przytul
Ja jestem zła, bo redoksy mi wychodziły, a tu tak zawaliłam Sad
Ja zawsze zawalam przy tablicy :(
- Skoro tu jest 1, a tu 2, to jaki jest stosunek molowy?!
- Yyy....
:sciana:
Ta babka mnie wykańcza tam swoją osobą O.o
Cytat:
Dowiedziałam się dziś od kolegi z klasy, na historii, że jestem groźna. Ja Question Takie delikatne stworzenie i groźna hahaha
A tam. Pomylił nasze jaźnie, to ja jestem ta groźna :twisted:
O rany dziś zamiast wiercenia walenie młotkiem i wiercenie :/
Dodano 1 minut temu:
jeanne napisał:
Czyżby wiosna? ;>
Nie raczej jej kompletny brak :( A u Ciebie ;* ?
jeanne napisał:
Jutro się spotkam z Michałem na teście z angielskiego, ciekawe, jakich nowych rzeczy się o sobie dowiem Wink
Ja się zawsze jakiś dziwnych rzeczy o sobie dowiaduję.
Dodano 1 minut temu:
Ciekawie czego się dowiem od tej osoby, na której mi zależy, bo ja miałam napisać jaki on jest wg. mnie i na odwrót. Tylko nie wiem czy się nie wymiga od tego.
Ostatnio zmieniony przez pantera mglista dnia Wto 14:55, 29 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Mam powyżej uszu każdej sekundy, w której musze oddychać. Nie mam ochoty myśleć, czuć, ani robić czegokolwiek. Mam ochotę wyrzucić te wszystkie książki do kosza, wyłączyć komputer, radio, założyć słuchawki, wejść pod kołdrą i spod niej nie wychodzić. Mam dość koszmarów, zarówno na jawie, jak i w snach, mam dość tego, że nie ma niczego, nad czym mogłabym zapanować, mam dość tego, że muszę tęsknić i być de fakto męczennicą, oh ah, eh. Chcę być głupią pustą blądi! ;C
Pewnie żartuję, a z tego co wiem szczególnie mężczyźni niekiedy nie wiedzą gdzie są granice żartu...
Cytat:
Więc:
To teraz ja:
Spojler:
Mam dosyć tego, że myślę, że raz przez chwilę jestem szczęśliwa, a potem popadam w stan beznadziejności. Tego, że się przywiązałam, a on jest zajęty i nic nie wie, i że nic już nie ogarniam i nie wiem jak się zachować. I jeszcze tego, że wiem, że się gÓpio zachowuję i ostatnio nic mi prawie nie wychodzi.
Pewnie żartuję, a z tego co wiem szczególnie mężczyźni niekiedy nie wiedzą gdzie są granice żartu...
Ja niby wiem, że to są żarty, no ale czymś spowodowane muszą być. Więc pewnie wyglądam na taką :O
Spojler:
To, co napisałaś też :hahaha: Chciałabym nie być na tej wiecznej huśtawce - dobrze, źle, nadzieja i rzeczywistość :(
Ale nie pustą i głupią, wiec ci to nic nie daje :X
Wierzysz że oni mogą stwierdzić takie rzeczy hahaha
Podobno mam takie spojrzenie :twisted:
Spojler:
Cytat:
Ta huśtawka jest najgorsze, bo jest pięknie i szczęśliwie, a potem nagle trach jakbyś rąbnęła głową w ścianę. Wszystko jest bez sensu.
W moim przypadku kładziesz się spać jeszcze z dobrym humorem, wstajesz i już nic nie ma sensu. Każda pewnośc, którą nabyłam poprzedniego wieczoru, spokój, spełnienie, poczucie bezpieczeństwa, ot tak znika, jakby mogły te uczucia być możliwe, tylko po zachodzie słońca...
Cytat:
A to jest bardzo trafne i niestety zgodne z prawdą.
Ha. On jako pierwszy powiedział, że rozumie, jak to jest dusić się własnym oddechem.
Cytat:
Chyba niestety nie taką.
Ja będę czarnym emo :(
Dodano 32 sekund temu:
Nettie hej! I nie wiem o czym ty do mnie mówisz :hahaha:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach