Rozmowy w t(ł)oku #11
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 632, 633, 634 ... 991, 992, 993, 994, 995, 996, 997, 998, 999, 1000  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Strona Główna -> Ostry Dyżur
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Wiadomość Autor

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

aaa To jest nie sprawiedliwe :(
musze już iść misiaczki...ale nadciągnę na dłużej, by by kochani :P



_________________
Gdybym naprawdę po każdym doświadczeniu była silniejsza podejrzewam, że pod koniec życia byłabym niezniszczalna.[b]
jestem BRZANĄ :D by sinaj :*
[b] maj sis Sevir :*


ubranko by Charlotte_May łiiii <3

PostWysłany: Pią 21:04, 16 Kwi 2010
Nilvanuss
Stomatolog
Stomatolog



Dołączył: 23 Sty 2010

Posty: 587

Powrót do góry




Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Nilvanuss pa :*
ja też już idę.

Sheenie, myślę, że bym nie poszła. Chyba, że nie miałabym wyjścia :?



_________________

jestem aniołem stróżem Guśki :D :* i Anielską Ciotką Nutt ikonki z własnej szafy FanArt (zapraszam na przymiarki;))

PostWysłany: Pią 21:05, 16 Kwi 2010
Charlotte_May
Dermatolog
Dermatolog



Dołączył: 05 Sie 2009
Pochwał: 8

Posty: 915

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

ja bym chciała zobaczyć szczątki! Jestem inna.
Uważam, że jednak szkoda mi bardziej polityków jako zwykłych ludzi



PostWysłany: Pią 21:08, 16 Kwi 2010
Guśka_
Dziekan Medycyny
Dziekan Medycyny



Dołączył: 16 Kwi 2010
Pochwał: 42

Posty: 6652

Miasto: Mrągowo
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Shitzune napisał:
Zadam takie trochę trudne pytanie: czy gdybyście mieli kogoś tam bliskiego w tej katastrofie i mogli po identyfikacji obejrzeć szczątki, poszlibyście zobaczyć?

Raczej tak, ale czuję, że wcześniej musieliby mnie naszprycować psychotropami, bo inaczej mogłoby być... Wiecie, o co mi chodzi. Zawsze chce się zostawić w pamięci obraz tej osoby, kiedy jeszcze żyła, rozmawiała z tobą i chociaż widzisz ją ostatni raz w trumnie, to nie ten obraz starasz się przywołać w swojej pamięci... Chociaż widząc ciało doszczętnie zmasakrowane mogłoby to być trudne... :roll:



_________________

wiolka&maria lucie -> Holmes&Watson <Szpieki> Guśka - siostra, która sypia z krową ~ Nutt - siostrzenica

PostWysłany: Pią 21:09, 16 Kwi 2010
wiolka17
Designer Miesiąca
Designer Miesiąca



Dołączył: 10 Mar 2010
Pochwał: 14

Posty: 2928

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Tak jakoś mi ten temat przyszedł do głowy jak czytałam o tych identyfikacjach. Podobno nawet jak ciała były względnie tylko troche posiniaczone itp. to i tak trudno było rozpoznać swoich bliskich.
Ten kawałek naprawdę mną wstrząsnął (z artykułu na onecie):

Spojler:

- Przedłożyli nam kilka fotek - a my, że nie, to nie jest moja mama. Prokurator rosyjski wyszedł, długo go nie było. Wraca z panią tłumacz, ona mówi: "a może by jedno z tych zdjęć powtórzyć?". I rzeczywiście - miała rację. To była moja mama. Ona wiedziała to po danych - rozmiar stopy, kolor włosów itp. Już w kostnicy zidentyfikowałem mamę - poznałem ją po dłoniach. Żona - po kawałkach ubrań. Po buzi - posiniaczonej i poharatanej, nie dałoby rady.

Pan Przemek twierdzi, że i tak miał niewyobrażalne szczęście. Ciało mamy było w jednym kawałku. To rzadkość, po tym, co widział w kostnicy w Moskwie. - Chcąc nie chcąc, rzuciłem okiem na ciała na pozostałych stołach w kostnicy. To było straszne. To naprawdę były nierozpoznawalne szczątki. Rozerwane, bezbronne kawałki kobiet i mężczyzn.

Czego z Moskwy nie zapomni pan Przemek? Mężczyzny, który wyszedł od prokuratora zapłakany i krzyczał, że on zna wszystkie blizny swojej żony i wszystkie jej pierścionki może zidentyfikować, ale mu nie dają, bo mają tylko głowę jego żony, a on chce zobaczyć jej blizny i pierścionki na palcach, bo on je dobrze zna…



Rozmiary tej tragedii uświadomiłam sobie dopiero wtedy, kiedy przyjechała pierwsza trzydziestka. Uświadomiłam sobie, jak wiele to było ludzi...


Nie mówcie, że jesteście zaskoczeni hipokryzją ;)



_________________

In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.

PostWysłany: Pią 21:11, 16 Kwi 2010
Shitzune
Katalizator Zbereźności



Dołączył: 07 Kwi 2009
Pochwał: 47

Posty: 10576

Miasto: Graffignano
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Shitzune napisał:
Ten kawałek naprawdę mną wstrząsnął

O kur... Wcale się nie dziwię.


Cytat:
Nie mówcie, że jesteście zaskoczeni hipokryzją

Nie, tylko po prostu w takich chwilach jest ona najbardziej widoczna i się robi od tego nie dobrze.



_________________

wiolka&maria lucie -> Holmes&Watson <Szpieki> Guśka - siostra, która sypia z krową ~ Nutt - siostrzenica

PostWysłany: Pią 21:15, 16 Kwi 2010
wiolka17
Designer Miesiąca
Designer Miesiąca



Dołączył: 10 Mar 2010
Pochwał: 14

Posty: 2928

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Nie, tylko po prostu w takich chwilach jest ona najbardziej widoczna i się robi od tego nie dobrze.

Też mnie to kiedyś drażniło. Drażniła mnie fałszywość mediów, drażniły mnie znicze na opisach, drażniły mnie demonstracyjne gesty. A teraz mnie to w ogóle nie obchodzi. To jest, gdzieś tam daleko, nie mam na to wpływu, niech sobie będzie. Po jakimś czasie już sie na to nie zwraca uwagi. Wyrasta się? Chyba tak.


Oho, koleżanka mnie zaciąga do harcerstwa. Bacząc na moją wczorajszą rozmowę z ToArem o strachu i pokonywaniu go, mam ochotę spróbować.



_________________

In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.

PostWysłany: Pią 21:19, 16 Kwi 2010
Shitzune
Katalizator Zbereźności



Dołączył: 07 Kwi 2009
Pochwał: 47

Posty: 10576

Miasto: Graffignano
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Shitzune napisał:
A teraz mnie to w ogóle nie obchodzi. To jest, gdzieś tam daleko, nie mam na to wpływu, niech sobie będzie. Po jakimś czasie już sie na to nie zwraca uwagi. Wyrasta się? Chyba tak.

Może i masz rację. 'Mam to w d... i dlatego nie mam wrzodów', tak? ;)


Shitzune napisał:
Oho, koleżanka mnie zaciąga do harcerstwa. Bacząc na moją wczorajszą rozmowę z ToArem o strachu i pokonywaniu go, mam ochotę spróbować.

ToAr byłby z Ciebie dumny. :)



_________________

wiolka&maria lucie -> Holmes&Watson <Szpieki> Guśka - siostra, która sypia z krową ~ Nutt - siostrzenica

PostWysłany: Pią 21:22, 16 Kwi 2010
wiolka17
Designer Miesiąca
Designer Miesiąca



Dołączył: 10 Mar 2010
Pochwał: 14

Posty: 2928

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Przepraszam, że się wtrącam.

Może wyda Wam się to dziwne, ale ja chciała bym znać każdy szczegół tej katastrofy. Chcę wiedzieć wszystko, chcę żeby rozwiali wszelkie wątpliwości i w końcu podali nam jedną, wiarygodną, ostateczną wersję. I może to dziwne - jestem ciekawa jak wyglądały ciała, jak ta katastrofa wyglądała "od wewnątrz" tzn. chciałabym zobaczyć zachowania pasażerów itp. Cholernie bym się tego bała, ale chciałabym. Do dzisiaj nie potrafię dojść do siebie, męczą mnie te wszystkie niedomówienia.



_________________
Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać.

PostWysłany: Pią 21:26, 16 Kwi 2010
Juniuś
Terapeutka Anna
Terapeutka Anna



Dołączył: 04 Sie 2009
Pochwał: 30

Posty: 5789

Miasto: Opole/Ostrów Wlkp.
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

wiolka17 napisał:
Może i masz rację. 'Mam to w d... i dlatego nie mam wrzodów', tak?

Tak drastycznie to może nie, bo to trąca obojętnością... po prostu traktuję to jako odległe zjawisko społeczne. Bo na szczęście wokół siebie nie mam takich ludzi. Mam z kolei innych, którzy twardo wygłaszają swoje sądy - i nie wiem w sumie, co gorsze...

Ksiądz nam wczoraj przeczytał z brewiarza słowo na tę niedzielę i na dzień wypadku, i powiem wam jedno - Bóg jest niesamowity :D



_________________

In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.

PostWysłany: Pią 21:27, 16 Kwi 2010
Shitzune
Katalizator Zbereźności



Dołączył: 07 Kwi 2009
Pochwał: 47

Posty: 10576

Miasto: Graffignano
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ja tak samo Jak Junius
Zobaczyć wreście co się stało ! Nie wiem ale wolę, że ten cały szmer wokół tego się skończył.



_________________

„Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to co, już masz w sobie.”

PostWysłany: Pią 21:28, 16 Kwi 2010
Guśka_
Dziekan Medycyny
Dziekan Medycyny



Dołączył: 16 Kwi 2010
Pochwał: 42

Posty: 6652

Miasto: Mrągowo
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

eee poczytałam trochę komentarzy pod tymi filmikami płonącego samolotu i jestem w szoku, co ludzie potrafią wymyślić... z ruskiego bełkotu zrobić np. "nie zabijajcie nas" tak na chłopski rozum, nawet jeśli ktoś by przeżył taki upadek to zapewne byłby nieprzytomny, ale dobra uznajmy że ktoś jest przytomny... to wątpię by miał siłę krzyczeć żeby wszyscy słyszeli i to jeszcze spod wielkiego kawału skrzydła O.o



PostWysłany: Pią 21:29, 16 Kwi 2010
Arroch
Jeździec Apokalipsy



Dołączył: 20 Gru 2008
Pochwał: 11

Posty: 7916

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ha!
Jestem świeżo po obejrzeniu dzisiejszego odcinka "Burzy uczuć" z kasety i... Tego nie da się opisać słowami :D Barbara się do wszystkiego przyznała Vermerowi i gdy odmówił jej krycia przed policją, ta go uderzyła głazem w głowę :twisted: Następnie przybiegła Miriam z Robertem, oczywiście się rozdzielili :roll: i nastąpiło spotkanie dnia: Miriam vs Barbara :D Na to czekałem! To było... zabawne. Macocha wzięła swoją przybraną córkę i chciała ją zrzucić w przepaść. Wtem krzyk usłyszał Robert, który przybiegł, lecz już "niby" po fakcie. W zwiastunie kolejnego odcinka Miriam będzie trzymała się kamieni, omdlały Vermer powróci do świata żywych, zaatakuje Barbarę w taki sposób, że ona też będzie się trzymała skał nad przepaścią i postanowi skończyć ze sobą. Trochę jestem rozczarowany, gdyż nie zobaczę mojej ukochanej Barbary i jej przekrętów w kolejnych odcinkach... :?



_________________

maybe_55- siostra "bez endu" :* agawa5- odnaleziona w mHrocznym zaułku siostra :*
Z dniem 12 grudnia nie dumnie należę do KHKnSnR

PostWysłany: Pią 21:30, 16 Kwi 2010
nigide
Immunolog
Immunolog



Dołączył: 16 Sie 2009
Pochwał: 8

Posty: 1118

Miasto: Lidzbark Warmiński
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Junius napisał:
Może wyda Wam się to dziwne, ale ja chciała bym znać każdy szczegół tej katastrofy. Chcę wiedzieć wszystko, chcę żeby rozwiali wszelkie wątpliwości i w końcu podali nam jedną, wiarygodną, ostateczną wersję.

Junius wg mnie to wcale nie jest dziwne, też bym chciała. Tylko jest to bardzo mało prawdopodobne, niestety. I raczej nie bd jednej wersji, bo to zawsze bd domysły, a może było tak, a może było inaczej.



_________________

wiolka&maria lucie -> Holmes&Watson <Szpieki> Guśka - siostra, która sypia z krową ~ Nutt - siostrzenica

PostWysłany: Pią 21:33, 16 Kwi 2010
wiolka17
Designer Miesiąca
Designer Miesiąca



Dołączył: 10 Mar 2010
Pochwał: 14

Posty: 2928

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Gusq a ja wręcz przeciwnie. Przeraża mnie to, że ten cały szum powoli się kończy, a we mnie wciąż wszystko siedzi. Nie chcę, żeby ludzie tak szybko zapomnieli.



_________________
Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać.

PostWysłany: Pią 21:33, 16 Kwi 2010
Juniuś
Terapeutka Anna
Terapeutka Anna



Dołączył: 04 Sie 2009
Pochwał: 30

Posty: 5789

Miasto: Opole/Ostrów Wlkp.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Strona Główna -> Ostry Dyżur Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 632, 633, 634 ... 991, 992, 993, 994, 995, 996, 997, 998, 999, 1000  Następny
Strona 633 z 1000

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Mapa użytkowników | Mapa tematów
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Czas generowania strony 1.20801 sekund, Zapytań SQL: 11