Wróciłam :*
Miałam iść na trening, ale po 40 min. czekania na autobus stwierdziłam że nie ma sensu :D
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Czw 16:28, 14 Maj 2009
ann dziękuję ;* a czy jakiś dżamprez będzie? zobaczymy :D
i gratuluję 5 z bio :mrgreen:
ja mam nadzieję na 6 :mrgreen:, w końcu to chodzenie na projekty musi się na coś przydać, nie :D ?
_________________ Ubrana u Mireli : ) Wysłany:
Czw 16:29, 14 Maj 2009
Sal. , gdyby nie Wy ;* To nie wiem co bym bez Was zrobiła : D :*
T. , *tuli*, trzymaj się kochana ! Pomyśl,że wielkimi krokami zbliża się weekend. Jeszcze tylko dziś dzień męczarni, a potem dwa dni obijania.
Jak chcesz mogę napisać ,o shipie : Hilson. Postaram się wyrobić. Bo na ten ship mam na razie większa koncepcję niż na ship, o Wuddy.
Athreas to literówka. Przepraszam. kapnęłam sie wcześniej, że dołączył do nas kolejny samiec :mrgreen: i wywołało we mnie to wielka radośc. Bo orgie z samymi babami bywaja nudne. :lol:
Dziękuję za gratulację , kochani ;* Kocham Was bardzo !
Nimfka, racja, wreszcie House ! Wreszcie ! Dla mnie jeszcze większa gratka, bo ich nie oglądałam.
A czyżby dzisiejszy odcinek ma być ze sceną ..
T., spoko, tobie wybaczę wszystko Very Happy . Dziękuję za ciasto Smile A czy ten napis na nim to jakaś propozycja?
jak mi wszystko wybaczysz, to propozycja jest sdecydowanie matrymonialna. :mrgreen: Tylko szaaaa przed Pumba. Bo będzie że znowu skoki w bok sobie organizuje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach