dostałam, to nie mógł usiedzieć w domu tak mu było gorąco. I musiał biedny spać w takim jakby przedsionku, a spacery z nim to tortura była :hahaha: On był nigdy nienasycony ;]
|
|
_________________
Wysłany:
Nie 14:29, 11 Sty 2009 |
|
jeanne
Dziekan Medycyny


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 50
Posty: 11087
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
jeanne napisał: | On był nigdy nienasycony ;] |
*niemaskojarzeń...*
|
|
_________________ FUS forever
sis - Sevir :**
... i dopiero wtedy stało się światło
"you are still terribly afraid to be hurt, your imaginary sadism shows that. so afraid to be hurt that you want to take the lead and hurt first." "Only with you, eternity wouldn't be boring."
Wysłany:
Nie 14:31, 11 Sty 2009 |
|
Caellion
Dziekan Medycyny


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 15
Posty: 5591
Miasto: Bełchatów/łódź
|
Powrót do góry |
 |
|
|
|
 |
|
 |
 |
Strona Główna
-> Ostry Dyżur |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 483, 484, 485 ... 2489, 2490, 2491, 2492, 2493, 2494, 2495, 2496, 2497, 2498 Następny |
Strona 484 z 2498 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
 |