Przed chwilą skończyłem oglądać ostatni epizod House'a. Sic! Dobrze, że to już koniec. W finale nie podobało mi się praktycznie nic. Dno i metr mułu. Ogólnie w tym roku większość seriali, miała marne zakończenia: Bones, House i Chirurdzy (porażka na całej linii).
_________________ Bash in my brain And make me scream with pain Then kick me once again,
And say we'll never part...
I know too well I'm underneath your spell,
So, darling, if you smell Something burning, it's my heart. Wysłany:
Sob 19:36, 26 Maj 2012
Z tego co wiem to Marguśka w me ślady poszła i się na kościaki wypięła w tym sezonie... a właśnie zaspoileruj mi cóż się w tym sezonie stało? Smile
Spojler:
Gościu, morderca, wybitny informatyk, wrobił Bones w morderstwo swojego przyjaciela schizofrenika, tak że biedna musiała uciekać przed policją ze swoim dzieckiem, a Bootha zostawiła, ta dam!
Cytat:
Cóż... Jak ma się podobać serial,który jest ciągnięty na siłę... był nielogiczny,znów te nieszczęsne duchy się pojawiły, po cholerę nie wiem,no ale się pewnie nie znam. Wymyślony pogrzeb i cała oprawka ? No on nie ma kostuchę nad głową,to poszaleje i pojeździ na harleju przez USA i zarobi sobie fajną przygodę a Wilson będzie miał wiatr we włosach... nie za nic to zakończenie mi się nie podobało.
Ja mam bardzo subiektywne opinie, bo emocjonalnie traktuje ten serial, ale jak opowiadałam znajomym, to istna komedyja i moda na sukces wyszła :mrgreen: Ten sezon byl już tak bardzo ciągnięty na siłę, że dostał równie naciągane zakończenie, w stylu największych telenowel. Ani logiczne to nie było, ani spójne. Ani efektywne na samym końcu. Już bardziej mi sieczkę z musku zrobiło zakończenie the mentalist.
Cytat:
Cały ten sezon,był jakaś straszną pomyłką Bones,która zalewa się łzami i nie może dziecka zostawić,bo się ta zmieniła przez ciążę(w aż takie hormony nie wierzę)
I ja również. zważywszy na to, że mam teraz małego potwora w rodzinie i widzę, że matce nie odbiło aż tak żeby zmieniać od razu cały światopogląd, czy cokolwiek. Chociaż wiesz, ja myślę, że oni chcieli pokazać, że to dziecko to przełomowy moment, w którym Bones pokazuje, że ma uczucia, i jest taka jak my wszyscy tam głęboko w serduszku. Czy coś :hahaha: Nie wiem, mnie śmieszą ostatnio te dramatyczne odcinki. Ale to może przez to że jesteśmy rozpieszczeni wysokim poziomem, więc zachłannie chcemy więcej.
Cytat:
A co do tego ma Niles Bohr ?chtry
Ja obecnie przerzucam się na "o mój fibonacci!" będzie bardziej efektywnie :D
W ogóle Lesio, byłeś kiedyś robić doświadczenia z ciepłem parowania? :D
Cytat:
Chirurdzy (porażka na całej linii).
ej no, ja się tam trochę wzruszyłam! wprawdzie odgrzewane kotlety, ale DEREKOWI SIĘ WŁOSY POPLĄTAŁY.
Btw. Jak tam twój mały potwór? :D
Cześć wszystkim :)
Czy to ja jestem dziwna czy gimnazjaliści? Dni otwarte naszej szkoły a Ci przychodzą i zero entuzjazmu, nie chcą oglądać aparatu gębowego pszczoły bądź komara ani nawet płuc pod mikroskopem, nie bawi ich ciecz nienewtonowska, działko pneumatyczne, sztuczna krew, poduszkowiec, pojazd napędzany balonem i mnóstwo naprawdę świetnych rzeczy -.-
JigSaw napisał:
Chirurdzy (porażka na całej linii).
Nie wiem co to było. Nawet do mnie nie docierało to co się działo w końcowym odcinku, w sumie trochę się zanudziłam. Dużo lepsze były w tym sezonie, a tu koniec i nic specjalnego...
Hm, ciepło właściwe to się kiedyś wyznaczało. Ale ciepło parowania niestety nie i cholera nie wiem jak to zrobić Sad
A Ty robiłaś coś takiego ? Jak tak to chwal się tu prędko Smile
pewno! byliśmy sobie ostatnio na uniwersytecie i mój partner za głęboko wepchał rurkę i nam zaciągnęło wodę z kalorymetru i dupa a nie ćwiczenie :( W przyszłą sobotę może dostanę prąd albo optykę to się pobawię jak dziecko :]
pantera mglista gimnazjaliści są dziwni. I przeraża mnie utworzenie gimnazjum przy moim LO to będzie straszne,
pewno! byliśmy sobie ostatnio na uniwersytecie i mój partner za głęboko wepchał rurkę i nam zaciągnęło wodę z kalorymetru i dupa a nie ćwiczenie
No zobaczę sobie jakąś instrukcję na internecie ale prędko chyba nie będę miał warunków żeby to wykonać.
pantera mglista napisał:
Czy to ja jestem dziwna czy gimnazjaliści?
Cytat:
gimnazjaliści są dziwni. I przeraża mnie utworzenie gimnazjum przy moim LO to będzie straszne,
Wiecie, zależy od gimnazjalistów. Ostatnio np. podłapałem kontakty z takim Centrum Innowacji z Kielc i na Festiwalu Nauki u nas w mieście mieliśmy takie małe, własne stoisko z prostymi doświadczeniami. To ogólnie oprócz jednej grupy takiego "plebsu" z zawodówki to było git. A najbardziej zaciekawione były właśnie takie dzieciaczki z 1,2 klas gimnazjum.
Jakbyście były ciekawe to mam taką relację z tego festiwalu:
http://www.youtube.com/watch?v=h_dHN35w8AA
Nasze doświadczonka zaczynają się od 1:26, ja to ten przystojny blondyn 8)
_________________
Banner pożyczony od Jeanne Zamałżowiony kochanej Pauli :* Wysłany:
Wto 22:16, 29 Maj 2012
Hello, everyone :wink:
No to żem wróciła z zagranicznych wojaży, teraz już tylko kilka dni pozostało, które zamierzam wykorzystać na ruszenie w Polskę :P W końcu nasz kraj ma jeszcze tyle zakątków, które warto zobaczyć, a w których jeszcze nie byłam :P
Co U Was, ludziska?
Prawidłowo, ja też się obijam i zamierzam to ciągnąć przez najbliższe kilka dni, a że muszę jeszcze kilka spraw przemyśleć i poukładać, to może przedłużę swoje lenistwo o jakiś tydzień :D
Guśka_ napisał:
Cytat:
pantera mglista gimnazjaliści są dziwni.
Popieram. Patrząc na swoje zachowanie w 1 i połowie 2 klasy, mam ochotę załamać ręce.
Też się zgodzę, ale...Dodam jeszcze, że w różnych okresach życia przychodzą "chwile załamania" czy jakkolwiek inaczej nazwać np. moje zachowanie przez kilka miesięcy jakieś 2 lata temu :roll: Uwstecznienie? Porażka? Żenada? Psychoza? Skretynienie? Debilizm wtórny? Jakąkolwiek odpowiedź dopasujecie, będzie OK :] Na szczęście po każdej takiej porażce przychodzi czas na "normalność" i mam nadzieję, że w tym stanie już pozostanę :)
to może przedłużę swoje lenistwo o jakiś tydzień Very Happy
Niestety, nie mam aż tylu dni na obijanie się, bo w sobotę bal, a od poniedziałku do środy wycieczka, a później weekend zostaje mi na ogarniecie ocen i złożenia podań do szkół.
Nienawidzę analizować spraw, bo później jeszcze gorzej na tym wychodzę, bo potrafię, tylko o tym jednym aspekcie myśleć przez cały dzień...
alhambra napisał:
Na szczęście po każdej takiej porażce przychodzi czas na "normalność" i mam nadzieję, że w tym stanie już pozostanę Smile
Podpisuję się pod tymi słowami rękami i nogami :D
_________________ „Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to co, już masz w sobie.” Wysłany:
Sro 16:09, 30 Maj 2012
które zamierzam wykorzystać na ruszenie w Polskę Razz W końcu nasz kraj ma jeszcze tyle zakątków, które warto zobaczyć, a w których jeszcze nie byłam Razz
To w które miejsca się wybierzesz?
jeanne napisał:
pantera mglista gimnazjaliści są dziwni. I przeraża mnie utworzenie gimnazjum przy moim LO to będzie straszne,
Nic nie pobije dwóch dziewczyn, które bały się spojrzeć w mikroskop -.-
Ja mam na ulicy obok gimnazjum do którego chodziłam. Jak patrzę na co poniektórych ludzi jak przechodzę w pobliżu niego :roll:
No zobaczę sobie jakąś instrukcję na internecie ale prędko chyba nie będę miał warunków żeby to wykonać.
Ja liczę na optykę w następną sobotę mrrr!
Cytat:
Nic nie pobije dwóch dziewczyn, które bały się spojrzeć w mikroskop -.-
Ja mam na ulicy obok gimnazjum do którego chodziłam. Jak patrzę na co poniektórych ludzi jak przechodzę w pobliżu niego Rolling Eyes
Ja ostatnio usłyszałam od kolegi, że on musiał tak bardzo się napracować żeby dostać się do mojego LO, więc pewnie dostaniemy i takich pracowitych gimnazjalistów. Już widzę jak mój nauczyciel od fizyki robi im sieczkę z musku :D
Ja ostatnio usłyszałam od kolegi, że on musiał tak bardzo się napracować żeby dostać się do mojego LO, więc pewnie dostaniemy i takich pracowitych gimnazjalistów. Już widzę jak mój nauczyciel od fizyki robi im sieczkę z musku Very Happy
Do mojego chce się wybrać mój brat i jakoś mnie ten fakt nie zachwyca. Już widzę te wszystkie porównywania.
Boru nie ma 23 a ja już przysypiam nad streszczeniem Ludzi bezdomnych i spr z rolnictwa :roll:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
