Jeśli ktoś się ze mnie śmiał po finale 5 sezonu, to teraz śmieję się razem z Wami z tych wszystkich osób, które 'popadną w depresję'. Wiadomo, że Huddy do siebie wróci, co będzie debilizmem nie do opisania. Kocham Hugh i Lisę, ale serial dla mnie jest skończony :P Co to był w ogóle za odcinek? Nie dość, że te sny nic nie wnosiły do fabuły, to jeszcze były hmm... dziwne, niepasujące i szkaradne :]
Nie, nie wróci! Jestem tego pewna. Prędzej Hilson nastanie. Huddy HuS i HuK był, więcej mi nic nie trzeba. Wraca starce Huddy z 1-4 :P Bez Love :D Jako Friend, chyba że foch będzie do końca finału O.o
_________________
„Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to co, już masz w sobie.” Wysłany:
Wto 3:18, 08 Mar 2011
Nie dość, że te sny nic nie wnosiły do fabuły, to jeszcze były hmm... dziwne, niepasujące i szkaradne
Czuję się jak po krzyżówce Zombielandu(sic... a zarzekałam sie ze nigdy więcej... dorwali mnie) z Jasiem Fasolą na wakacjach... jak te łebki sterczały z dachów czekałam aż wjedzie czołg i wpadnie Rowan Atkinson z kamerą w łapie...
Dodano 58 sekund temu:
DOMA ja przy promie wyłam ze śmiechu :D
Jump House, JUMP!
Dodano 1 minut temu:
Guśka_ śmiem podejrzewać że będzie foch czy wojna na jedzenie, ale na pewno nie stare huddy
_________________
✘✘✘
Nobody breaks my heart...
Moja zÓa, mHoczna i demoralizująca siostra Marg :*
bo M&M'sy zawsze lecą w kulki;)
No cóż teraz czekam,że w kolejnym odcinku house jednak skoczy :hahaha: i będzie z niego plama na chodniku ;) szkoda,że ekipa CSI nie może przyjechać na miejsce zbrodni xD huddy nigdy nie było w tym sezonie, więc nie ma do czego wracać.
_________________
"Nigdy nie dyskutuj z głupkiem, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później pokona Cię doświadczeniem ;]"
Moja zÓa, mHoczna i demoralizująca siostra Mirela :*
DOMA A ja te sny zinterpretowałam tak: według Lisy kończyły one ich związek, wiedziała, że coś się może wydarzyć. Przecież zombie od tak sobie nawet w snach nie zjadają człowieka:D
Zdziwiła mnie reakcja Cuddy. Bardzo. I tak jak mówisz, Cuddy już nie raz w tym sezonie pokazała, że jest hipokrytką. Przecież Huddy i tak do siebie wróci. A może twórcy chcieli pokazać ile ten związek znaczy dla House'a. A swoją drogą to ciekawa jestem co zrobi Cuddy, że oni do siebie wrócą?:D
A ja - dzień dobry:)
_________________ I need her in my life!I don't want you to change. ~~ Huddy forever! . Wysłany:
Wto 8:22, 08 Mar 2011
AnEcZkA3370 mowisz ze wroca? ja nie jestem tego taka pewna... z jednej strony bym chciała bo jednak czekalismy na Huddy bardzo długo... ale to co Cuddy zrobila w tym odcinki to przeszlo wszystko... totalna masakra.. .
Kawa i ciasteczka są do komentowania odcinka w trakcie jego trwania i chwilę po... później od tego jest dział o odcinkach. || Mirela
_________________ "Chciałabym pomóc, ale... jako dyrektor mam w terminarzu kilka innych osób, z którymi muszę przespać się najpierw."
Dr Lisa Cuddy
....Wspomnienia....
....Co Było Nie Wróci.... Wysłany:
Wto 11:50, 08 Mar 2011
_________________ Yes, we can.
-----------------------------
'As Jimmy suggested that I'm on heroin, I decided to admit I'm on Methadone. In return I got a bunch of very "friendly" words and a warning about side effects. One of them was already done to me, that was apnea occurs. Ceased to circulate air through my airway, and the pulse was almost imperceptible, but Foreman decided to return it to me stimulating my sensory receptors.' - I looked at him significantly, expected some questions, at the end my story was interesting. I looked more closely, raising single eyebrow slightly. Then Lucas said. 'How?' 'Excellent question. He twisted my nipples! '
Ale duma rozpiera. Dołącza aktorka z mego miasta tj. z Opola :>. I na dodatek chodziła do Liceum, które jest jakąś wylęgarnią sławnych osób. Jestem ciekaw jej postaci, dlatego tym bardziej czekam na nowy odcinek.
_________________ Huddy Forever! Dziadek Yogi i jego...;*-order Guśki Guśka moja sis;* mój zÓy mały niecenzuralny pomocnik BuBu ;d Moje ZÓe i Nikczemne Siostrzeńce Nutty Nettie i Max :D ''Do I have to tell the story
Of a thousand rainy days since we first met
It's a big enough umbrella
But it's always me that ends up getting wet'' Wysłany:
Wto 0:46, 03 Maj 2011
_________________ Huddy Forever! Dziadek Yogi i jego...;*-order Guśki Guśka moja sis;* mój zÓy mały niecenzuralny pomocnik BuBu ;d Moje ZÓe i Nikczemne Siostrzeńce Nutty Nettie i Max :D ''Do I have to tell the story
Of a thousand rainy days since we first met
It's a big enough umbrella
But it's always me that ends up getting wet'' Wysłany:
Wto 0:48, 03 Maj 2011
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach